To jest paranoja! Pani Szczechowiak wmawia pracownikom, że to Oni nie brali pojedynczych dni urlopu, bo nie mieli takiej potrzeby! Jest inaczej. Trzeba błagać o jeden dzień urlopu i nasłuchać się głupich tekstów kierowników, którzy stają się sługasami Pani Szczechowiak - starej panny, która nienawidzi ludzi i się od Nich izoluje. Każdy to powie w Nowym Tomyślu. Dlaczego pracownicy nie mogli wypełnić ankiety? Teraz szanowna Paniusia sama zrobi ankietę, którą przeczyta, skseruje i będzie prowadziła śledztwo kto co napisał. Tak jest zawsze! Do kitu taka kontrola

Dlaczego pracownicy nie mogli wypełnić tej ankiety PIP? Czego UNA zwana KIm Dzong  się bała?
Dowiedziałaby się prawdy o sobie i swoim nieudolnym kierowaniu urzędem

Przeczytaj treść załącznika 10:
http://www.is.poznan.pl/bip/kontrole/us ... _X_PIP.pdf



A poniżej link do całości materiałów po Kontroli Państwowej Inspekcji Pracy:
http://www.is.poznan.pl/bip/kontrola_show.php?id=423

Święte słowa, trafiłeś celnie -w samą dziesiątkę.

Nie wierzcie w kontrolę PIP. Przyjadą, spiją kawkę z Naczelnikiem, posiedzą, pogadają i napiszą co Naczelnik zechce.
Oczywiście rozmawiają ze związkami, a następnie to co zarząd powiedział przekaże inspektor PIP Panu Naczelnikowi.
Protokołu ustaleń ZZ nie widzą, a jak inspektor wyjedzie to jest jazda po związkowcach i  za byle co szykanowanie.
Gorzka prawda, ale prawda. Jeden z pracowników napisał skargę do PIP. PIP coś tam napisał, ale z pracownikiem już nigdy nie rozmawiał, tylko wysłuchał  racji naczelnika. Prawo w skarbówce nie jest dla pracowników. Zresztą co robi góra,  by różne patologie przełamać, nic tylko je toleruje.
Przy rozmowach słyszę "będzie dobrze" a jest co raz gorzej.
Powiem słowa "BOŻE COŚ Z POLSKĄ ZROBIŁ, ŻE NA TO PATRZYSZ I MILCZYSZ"- "BOŻE COŚ UCZYNIŁ?"

Poświęciłem trochę czasu i przeanalizowałem ten protokół i załączniki.
Kilka przykładów.

Załącznik nr 4 - stan urlopów na dzień 1 października 2012 czyli po okresie wakacyjno-urlopowym.
Aby obejrzeć załącznik dokładnie należy albo zapisać załącznik na komputerze i otworzyć plik albo klikając prawym klawiszem myszy otworzyć załącznik w nowym oknie.
Wynika z niego, że większości pracownikom zostało od 8 do 16 dni urlopu niewykorzystanego.
Zatrudnieni na czas nieokreślony: 45 osób = 562 dni urlopu niewykorzystane, średnio: 12 dni urlopu niewykorzystane czyli do wykorzystania w okresie październik-grudzień. Sami entuzjaści wypoczynku jesienno-zimowego?


Załącznik nr 6 - Wizja i jedynie wskazanie.

To była "tylko wizja" NUS Nowy Tomyśl.
Wystosowanie pisma miało jedynie na celu...
I co pracownicy mieli zrobić z tą wizją? Zapoznać się? Czy jednak... stosować?


Załącznik nr 6 - Odstępstwa:
"ale najczęściej z powodu braku potrzeby pracowników na skorzystanie z uprawnienia urlopowego w danym okresie"

"Dla pracodawcy takiego jak urząd skarbowy najlepsze są krótkie okresy absencji".
Hmmm...
A najlepiej gdyby w ogóle pracownicy nie korzystali z urlopów. A już broń Boże nie chorowali! A pracownice nie zachodziły w ciążę!


Zał nr 7 -   karta urlopowa

Ilość dni urlopu: 2,1,2,6
Szkoda, że tylko jedna. A jak wyglądają inne karty?
Szkoda też, że nie ma załącznika "Plan urlopów na 2013 rok"....


Załącznik_nr_IX_PIP - ankieta

I jakież to są pytania w tej ankiecie które na które "wyrwane z kontekstu wypowiedzi pracowników, być może w sposób niewłaściwy rozumiejących pojęcie mobbingu, mogły by posłużyć do nieobiektywnej oceny urzędu przez podmioty zewnętrzne." Jedyne pytanie dot. mobbingu to pytanie 21: Co według Pana/Pani oznacza mobbing?
To nie jest ankieta zawierająca pytanie "czy w urzędzie występuje zjawisko mobbingu", tylko pytanie o rozumienie przez pracowników definicji mobbingu! Pozostałe pytania dotyczą jedynie atmosfery panującej w urzędzie. To czego się obawiać? Prawda?

bo ten plan jest podporządkowany "niby zaleceniom" i poza jednym długim urlopem nie ma w w nim urlopów dłuższych niż 2 dni no bo w sumie żaden pracownik więcej nie potrzebuje    

i wlepią mandat   (u mnie tak było-inny problem)

Skromny mandacik, a karuzela bezprawia się dalej kręci. NUS dał bezprawnie podwyżkę (a jest to już recydywa bowiem wcześniej  było to samo), a czy ją cofnął po kontroli inspekcji - nie. Czy poniósł karę - nie, co zrobiła IZBA i MF - nic.
Gdyby to był pracownik finisz jest znany , komisja dyscyplinarna, prokurator a pracownik na bruk za ciężkie naruszenie prawa.
Proponuję stronę BIP Walcz. Np. przy kontroli trudnościągalnych należności egzekucja w Wałczu wyszła najlepiej, bez zastrzeżeń, natomiast do oceny przez NUS najgorzej.
W sprawie oceny pracowników jeszcze się wypowiem, jakie NUS zrobił anomalia. Jest to prywatny folwark i własne rozgrywki  w państwowej firmie.
Najgorsi są najlepszymi, a najlepsi najgorszymi.
Ktoś z naczelstwa na to zezwala, piszę o Izbie i MF, bo jak to inaczej nazwać. Jak nie mam racji Panowie z nadzoru sprawdzicie, chyba, że NUS Wałcz ma szczególną ochronkę.
Prawdopodobnie ma się tym zająć KPRM. Pożyjemy, zobaczymy.

Rzeczywiście. Do taka kontrola. Kontrola bez przesłuchania świadków czy w tym przypadku bez przeprowadzenia ankiety to tak jakby postępowanie sądowe z udziałem tylko adwokata bez udziału prokuratora. Albo postępowanie podatkowe bez udziału strony - podatnika. Czyli jednostronne.  


I to wiele wyjaśnia. Taka na stanowisku to  



Żal serce ściska? To wręcż ŻENADA! Jakim prawem ktoś miałby mi dzielić urlop według własnej wizji skoro kodeks pracy gwarantuje mi MOJĄ wizję!
A to że pracownicy pisząc pismo z prosbą o łaskę 3 zamiast 2 dni urlopu nawet nie powołują się na KODEKS PRACY a jedynie błagają JASNIE PANIĄ NACZELNIK to najwyraźniej potwierdza istnienie atmosfery zastraszenia i mobbingu.

A ja poszłem jeszcze dalej i zanalaziłem ankietę.

".....wyrwane z kontekstu wypowiedzi pracowników, być może w sposób niewłaściwy rozumiejących pojęcie mobbingu, mogły by posłużyć do nieobiektywnej oceny urzędu przez podmioty zewnętrzne....."

Jakie to są te niebezpieczne pytania?

Jak Pan/Pani ocenia:
1 współpracę i komunikację między komórkami organizacyjnymi?
2 współpracę i komunikację we własnej komórce
3 jasność zasad prac,i zakresu obowiązków i stawianych wymagań
4 relacje ze współpracownikami
5 relacje z bezpośrednim przełożonym
6 relacje z kierownictwem,
7 docenienie i właściwą ocenę pracy
8 ogólnie poziom satysfakcji z pracy

Które z tych pytań może być rozumiane w sposób niewłaściwy?
Jaki jest ten kontekst, z którego mogą być wyrwane wypowiedzi pracowników? Atmosfera w urzędzie? I nieobiektywna ocena urzędu?
Teraz po szkoleniu wszyscy pracownicy już zrozumieją te skomplikowane pojęcia "współpraca", "komunikacja", "zasady pracy", "zakres obowiązków", "stawia wymagania", "komórka organizacyjna", "bezpośredni przełożony", "kierownictwo", "relacje", "satysfakcja".

Zakreśl TAK lub NIE

9 mam zaufanie do mojego bezpośredniego przełożonego TAK / NIE
10 przełożeni tworzą dobrą atmosferę TAK / NIE
11 organizuje swoje obowiązki w sposób umożliwiający równowagę między pracą a domem TAK / NIE
12 czuję się częścią zespołu TAK / NIE
13 jestem oceniany sprawiedliwie przez przełożonego TAK / NIE
14 mój przełożony potrafi mnie wysłuchać TAK / NIE
15 jestem zadowolona/y z atmosfery w pracy TAK / NIE
16 rzadko myślę o szukaniu pracy w innym miejscu TAK / NIE
17 mam wśród pracowników osobę, z którą rozmawiam o sytuacjach stresowych związanych z pracą TAK / NIE

Czy na któreś z tych pytań można udzielić odpowiedzi "wyrwanej z kontekstu"?

18 czego dotyczą trudnosci z którymi spotykają się państwo na co dzień w pracy?
19 czy radzi sobie Pan/Pani z sytuacjami stresowymi w miejscu pracy?
20 co mogłoby pomóc w podniesieniu komfortu pracy?

Gdzie tutaj jest pytanie na które wypowiedzi pracowników mogą być "wyrwane z kontekstu" i  "być może w sposób niewłaściwy rozumiejących pojęcie mobbingu", skoro tutaj ani słowa o mobbingu?!

21 co oznacza mobbing?

Odpowiedź na które spośród 21 pytań w sposób niewłaściwy rozumiejących przez pracowników pojęcie mobbingu, mogłaby posłużyć do nieobiektywnej oceny urzędu skoro odpowiedź na ostatnie pytanie pozwoliłaby dopiero ocenić czy pracownicy właściwie rozumieją słowo "mobbing"?
Odpowiedź na żadne pytanie nie może posłużyć do nieobiektywnej oceny urzędu ponieważ pojęcia z poprzednich 20 pytań są dla przeciętnie rozgarniętego człowieka proste. To za kogo w takim razie NUS z Nowego Tomyśla uważa swoich pracowników?


To się wręcz w pale nie mieści że kontruljące PIP tak olały sprawę. Te ankiety to przecież wysłuchanie racji drugiej strony.  
A jak bez wysłuchania obu stron można uznać kto ma rację? To tak jakby sąd wydał wyrok po wysłuchaniu tylko adwokata.

Zgadzam się! W tym urzędzie panuje atmosfera zastraszania i własnej interpretacji prawa przez NUS. Zbadali tylko pobieżnie sprawę urlopów   a kto sprawdzi inne nieprawidłowości i naruszenia prawa w tym US?

a czy u nas była jakaś kontrola? przecież oficjalnie nikt pracowników nie poinformował, że jakaś kontrola miała miejsce    tak samo jak nikt nie został poinformowany, że się skończyła i jakie z tego faktu są wnioski. Nikt również nie wytłumaczył dlaczego nagle pisma dotyczące zasad udzielania urlopów zostały odwołane? czyli co? były niezgodne z przepisami? jeśli tak to może jakieś wyjaśnienia ze strony NUS by się należały pracownikom? a jeśli były zgodne z przepisami to dlaczego są wycofane?

ps.
a co to jest mobbing ?  

A to dowiedz się z Wikipedii

A to spytaj swojej pani Naczelnik