A może wiesz ile razy minimum trzeba zaliczyć podciągnięć na drążku i brzuszków i jakie to mają być podciągnięcia? Wąsko czy szeroko? Nachwyt czy podchwyt? Pozdrawiam.
Technika dowolna - wymagane jest co najmniej 10 podciągnięć, ale to nie jest obligo, mogą zmienić zadanie na inne, szczególnie dla kobiet!
Ostatnio edytowano 25 maja 2007, 09:21 przez www, łącznie edytowano 1 raz
25 maja 2007, 08:29
Drogi Agencie ja też uważam, że liczą się efekty, ale i Ty i ja jesteśmy urzędnikami i nasz czas pracy to 40 godz. Nie piję osobiście do Ciebie, ale uwierz - wiem co piszę!
25 maja 2007, 22:56
Myślę, że należy także pamiętać o wiejącym tam statystycznie częściej niż w innych komórkach wietrze historii - co dla nowego adepta powinno być ważną informacją. :stop:
Ostatnio edytowano 28 maja 2007, 08:22 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz
27 maja 2007, 12:33
mariopiekario
Myślę, że należy także pamiętać o wiejącym tam statystycznie częściej niż w innych komórkach wietrze historii - co dla nowego adepta powinno być ważną informacją. :stop:
Ojojoj, to troszeczkę zdziwiłbyś się.
Ostatnio edytowano 28 maja 2007, 08:23 przez Agent, łącznie edytowano 1 raz
28 maja 2007, 06:41
Ojojoj nie zdziwiam się... B)))
Ostatnio edytowano 28 maja 2007, 08:23 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz
28 maja 2007, 06:57
A co jest z komisją lekarską?
Ostatnio edytowano 30 maja 2007, 09:21 przez Marian786, łącznie edytowano 1 raz
29 maja 2007, 20:59
Marian 786
A co jest z komisją lekarską?
Komisja lekarska po ostatnich działaniach CBA została zdziesiątkowana. Parafrazując słowa najpopularniejszego polskiego polityka można stwierdzić, że "ta komisja już nikogo nie pozbawi życia". Więc na razie nabór został wstrzymany!?! <_<
Ostatnio edytowano 30 maja 2007, 09:21 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 07:15
Dlaczego CBA?
Ostatnio edytowano 31 maja 2007, 06:29 przez Marian786, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 20:46
Marian 786
Dlaczego CBA?
Ty chyba jesteś faktycznie z wywiadu skarbowego. <_<
Ostatnio edytowano 31 maja 2007, 06:29 przez koniu, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 20:51
Agent
Jak już wskazywano w poprzednich postach, praca w wywiadzie jest pracą specyficzną, wymagającą odpowiednich cech i nastawienia osobistego. Jest pracą trudną ale szalenie ciekawą i niestandardową. A padające na forum hasła typu "nikt nie wie co oni robią", "pracują pewnie po 20 godz. tygodniowo" itp. itd. świadczą tylko o tym, że komórki wywiadu funkcjonują i działają tak jak powinny - nieważne jak, kiedy i co robią. Ważne są efekty tych działań - i tu zapraszam do lektury Informatora o działaniach kontroli skarbowej za I kw. 2007 (na stronie MF) oraz za poprzednie okresy. A dla wtajemniczonych pozostawiam analizę sprawozdań sporządzanych przez komórki AP z wyników obejmujących ustalenia z wydanych decyzji - jaki jest udział ustaleń z wniosków wywiadu skarbowego w ogólnych kwotach ustaleń.
Od wniosku do ustaleń jest baaaardzo daleka droga. Dlatego nie dziwię się IKS-om, kiedy się wkurzają, że wszystkie komórki "wspomagające" wyciągają łapki po ich ustalenia. A na marginesie, żeby być "Agentem" trzeba mieć też zdolności analityczne i szybko kojarzyć fakty, prawda Agencie? Dlatego szczególnie polecam lekturę Informatora o działaniach kontroli skarbowej za "Kwiecień" 2007r.
31 maja 2007, 09:54
Przeceniacie swoje zasługi.
01 cze 2007, 21:51
tomcio
Przeceniacie swoje zasługi.
Fakty mówią za siebie... a twoje zasługi są jakie???
Ostatnio edytowano 04 cze 2007, 06:20 przez gfree, łącznie edytowano 1 raz
01 cze 2007, 22:21
Czytając Wasze posty mam wrażenie, że nie pracujecie w tej samej firmie. We wszystkich instytucjach policyjnych lub parapolicyjnych (a tak powinno być w UKS-ach), występują zarówno wydziały operacyjne, dochodzeniowe, zabezpieczenia (realizacje), analityki, logistyki itd. Tam jakoś nie ma wzajemnych pretensji, że ci z kryminalnego (ew. operacyjni) nie są na miejscu przez 8 godzin dziennie, a ci z dochodzeń (lub kontroli) są na miejscu 8 godzin, że pracownicy (funkcjonariusze) terenowi są w terenie, dochodzeniowcy za to siedzą i "słuchają", piszą wnioski, robią OZ-ki, wykazy dow. rzecz. itp. itd. Ja wiem, że pracujący w UKS-ach to urzędnicy nie funkcjonariusze, więc pojawi się odpowiedź, iż to nie służba, więc obowiązuje KP - 40 godzin tygodniowo i ani godzinki więcej, należy zapomnieć o ruchomym czasie pracy. Tak to prawda, ale jak jedni nie akceptują zadań innych, ich nie zawsze widocznych od razu efektów działań, to nie wróżę długiej przyszłości takiej firmie. :sex:
Ostatnio edytowano 04 cze 2007, 06:21 przez Pawel11, łącznie edytowano 1 raz
03 cze 2007, 20:35
Trudna praca i do tego często długa. Pracuję.
Ostatnio edytowano 13 cze 2007, 06:45 przez skapiec, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników