Facet dzień w dzień przychodził po pracy zalany w trupa. Żona rozmawia z koleżanką i żali się w związku z tym problemem: - Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa. - Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w du...ę, ale tak żeby trochę wystawało. - I co - to pomoże? - Zobaczysz. Mąż przyszedł jak zwykle zalany i żona zrobiła tak jak koleżanka proponowała.
Na drugi dzień kilka minut po skończonej pracy mąż wraca trzeźwy do domu i siada do obiadu. Żona zszokowana mówi: - A co Ty dzisiaj tak wcześnie i trzeźwy? Koledzy Cię olali? - JA NIE MAM ŻADNYCH KOLEGÓW!
____________________________________ "Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller
26 lis 2012, 16:11
Re: Pośmiejmy się
robunio73
- JA NIE MAM ŻADNYCH KOLEGÓW!
W dzisiejszych czasach już nikomu nie można wierzyć
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
26 lis 2012, 20:49
Re: Pośmiejmy się
Turysta w Zakopanym wchodzi do knajpy, siada przy barze i pyta: - Co pan poleci dziś do picia w ten deszczowy dzień? - Ano, panocku, drink "Góratsy"! Odpowiada barman. - Jak to "Góratsy"? Co to jest?! Barman na to: - Widzicie, biezemy sklanecke wina...no moze być dwie...góra tsy i wlewamy do garnka. Potem biezemy sklanecke piwa...no może być dwie...góra tsy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki...moze dwie...góra tsy i wlewamy do tego garnecka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając, gzejemy cas jakiś. Później nalewamy i pijemy sklanecke... moze dwie...no góra tsy. Po wypiciu wstajemy...robimy krocek...moze dwa...no, góra tsy!
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
27 lis 2012, 08:37
Re: Pośmiejmy się
- Wiecie co mi się kojarzy z jesienią? - Łyżka, bo je sie nią.
Biedny (przymiotnik) - to stan, kiedy masz za dużo miesiąca na koniec pieniędzy.
29 lis 2012, 05:01
Re: Pośmiejmy się
Siedzi facet w fotelu i je cukierki. Obok biega 3-letni synek i krzyczy: - Tatuś nie daje cukierka! Tatuś nie daje cukierka! Tatuś melancholijnie: - "Nie daje" to mamusia, a tatuś się nie dzieli...
***
Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami.
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
29 lis 2012, 08:47
Re: Pośmiejmy się
Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca: - Tato, ile jest rodzajów biustów? Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada: - Cóż, właściwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony, okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki - wciąż ładne, ale nieco wydłużone, a po 50-tce są jak cebule... - Cebule? - dziwi się syn. - Tak, patrzysz i płaczesz. Wkurzyło to nieco żonę i córkę, która zapytała matkę: - Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków? Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała: - Też trzy, zależnie od wieku faceta - u dwudziestolatka jest jak dąb - twardy i potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza - elastyczny, ale niezawodny, a po 50-tce jest jak choinka na Boże Narodzenie - Jak choinka? - dziwi się córka. - Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby...
30 lis 2012, 05:04
Re: Pośmiejmy się
Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Proszę pana, mam pewien wstydliwy problem... - Słucham pana. - A nie będzie się pan śmiał? - Nie no, skądże! - Bo wie pan... spuchło mi jądro. - Proszę pokazać. - Ale czy na pewno nie będzie się pan śmiał? - dopytuje się pacjent z niedowierzaniem. - Na pewno. Facet powoli wyciąga jądro wielkości jabłka. Lekarz nie wytrzymał i zwija się ze śmiechu. - Wiedziałem! - wrzasnął pacjent. - W życiu tego spuchniętego panu nie pokażę!
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
30 lis 2012, 14:23
Re: Pośmiejmy się
Wieś. Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze. Z inwentarza domowego został tylko głodny kogut, pies i kot. Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izbą i naradzają się. Kogut: - Nie ma co, kurwa, zwlekać. Wynoszę się jutro rano do innej wioski. Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur, nic, kurwa, nie ma. Nie ma po kim deptać. Kot: - Ja też stąd idę! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka. Pies: - A ja jeszcze zaczekam parę dni. Kogut i Kot chórem: - A tobie co? Oszalałeś? Pies: - Wczoraj wieczorem słyszałem, jak gospodarz mówił do gospodyni: Jeszcze parę dni takiego głodu i będziemy chyba ch..ja ssać Pikusiowi...
____________________________________ "Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller
30 lis 2012, 19:30
Re: Pośmiejmy się
Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z d*pą. Kiedy ukłuli pacjenta igłą w d*pę, w jego oku pojawiła się łza. Kiedy wbili te sama iglę w oko, pacjent się zesrał.
Stoi na korytarzu szkoły podstawowej dziewczynka pierwszej klasy i pali papierosa. Podchodzi do niej wychowawczyni i mówi: - Aniu! Ty palisz?! - Tak - odpowiada rezolutna Anie - palę. - I może jeszcze pijesz? - A tak, pewnie że pije. - A od kiedy to tak? - A od pierwszego stosunku ...
Pech chciał, że kobieta w ciąży (z trojaczkami) poszła do banku w dniu napadu. Dostała 3 kule w brzuch. Po przewiezieniu do szpitala lekarz mówi: - Ma pani niezwykłe szczęście, wszystkie dzieci przeżyją. Niestety nie możemy wyjąć pocisków, dzieci muszą się z nimi urodzić. Kobieta posłuchała lekarza i urodziła 2 dziewczynki i chłopca bez wyjmowania kul. Pewnego dnia, po 12 latach, jedna z dziewczynek przychodzi do mamy, trzymając coś w ręku: - Co się stało córeczko? - Mamo, robiłam siusiu i coś takiego mi wypadło. - To tylko kamień córciu. Wszyscy ludzie tak mają, ale już więcej to się nie stanie. Za chwilę do mamy przychodzi druga córka: - Mamo, zobacz, robiłam siku i coś takiego mi wypadło. - Nie martw się córeczko, każdy kiedyś tak ma, ale już więcej nie będzie wypadać. Nagle słychać krzyk z pokoju. Mama otwiera drzwi i widzi syna z penisem w ręku. - Co Jasiu, chciałeś zrobić siku i kamień wyleciał? - Nie mamo. Waliłem konia i psa zastrzeliłem!
Ostatnio edytowano 01 gru 2012, 13:16 przez maffej, łącznie edytowano 1 raz
01 gru 2012, 13:16
Re: Pośmiejmy się
Dziewczyna do chłopaka: - Tej nocy będziemy robić to, czego nie wolno! - Dzielić przez zero?
02 gru 2012, 06:20
Re: Pośmiejmy się
Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec. - Dokąd je prowadzicie? - Do domu. Będę je hodował. - Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać? - W mojej izbie. - Toż to straszny smród! - A to będą się musiały przyzwyczaić.
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
03 gru 2012, 12:04
Re: Pośmiejmy się
George W. Bush, cytaty.
Wiem, że istoty ludzkie i ryby mogą koegzystować w pokoju.
Nadszedł czas, by rodzaj ludzki wkroczył do Układu Słonecznego.
Staniemy w obronie terroryzmu. Staniemy w obronie wolności.
Jeśli nie osiągniemy sukcesu, grozi nam ryzyko porażki.
Zdobywcom nagród, pochwał i dyplomów, muszę powiedzieć: dobra robota. A uczniom trójkowym powiem tylko, że pewnego dnia któryś z was może zostać prezydentem USA.
03 gru 2012, 18:15
Re: Pośmiejmy się
Mówi ojciec do syna: - Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę! - Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest? - To córka Kulczyka! - Suuuper! Trzeba było tak od razu! Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę: - Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki! - Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki... - Ależ to wiceprezes Orlenu. - Cudownie! To zmienia postać rzeczy! Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu: - Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie. - No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę. - Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka! - Ooo! Chyba, że tak!
Blondynka startuje w teleturnieju. Prowadzący zadaje pytanie: - Myli się tylko raz. Blondynka myśli, myśli ... i odpowiada: - Brudasy
- Kochanie, Ty tylko żłopiesz to piwsko, a ze mną to nawet nie porozmawiasz. - A o czym? - O mnie, o moich potrzebach, jakie kwiaty lubię, jaki kolor... - A jaki kolor lubisz? - Róż. - To róż dupę po piwo.
____________________________________ "Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller
03 gru 2012, 20:38
Re: Pośmiejmy się
USTAWA z dnia 16 listopada 2012 r. o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce - już tytuł jest zabawny, niestety im dalej tym straszniej
____________________________________ "No Laguna, teraz to my możemy wszystko..."
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników