Ja mam    I bardzo się do niego przywiązałam, ale jak będą dawać III stopień, to się nie obrażę  

A powiedzcie mi, trzeba zdobyć 2 razy ocenę najwyższą czy powyżej przeciętnej? Czuję, że będę musiała pogadać z kierowniczką. Nie wiem jak do tego podejdzie bo niby jest ok ale raczej chyba nie lubi się "wychylać"  

Ja mam. Otrzymałem w trochę nietypowych okolicznościach, bo na styku zmiany urzędu. Wniosek o nadanie wyższego stopnia napisał przełożony z poprzedniego urzędu, a uwzględnił go szef z nowego. Trochę musiałem poprzekonywać i się poreklamować, ale się udało

wystarczy sięgnąć do źródła, czyli ustawy o służbie cywilnej
Art. 89. 1. Urzędnik służby cywilnej może otrzymać kolejny stopień służbowy po uzyskaniu pozytywnej oceny, o której mowa w art. 81, jeżeli zawiera ona umotywowany wniosek bezpośredniego przełożonego o przyznanie urzędnikowi służby cywilnej kolejnego stopnia służbowego.
2. Urzędnik służby cywilnej, który od otrzymania ostatniego stopnia służbowego uzyskał dwie kolejne następujące po sobie pozytywne oceny okresowe na jednym z dwóch najwyższych poziomów przewidzianych w skali ocen, otrzymuje kolejny stopień służbowy w terminie 30 dni od dnia zapoznania urzędnika służby cywilnej z oceną okresową.

.

Dzięki Tomek Nie doczytałam tego fragmentu

Ja ostatnio też zgłębiałam ten wątek, bo dowiedziałam się, że dziewczyna która właśnie odstała 3. stopień miała ocenę niewiele ponad 3. Myślałam, że to niemożliwe, ale okazało się, że przy wniosku przełożonego ta ocena nie musi być na jednym z 2 najwyższych poziomów, tylko po prostu pozytywna.
W sumie fajnie, że mamy takich "otwartych" przełożonych, chociaż ta koleżanka i tak narzeka, że ocena okresowa jest za rzadko, "no bo kiedy ja do tego dziewiątego stopnia dojdę"  

No proszę czyli jednak można jeśli tylko kierownik i naczelnik jest przychylny...    Ciekawe... Mam zamiar w przyszłym roku zagadać z kierowniczką ale nie wiem jak się do tego zabrać bo nie jestem typem, który się upomina o cokolwiek choć wiem, że jak nie będę walczyć to nic nie zyskam a po coś robiłam te mianowanie  

Ja dostałam chwilę temu II stopień, wszystko w terminach i zgodnie z prawem. Miłe to bardzo  

Gratuluję!

Ja mam dwójkę już jakiś czas i widoki na trójkę w II połowie 2013. Już się przyzwyczailem do kolejnego stopnia i paru złotych więcej. Widzę niestety niechęć naczialstwa  do nadawania kolejnego stopnia głównie z powodu konieczności większych wypłat. Znam dwie osoby z firmy,które w tym roku dostały oceny dobre i...niestety kolejne 4 lata walki. A pracują równie ciężko jak ja.

Jakiś czas temu pytałam na tym forum o doświadczenia z uzyskaniem III stopnia. Wówczas nikt nie odpowiedział... Teraz okazuje się, że jednak USC z III stopniem paru jest. Ja niestety miałam celowo zaniżoną ocenę. Złożyłam sprzeciw - NUS nie miał odwagi na zmianę oceny (wiesz to, co tam jest napisane to nieprawda, ale nie mogę inaczej). Do Sądu nie poszłam - trochę z obawy o konsekwencje że może przy następnej reorganizacji tak jakoś "przypadkiem" zlikwidują moje stanowisko pracy   To doświadczenie uświadomiło mi, że moja "ścieżka kariery" w US zakończyła się. A wszystko w dobie programu "rozwoju i awansu zawodowego pracowników", tworzenia IPRZ, ISO i innych tam dupereli (żeby było zgodnie z ... i nikt nie zarzucił, że SC w Polsce się nie rozwija).

Mój nie będzie miał odwagi zaniżyć mi ocenę i nie dać      

nie ma chętnych do pomocy?

Według mnie oceny zawsze dokonuje bezpośredni przełożony (aktualny), a kiedy... tego już nie wiem , ale coś powinno być w ustawie.