Udało się! Bardzo dziękuję Nadirowi i wszystkim forumowiczom, daliście cenne wsparcie wszystkim zdającym.
Wspaniale jest być wśród 429 najszczęśliwszych chyba dzisiaj osób w Polsce!:)
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w grudniu na mianowaniu!
29 sie 2012, 12:21
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Gratulację dla tych, którym się udało; podziękowania dla aktywnych na forum i ich pomoc. Ale paradoks dla mnie jest następujący - nie załapałam się na limit w zeszłym roku, mając 116 pkt, mam mianowanie w tym ze 114 pkt! A co tam, liczy się wynik końcowy!
29 sie 2012, 12:27
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Gratuluję szczęśliwcom. Ja jak na pierwszą próbę to nie wypadłam źle, ale najgorzej być tuż za podium czy myślicie, że jest sens składać odwołanie? Czy to tylko zbędna fatyga? Znacie kogoś, komu odwołanie coś dało?
29 sie 2012, 12:29
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Potwierdziło się to co mówiłem przed egzaminem, że nie można wprost porównywać egzaminów z różnych lat i na tej podstawie wyciągać zbyt daleko idące wnioski. W zeszłym roku żeby uzyskać mianowanie trzeba było mieć ok. 118 punktów, wszyscy wyrokowali, że w tym roku trzeba będzie mieć jeszcze więcej bo około 125, a tutaj wynika że ostatnia osoba mieszcząca się w limicie w tym roku miała 110,36.
29 sie 2012, 12:32
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Tomek8484
Potwierdziło się to co mówiłem przed egzaminem, że nie można wprost porównywać egzaminów z różnych lat i wyciągać zbyt daleko idących wniosków. W zeszłym roku żeby uzyskać mianowanie trzeba było mieć ok. 118 punktów, wszyscy wyrokowali, że w tym roku trzeba będzie mieć jeszcze więcej bo około 125, a tutaj wynika że ostatnia osoba mieszcząca się w limicie w tym roku miała 110,36. :blink:
zdawałam w zeszłym roku - poziom tegorocznego egzaminu był wyższy - stąd niższy próg
PS. Czy przed mianowaniem załatwia się jakieś formalności - składanie papierów, certyfikatów jezykowych?
Ostatnio edytowano 29 sie 2012, 12:39 przez Tristessa, łącznie edytowano 1 raz
29 sie 2012, 12:35
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Teraz to zostało nam tylko spokojnie czekać na oficjalne zaproszenie na uroczystość mianowania.
Co do trudności egzaminu to trudno mi oceniać, ja byłem pierwszy raz, ale poziom konkretnego egzaminu to wypadkowa wielu czynników w tym wspomnianej trudności pytań.
29 sie 2012, 12:51
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Tomek
Podchodząc 3 raz myślę, że mogę wypowiedzieć się w kwestii trudności egzaminów z ostatnich 3 lat w moim odczuciu trudność testu wiedzy z : - 2010 60% - 2011 60% - 2012 100%
i pomimo takiej trudności to właśnie w tym roku mi się udało
raz jeszcze GRATULUJĘ szczęśliwcom, a Tym którym nie udało się zachęcam do kolejnych prób, bo naprawdę WARTO !!
p.s. korzystajcie dalej z forum, postaram się w następnym roku działać aktywnie i pomagać kolejnym!
29 sie 2012, 13:00
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Mi bardzo słabo poszedł test umiejętności (poniżej 50%). Jestem załamana tym wynikiem. Nie spodziewałam się, że będzie tak źle. Dlatego chciałam się zapytać czy rzeczywiście KSAP nie udostępnia tego testu do wglądu. Czy ktoś z Was się o to starał? Jaką odpowiedź otrzymał? Możliwość wglądu bardzo by się przydała w mojej sytuacji. Przynajmniej wiedziałabym co zawaliłam najbardziej.
29 sie 2012, 13:43
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
gratuluję wszystkim którym się udało w tym roku, jeśli chodzi o mnie to widać - to jeszcze nie mój czas - wielka szkoda mam nadzieje że sie nie poddam dlatego proszę już teraz jeśli ktoś ze szczęśliwców dysponuje materiałami które pomogły mu przejśc przez ten egzamin to bardzo proszę o ich przesłanie chilifiesta@gmail.com
29 sie 2012, 13:57
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Natanna
Mi bardzo słabo poszedł test umiejętności (poniżej 50%). Jestem załamana tym wynikiem. Nie spodziewałam się, że będzie tak źle. Dlatego chciałam się zapytać czy rzeczywiście KSAP nie udostępnia tego testu do wglądu. Czy ktoś z Was się o to starał? Jaką odpowiedź otrzymał? Możliwość wglądu bardzo by się przydała w mojej sytuacji. Przynajmniej wiedziałabym co zawaliłam najbardziej.
Testów umiejętności się nie publikuje, ale chyba nie powinno być problemu z udostępnieniem zdającemu. Najlepiej zadzwoń do KSAP.
29 sie 2012, 14:48
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
anda78
jeśli chodzi o mnie to widać - to jeszcze nie mój czas - wielka szkoda mam nadzieje że sie nie poddam dlatego proszę już teraz jeśli ktoś ze szczęśliwców dysponuje materiałami które pomogły mu przejśc przez ten egzamin to bardzo proszę o ich przesłanie
Poddawać się z tego powodu nie ma najmniejszego sensu. Życie nie kończy się na skarbówce ani na służbie cywilnej. Swoich szans radziłbym szukać poza "sforą budżetową". Zdasz egzamin, dostaniesz mianowanie, a później pierdniesz niechcący na korytarzu w obecności NUSa, DISa czy DUKSa i lądujesz na bruku za nieetyczne zachowanie.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
29 sie 2012, 15:00
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
KSAP nie udostępnia testu umiejętności. Potwierdza to poniższy mail:
Zgodnie z zarządzeniem nr 5 Dyrektora Krajowej Szkoły Administracji Publicznej z dnia 4 maja 2010 r. wgląd w prace egzaminacyjne odbywa się wyłącznie na terenie Krajowej Szkoły Administracji Publicznej najpóźniej do końca roku kalendarzowego, w którym przeprowadzono postępowanie.
Uczestnik egzaminu może otrzymać do wglądu własny arkusz odpowiedzi ze sprawdzianu wiedzy wraz z zeszytem testowym w wersji rozwiązywanej przez uczestnika.
Nie udostępnia się zeszytu testowego i arkusza odpowiedzi do sprawdzianu umiejętności. Są one chronione prawem autorskim. Istnieje możliwość umówienia spotkania z psychologiem w celu omówienia otrzymanego wyniku.
PS Cieszę się jak dziecko, nie wiem co ze sobą zrobić! Ale fajnie, nie radzę nikomu się poddawać, uczucie po zdanym egzaminie, bezcenne! A szczęścia w sektorze prywatnym można szukać zawsze, nawet po zdaniu egzaminu na urzędnika mianowanego.
29 sie 2012, 15:06
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
A wiecie, że we mnie wcale nie ma tej takiej dzikiej radości? Cieszę się oczywiście, ale myślałam że będę się bardziej cieszyć. Teraz nie postrzegam jako jakiś gigantyczny sukces. Przez cały czas rodzina powtarzała mi "no przecież ty zawsze wszystkie egzaminy zdajesz". Ja im wtedy mówiłam, że to nie jest "każdy egzamin" i nie wystarczy zdać, ale trzeba pokonać półtora tysiąca osób. A teraz kiedy już zdałam to gdzieś w głowie tli mi się myśl, że przecież to nic takiego, bo ja zawsze wszystkie egzaminy zdawałam. Rodzina potrafi zepsuć każdą radość A poza tym chyba już za dużo czasu minęło i zapomniałam ile wysiłku włożyłam w naukę. Głupia jestem, wiem, ale cóż?
29 sie 2012, 15:24
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
edyta850
Głupia jestem, wiem, ale cóż?
Skoro zawsze wszystkie egzaminy zdajesz, to nie jesteś!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników