A ja szczerze mówiąc nie chciałbym otrzymac takiego prezentu -zawiadomienia/bez zakresu i okresu o kontroli/szkoda zmarnowanych 14 dni do wizyty US.I dzięki za taką przyjazność urzędników i ministra Banasia.
14 lut 2007, 19:38
Irs
A ja szczerze mówiąc nie chciałbym otrzymac takiego prezentu -zawiadomienia/bez zakresu i okresu o kontroli/szkoda zmarnowanych 14 dni do wizyty US.I dzięki za taką przyjazność urzędników i ministra Banasia.
Tyle, że otrzymanie zawiadomienia "bez zakresu i okresu o kontroli" jest kompletnie bez sensu (jak cała akcja z resztą zorganizowana w ten sposób), więc element ten musi być zawarty w kierowanym do podatnika piśmie (choć o ile pamiętam wytyczne tego nie wymieniają). Ja również będę szczęśliwy dostawszy pismo "in blanco", mogąc w perspektywie miesiąca być przetrzepanym z dochodówki i VAT-u za 5 lat wstecz... może Autorowi Natchnionemu chodziło o wywołanie stanu przedzawałowego u podatnika ? ... ale chyba nie, wszak zgodnie z literą wytycznych zawiadomienie nie może podatnikowi szkodzić...
____________________________________ always look on the bright side of life
14 lut 2007, 20:16
... i proszę kilka miesięcy minęło i pojawia się podstawa prawna (póki co projektowana, ale zawsze):
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Art. 288. § 1. Organy podatkowe, o których mowa w art. 287 § 1 i 2, zawiadamiają kontrolowanego o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, z zastrzeżeniem § 5. § 2. Kontrolę wszczyna się po upływie 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli. § 3. Wszczęcie kontroli w terminie krótszym niż termin wskazany w § 2 wymaga zgody kontrolowanego. § 4. Zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej zawiera: 1) oznaczenie organu; 2) datę i miejsce wystawienia; 3) oznaczenie kontrolowanego; 4) wskazanie przewidywanego terminu wszczęcia kontroli; 5) wskazanie przewidywanego zakresu kontroli; 6) podpis osoby upoważnionej do zawiadomienia. § 5. Nie zawiadamia się o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli: 1) kontrola: a) dotyczy zwrotu podatku, b) pozostaje w związku z prowadzonym postępowaniem przygotowawczym, c) dotyczy opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych, d) ma być podjęta w oparciu o informacje uzyskane od Generalnego Inspektora Informacji Finansowej; 2) kontrolowany: a) został prawomocnie ukarany za popełnienie przestępstwa skarbowego, przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu oraz przestępstwa wynikającego z naruszenia przepisów o rachunkowości; w przypadku osoby prawnej ten warunek odnosi się do wszystkich członków zarządu, a w przypadku jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej do wszystkich wspólników; b) jest podmiotem, w stosunku do którego została otwarta likwidacja lub ogłoszono jego upadłość, c) jest zobowiązanym w postępowaniu egzekucyjnym w zakresie należności publicznoprawnych. § 6. Minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w drodze rozporządzenia, wzór zawiadomienia o zamiarze przeprowadzenia kontroli podatkowej, uwzględniając elementy zawiadomienia określone w § 4 oraz oświadczenie o zgodzie kontrolowanego, o której mowa w § 3. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ always look on the bright side of life
21 maja 2007, 01:43
I bardzo dobrze. Według mnie instytucja zawiadomienia o kontroli jest bardzo ciekawą koncepcją i powinna być stosowana aby: 1. umożliwić podatnikom przygotowanie się do kontroli, przeanalizowanie dokumentów i dokonanie ewentualnych korekt, a przez to narażenia się na postępowanie podatkowe z jego konsekwencjami. 2. umożliwienie kontrolującym sprawniejsze wykonywanie czynności przez to, że potrzebna do kontroli dokumentacja powinna być dla nich przygotowana.
Jednakże w praniu jak to wygląda każdy widzi. Wydaje mi się, że "na górze" mamy do czynienia z dwoma grupami: - "proskarbowi" - którzy forsują zmiany mające na celu zagwarantowanie ściągalności danin publicznych, i - "propodatnikowi" - którzy dążą do ograniczenia ingerencji organów podatkowych w sferę działalności gospodarczej. Te dwie grupy dzielnie się spierają i z tej walki (ostatnio wygrywają "propodatnicy") nie wychodzi jednak nic dobrego. Tzn. nie pojawia się "system", a jedynie zlepki pomysłów. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że kawałek po przepisach o zawiadomieniu (wymyślonych przez (według mnie) "proskarbowych"), znajdujemy ("propodatnikowy"): Art. 292. § 1. W przypadku gdy poprzez nieobecność kontrolowanego nie jest możliwe wszczęcie kontroli, kontrolujący wzywa go do stawienia się w miejscu, w którym można prowadzić czynności kontrolne następnego dnia po upływie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. § 2. W przypadku niestawienia się kontrolowanego, w terminie, o którym mowa w § 1 wszczęcie kontroli następuje w dniu upływu tego terminu. Upoważnienie do kontroli doręcza się kontrolowanemu, gdy stawi się w miejscu prowadzenia kontroli. Art. 292a. § 1. W przypadku gdy poprzez nieobecność kontrolowanego nie jest możliwe prowadzenie czynności kontrolnych, a w szczególności nie jest zapewniony dostęp do dokumentów związanych z przedmiotem kontroli, kontrolujący wzywa kontrolowanego do umożliwienia przeprowadzenia tych czynności w wyznaczonym terminie. Jeżeli nadal niemożliwe jest prowadzenie czynności kontrolnych kontrolę zawiesza się do czasu umożliwienia przeprowadzenia tych czynności. § 2. Do czasu trwania kontroli nie wlicza się okresu zawieszenia kontroli.
I jak się policzy to wychodzi miesiąc. I PO CO? Przecież art. 292 to według mnie kpina z kontroli podatkowej i z inteligencji podatników! Skoro już mamy przepisy o wcześniejszym powiadomieniu, skoro już można wyznaczyć pełnomocnika do kontroli to może zastanówmy się nad tym DLACZEGO podatnika (lub jego przedstawiciela) ma nie być w miejscu kontroli skoro na tydzień przed już o niej wie??? Nie mówię o wypadkach losowych, ale od tego są telefony itp. żeby w razie czego zadzwonić i "panie inspektorze jutro nie mogę - spotkamy się za 4 dni bo coś tam". I ok. Ale skoro mamy tracić czas na wysyłanie zawiadomień, a potem iść i dalej "całować klamkę" a w tym czasie podatnik jest na Bermudach, albo u notariusza wyprzedaje majątek - TO PO CO? Tworząc jasne zasady i przejrzystą administrację może ktoś pomyśli również o drugiej stronie. Czyli - my zawiadamiamy - będziemy za 8 dni tu i tu o godzinie tej i tej, chcemy zobaczyć to i to, masz prawo do korekt, masz prawo do przedstawicieli, kontrola ma być szybka, skuteczna i nieuciążliwa......ale pod warunkiem, że będziesz współpracować. A jeżeli nie no to.....I tego brakuje. Dobrego bata na tych opornych i nieuczciwych, wobec których nawet nie można wszcząć kontroli, a jak ją wszczniemy to "niczego nie ma - papierów, majątku świadków ". Od chwili odebrania zawiadomienia o kontroli każde "niestawianie się" już powinno być traktowane jako utrudnianie czyności kontrolnych. I nie powinno się opłacać. Bo po co drugi raz zawiadamiać o kontroli z art. 292? Przecież ludzie nie są idiotami i skoro raz się nie stawili to chyba dalszy ciąg łatwo przewidzieć (co do zasady)
Ostatnio edytowano 21 maja 2007, 09:00 przez majani, łącznie edytowano 1 raz
21 maja 2007, 08:33
majani
[...] Tworząc jasne zasady i przejrzystą administrację może ktoś pomyśli również o drugiej stronie. Czyli - my zawiadamiamy - będziemy za 8 dni tu i tu o godzinie tej i tej, chcemy zobaczyć to i to, masz prawo do korekt, masz prawo do przedstawicieli, kontrola ma być szybka, skuteczna i nieuciążliwa......ale pod warunkiem, że będziesz współpracować. A jeżeli nie no to.....I tego brakuje. Dobrego bata na tych opornych i nieuczciwych, wobec których nawet nie można wszcząć kontroli, a jak ją wszczniemy to "niczego nie ma - papierów, majątku świadków ". Od chwili odebrania zawiadomienia o kontroli każde "niestawianie się" już powinno być traktowane jako utrudnianie czyności kontrolnych. I nie powinno się opłacać. Bo po co drugi raz zawiadamiać o kontroli z art. 292? Przecież ludzie nie są idiotami i skoro raz się nie stawili to chyba dalszy ciąg łatwo przewidzieć (co do zasady)
Słusznie, niestety obawiam się, że wskazana przez Ciebie "opcja propodatnikowa" ma klapki na oczach, widząc jedynie słuszny cel w zrobieniu podatnikowi dobrze, a brak zabezpieczenia interesów fiscusa w tym konkretnym zakresie ewidentnie w oczy kole. Ja nie jestem wielkim zwolennikiem instytucji zawiadomienia, o czym postowałem dużo wcześniej, moim zdaniem jeśli już wprowadzamy takie rozwiązanie to z zabezpieczeniem również naszych interesów, w szczególności szerokim zakresem wyłaczeń obowiązku zawiadamiania, porównaj np. zakres wyłaczeń wynikający z ostatnich wytycznych MF...
____________________________________ always look on the bright side of life
21 maja 2007, 09:04
majani
I bardzo dobrze.
Zależy jak leży. Pod nasze strzechy trafił pomysł z gatunku "ekonomika procesowa" - wchodzisz do firmy na jeden podatek, w razie jak coś śmierdzi rozszerzasz upoważnienie. Plus był taki że przy negatywnie robiłeś jeden protokół, nie kilka. Czy nowy przepis, przy założeniu ogrniczenia czasu kontroli nie będzie tego uniemożliwiał?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
21 maja 2007, 17:09
Drago
<!--quoteo(post=10175:date=21. 05. 2007 g. 08:33:name=majani)--><div class='quotetop'>(majani @ 21. 05. 2007 g. 08:33) [snapback]10175[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> I bardzo dobrze.
Zależy jak leży. Pod nasze strzechy trafił pomysł z gatunku "ekonomika procesowa" - wchodzisz do firmy na jeden podatek, w razie jak coś śmierdzi rozszerzasz upoważnienie. Plus był taki że przy negatywnie robiłeś jeden protokół, nie kilka. Czy nowy przepis, przy założeniu ogrniczenia czasu kontroli nie będzie tego uniemożliwiał? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Może ktoś by się w końcu zdecydował ostatecznie co jest w tym wszystkim najważniejsze. Interes podatnika czy interes budżetu. Bo póki co nie się da. Tak jak się nie da być trochę w ciąży...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
22 maja 2007, 15:10
Minęło juz pół roku z tą oryginalną "procedurą", jakie macie doświadczenia, dużo korekt deklaracji przed kontrolą ? Czy wprowadziliście jakąś elektroniczną ewidencję przypisów z korekt po wysłaniu zawiadomienia ( ach te sprawozdania ). Jak reagują podatnicy po otrzymaniu zawiadomienia, a jak ich koledzy, do których weszliście bez zawiadomienia ?
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 13 lip 2007, 10:29 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
12 lip 2007, 21:16
wjawor
Minęło juz pół roku z tą oryginalną "procedurą", jakie macie doświadczenia, dużo korekt deklaracji przed kontrolą ? Czy wprowadziliście jakąś elektroniczną ewidencję przypisów z korekt po wysłaniu zawiadomienia ( ach te sprawozdania ). Jak reagują podatnicy po otrzymaniu zawiadomienia, a jak ich koledzy, do których weszliście bez zawiadomienia ?
Dżizaz Wjawor uważaj co piszesz !!! Forum czytają też czynniki wyższe, czy to Twój pomysł na kolejne "mądre" sprawozdanie z jakże ważnymi danymi do cholera wie jakiego użytku, czy też Wlkp takie już sporządza ? A co do reakcji kontrolowanych - to o dziwo wielce pozytywne one są...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 13 lip 2007, 10:28 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
13 lip 2007, 09:04
elsinore
... czy to Twój pomysł na kolejne "mądre" sprawozdanie z jakże ważnymi danymi do cholera wie jakiego użytku, czy też Wlkp takie już sporządza ? A co do reakcji kontrolowanych - to o dziwo wielce pozytywne one są...
Prawdę mówiąc to zainspirował mnie pomysł: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?act=ST&f=15&t=619" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...t=ST&f=15&t=619</a> Ale wróble też już ćwierkają wszędzie, że Ktoś chce oszacować skutki akcji "Przyjazne zawiadomienie" vel niedoszły "Sprawdzony podatnik".
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
13 lip 2007, 22:41
wjawor
<!--quoteo(post=12547:date=13. 07. 2007 g. 09:04:name=elsinore)--><div class='quotetop'>(elsinore @ 13. 07. 2007 g. 09:04) [snapback]12547[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... czy to Twój pomysł na kolejne "mądre" sprawozdanie z jakże ważnymi danymi do cholera wie jakiego użytku, czy też Wlkp takie już sporządza ? A co do reakcji kontrolowanych - to o dziwo wielce pozytywne one są...
Prawdę mówiąc to zainspirował mnie pomysł: <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?act=ST&f=15&t=619" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...t=ST&f=15&t=619</a> Ale wróble też już ćwierkają wszędzie, że Ktoś chce oszacować skutki akcji "Przyjazne zawiadomienie" vel niedoszły "Sprawdzony podatnik". <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Lepiej niech się 100 x zastanowią zanim na sicher wsmarują w ordynację... ja z uporem maniaka będę wracał do kuncepcji "katalogu szerokich wyłączeń" z obowiązku zawiadamiania...
____________________________________ always look on the bright side of life
13 lip 2007, 22:47
Dobry pomysł. Nie ma co. Pani co sprzedaje lody i nie chce być watowcem przekroczyła sobie w 2006 r.kwotę zwolnienia z VAT o 2 000 zł. Po zawiadomieniu o kontroli bo z zeznania wynika ze winna być w następnym roku watowcem , składa wniosek o stwierdzenie nadpłaty w dochodowym za 2006 r. tak , ze akurat jej starczy na to żeby w Vat nie wpaść. Kasy tez nie ma bo za mały obrót. Mamy więc sytuację że od początku 2007 nie musi byc watowcem mimo że obroty przekroczyła. Oczywiście wszystkie dokumenty przepisane jak należy(księga podatkowa), a tego że były wpłaty w ciągu 2006 w zawyżonych wielkosciach nie jest w stanie wytłumaczyć. Ale w koncu pani z lodami to tylko płotka na lokalnym rynku.
16 lip 2007, 21:02
Krótko mówiąc zrobiła wam niezłego loda
____________________________________ always look on the bright side of life
16 lip 2007, 22:03
Kolejna zamiennik nadania rangi ustawowej zawiadomieniom (projekt noweli OP): <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->... po art. 282a dodaje się art. 282b i 282c w brzmieniu: „Art. 282b. § 1. Organy podatkowe zawiadamiają kontrolowanego o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, z zastrzeżeniem art. 282c. § 2. Kontrolę wszczyna się nie wcześniej niż po upływie 7 dni i nie później niż przed upływem 60 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli. Jeżeli kontrola nie zostanie wszczęta w terminie 60 dni od dnia doręczenia zawiadomienia wszczęcie kontroli wymaga ponownego zawiadomienia. § 3. Wszczęcie kontroli przed upływem 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia wymaga zgody kontrolowanego. § 4. Zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej zawiera: 1) oznaczenie organu; 2) datę i miejsce wystawienia; 3) oznaczenie kontrolowanego; 4) wskazanie zakresu kontroli; 5) pouczenie o prawie złożenia korekty deklaracji; 6) podpis osoby upoważnionej do zawiadomienia. § 5. Zawiadomienia można dokonać telefonicznie albo przy użyciu innych środków łączności. § 6. Minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w drodze rozporządzenia, wzór zawiadomienia o zamiarze przeprowadzenia kontroli podatkowej, uwzględniając elementy zawiadomienia określone w § 4 oraz możliwość wyrażenia zgody na wszczęcie kontroli przed upływem 7 dni od dnia zawiadomienia. Art. 282c. § 1. Nie zawiadamia się o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli: 1) kontrola: a) dotyczy zasadności zwrotu podatku, b) pozostaje w związku z prowadzonym postępowaniem przygotowawczym o przestępstwa lub przestępstwa skarbowe, c) dotyczy opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych, d) dotyczy nie zgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej, e) ma być podjęta w oparciu o informacje uzyskane na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniufinansowaniu terroryzmu, f) zostaje wszczęta w trybie, o którym mowa w art. 284a § 1, g) ma charakter doraźny dotyczący prawidłowości ewidencjonowania obrotu za pomocą kasy rejestrującej, prawidłowości użytkowania kasy rejestrującej, prawidłowości sporządzenia remanentu, h) została rozszerzona z uwagi na poważne nieprawidłowości stwierdzone w wyniku dokonanych już czynności kontrolnych, i) której celem jest przeprowadzenie dowodów do wykorzystania w toczącym się postępowaniu podatkowym; 2) organ podatkowy posiada informacje, z których wynika że kontrolowany: a) został prawomocnie skazany w Rzeczypospolitej Polskiej za popełnienie przestępstwa skarbowego, przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu, przestępstwa wynikającego z naruszenia przepisów o rachunkowości lub wykroczenia za utrudnianie kontroli; w przypadku osoby prawnej ten warunek odnosi się do każdego członka zarządu, a w przypadku jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej do każdego wspólnika, b) jest podmiotem, w stosunku do którego została otwarta likwidacja lub ogłoszono jego upadłość, c) jest zobowiązanym w postępowaniu egzekucyjnym w administracji, d) nie ma miejsca zamieszkania lub adresu siedziby albo doręczanie pism na podane adresy było bezskuteczne lub utrudnione. § 2. Po wszczęciu kontroli informuje się kontrolowanego o przyczynie braku zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli.”;<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników