Teraz jest 11 wrz 2025, 05:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235 ... 335  Następna strona
Pośmiejmy się 
Autor Treść postu
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA01 mar 2010, 11:41

 POSTY        8
Post Re: Pośmiejmy się
Polecam!
Wejdź na youtube i wpisz "naczelnik dowiaduje się o miernikach".
Normalnie z życia wzięte.


26 lip 2012, 09:00
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2009, 13:33

 POSTY        520
Post Re: Pośmiejmy się
Rozmawiają dwie dziewczyny:
- Wiesz, moja matka miała idiotyczną przygodę w Krakowie...
- W Krakowie? A ja myślałam, że ty się urodziłaś w Białymstoku.

***
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, gdy wieczorem wypiję kawę, to całą noc nie mogę zasnąć - mówi pierwsza.
Druga marszczy brwi w skupieniu i mówi:
- Kurde, a ze mną jest dokładnie odwrotnie: gdy zasnę, nie mogę wypić kawy...

____________________________________
Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.


26 lip 2012, 10:54
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
Przychodzi mężatka do konfesjonału i zaczyna spowiedź:
- Pomimo że mam męża, to miałam ostatnio siedmiu kochanków! Naraz!
A ksiądz na to gniewnym tonem:
- Oj, to będzie Piekło!
Na co kobieta:
- Nie, tylko trochę swędziało...


30 lip 2012, 04:43
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2009, 13:33

 POSTY        520
Post Re: Pośmiejmy się
Trzy blondynki grają w karty. Pierwsza mówi:
- As.
Druga:
- Joker.
Trzecia:
- Dzwonek.
A pierwsza na to:
- Nie słyszałam…Pójdę otworzyć…

***
Dwie blondynki robią zakupy w hipermarkecie:
- No to, co ci matka kazała kupić?
- Jogurt, masło, ser, bułka tarta...
- Bułki tartej nie kupuj...
- Dlaczego?
- Bez sensu zakup... Jeszcze nigdy nie udało mi się jej masłem posmarować...

____________________________________
Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.


30 lip 2012, 12:05
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Pośmiejmy się
Oto zrelaksowany miś na... kanapie! FILM

Załącznik:
634792483675646467.jpg

Od samego rana pewnie łowił ryby. Walczył z rojem pszczół, żeby zdobyć kubełek miodu. Potem goniła go chmara wściekłych turystów. A przecież tylko poczęstował się zawartością ich kosza piknikowego...!
(...)
http://www.fakt.pl/Niedzwiedz-na-kanapi ... 110,1.html


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


31 lip 2012, 19:28
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA12 lis 2007, 21:00

 POSTY        324
Post Re: Pośmiejmy się
Klub Anonimowych Urzędników :)


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


31 lip 2012, 20:38
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczora żonę rozbolała głowa i nalegała, aby jej mąż poszedł sam. Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ jej mąż nie wiedział jaki strój sobie kupiła, zdecydowała się pójść na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko, podszczypywał, niby przypadkiem dotykał "tu i ówdzie". Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona przez rozbawionego mężusia i poproszona do tańca. Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział, ze podrywa własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej "zwiedzanie pięterka", ona się zgodziła bez oporu (bo to przecież jej mąż...). Postawiła jednak warunek, ze nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, wręcz jak nigdy dotąd. Później ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań. Gdy już wrócił zapytała z dziką satysfakcją w glosie:
- No i jak się bawiłeś skarbie? Dużo tańczyłeś?
- Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka, Wieśka i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera. Ale powiem ci, ze facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się nieziemsko...


01 sie 2012, 04:29
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Pośmiejmy się
Mały kotek bezczelnie zaczepia dobermana. Jak to się skończy? WIDEO

Załącznik:
3794186-kotek-bawi-sie-z-dobermanem.jpg

Ten mały kotek jest albo tak odważny, że nie straszne mu wielkie kły dobermana, albo tak głupiutki, że nie jest w stanie przewidzieć, co mogłoby go spotkać, gdyby psisko niechcący zatrzasnęło pysk. Tak czy inaczej, wideo pokazujące małego futrzaka zaczepiającego wielkiego psa robi wrażenia. Zobaczcie sami.

http://rozrywka.dziennik.pl/hity-intern ... manem.html


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


05 sie 2012, 08:17
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
Pewnemu amerykańskiemu adwokatowi ukazał się diabeł i mówi:
- Słuchaj, mogę cię uczynić bardzo bogatym człowiekiem, lecz w zamian po śmierci oddasz mi duszę swojej żony, dzieci i wnucząt.
Prawnik myśli, myśli i w końcu odpowiada:
- No dobrze, ale w czym tkwi haczyk?


09 sie 2012, 04:28
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
Żona wybiera się na zakupy.
- Prezerwatywy kup - mówi mąż.
- No coś ty, Dominik! - mówi oburzona niewiasta. - Wszyscy się domyślą, co będę robić! Nie mogę, wstydzę się...
- A jak z dwójką dzieci idziesz po ulicy, to ci nie wstyd?!

---------OooO---------

Wjechał Zaporożec w Mercedesa. Z Merca wychodzą karki i wyciągają z Zaporożca dziadka. A dziadek spokojnie mówi:
- Chłopaki, po co się złościć. Chodźcie, lepiej napijemy się herbaty i zjemy pierniczki.
- Dziadku, wariata strugasz? Jedziemy twoje mieszkanie na nas przepisać!
- Chłopaki, szanujcie trochę starszego! Wypijemy herbaty z pierniczkami, pogadamy...
Koledzy wymienili spojrzenia, no ale nic...
, poszli za dziadkiem. A ten zamiast do jakiejś knajpki prowadzi ich do parku. Siadają na ławce, dziadek wyciąga starą, mosiężną lampę, pociera i pojawia się dżin. Dziadek do niego:
- Zorganizuj w try miga herbatę i pierniczki dla tych dżentelmenów i dla mnie.
- Tak jest, mój panie! - odpowiedział dżin i rzeczywiście, z powietrza zmaterializował się stolik, z obrusem, samowarem, pierniczkami, zastawą... Karki siedzą z opadniętymi szczękami, po chwili jeden się pozbierał i mówi:
- Dziadek, sprzedaj no ty tę lampę.
- Nie.
- Sprzedaj, daję dziesięć tysięcy baksów.
- No ale co wy, nie sprzedam!
- Pięćdziesiąt tysięcy!
Koniec końców, kupili lampę za ćwierć miliona. Dziadek sobie poszedł z powrotem do samochodu, a szef karków pociera lampę. Pojawia się dżin. Kark mu na to:
- Słuchaj, teraz ja tu jestem szefem. Masz nam zaraz zorganizować po dziesięć milionów baksów na początek.
- Przepraszam, nowy jaśnie panie, ale ja się specjalizuję tylko w herbacie i pierniczkach.


Ostatnio edytowano 11 sie 2012, 14:15 przez Magsli, łącznie edytowano 1 raz



11 sie 2012, 14:15
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA06 sty 2008, 12:30

 POSTY        94
Post Re: Pośmiejmy się
Pani pyta dzieci w szkole kim chcą zostać.
- Prawnikiem - mówi Małgosia
- Lekarzem - mówi Zbysio
- Harleyowcem - wyrywa się z ostatniej ławki Jasio!
- A co robi taki harleyowiec? - pyta Pani
- Jak to co Jeżdzi na Harleyu, pije piwo i posuwa panienki....
- Jasiu, ale ty jesteś na to za młody!
- Ale ja jestem młodym Harlyowcem - odpowiada Jasio
- A co robi młody harleyowiec?
- Młody harleyowiec jezdzi na rowerze, pije oranżadę i wali konia!

W szkole na lekcji religii ksiądz pyta dzieci czy wiedzą co to jest
aborcja. Padają różne odpowiedzi; zgłasza sie Jaś i mówi:
- Aborcja to jest chyba jakiś owad...
- Dlaczego tak myślisz Jasiu? - pyta zdziwony ksiądz.
- Bo jak kiedyś zapytałem o to ojca odpowiedział, że koło ch..a mu to lata

Biegnie synek do mamy..
- Mamo, mamo! czemu ciocia nazwała swoją córkę Róża..?
- Bo bardzo lubiła róże.
- A Ty co lubiłaś..?
- Wacek! nie zadawaj głupich pytań!

-Co porabiasz zawodowo ?
-Jestem architektem krajobrazu .
-O! A na czym to polega ?
-Pracuję na buldożerze

Do szkoły nauki jazdy przychodzi schorowany staruszek :
- Dzień dobry .Chciałem zrobić prawo jazdy na autobus .
- A dlaczego tak późno się Pan zdecydował?
- Lekarz mi kazał. Byłem u niego, żeby przedłużyć prawko na mojego malucha, a on powiedział, że w tym wieku to lepiej jeździć autobusem.

____________________________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


12 sie 2012, 16:46
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA14 mar 2010, 18:03

 POSTY        333
Post Re: Pośmiejmy się
POśmiejmy się z prowincyj :

Ruch Palikota rozpaczliwie próbuje zaistnieć w mediach i odwrócić coraz gorsze dla partii sondaże. Na nic projekt ustawy o związkach partnerskich, na nic coraz ostrzejsze wypowiedzi i zapewnione miejsca na okładkach tygodników. W pogoni za jakimkolwiek rozgłosem posłowie partii wzięli udział w prymitywnym filmie, który mianuje do bycia kabaretowym skeczem. Poczucie humoru – jak przystało na partię winiarza z Biłgoraja – tandetne.

Piętnastominutowy klip, który uświetnili swoją obecnością m.in. Andrzej Rozenek i Robert Biedroń, to jedno wielkie, prymitywne szyderstwo z katolików i ich wiary.

Rozenek co prawda dystansuje się od filmu, tłumacząc „Rzeczpospolitej”, że to tylko kabaret, który nie miał na celu nikogo obrazić i z którym Ruch Palikota nie ma nic wspólnego, ale jak piszą dziennikarze – fakty są inne. Autorzy klipu, którzy nazwali się „Grypą satyryczną Epidiaskop” są bardzo mocno związani z partią Palikota – Jarosław Milewczyk jest szefem struktur Gdynia-Słupsk, a Grzegorz Sikora jest społecznym asystentem posła Biedronia – pisze „Rzeczpospolita”.

Samemu filmowi szkoda poświęcać czegoś więcej niż kilka zdań. Młodzi ludzie, którzy odgrywają w nim główne role, uczą się, jak przygotować relikwie pierwszego stopnia z ludzkich wnętrzności, a gdy na młodego człowieka w okopie spada zakrwawiona wątroba, ten woła „O k…, papież!”. Fragmentem klipu jest „program wyznaniowy Nasienie” w którym młodzi ludzie przebierają się w biskupie stroje, by opowiadać sprośne kawały naszpikowane pornograficznymi opisami i sugerujące pedofilię księży.

W „skeczach” występują też posłowie – Robert Biedroń przyjmujący na korytarzu przysięgę ślubną dwóch homoseksualistów, która kończy się słowami „i że się nie spuszczę aż do śmierci” oraz Andrzej Rozenek, pijący wódkę z „towarzyszem Putinem”, który daje mu 50 rubli „na wieniec”.

Jak pisze „Rzeczpospolita”, zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie ma złożyć poseł Andrzej Jaworski z PiS. Parlamentarzysta mówi w „Rz”:

Prokurator Seremet niedawno deklarował, że mowa nienawiści będzie ścigana. No to teraz czekam na reakcję
- tłumaczy Jaworski.

Nie pierwszy to raz, gdy ludzie głośno wołający o tolerancję, krzyczący o prześladowaniach i raniącej na wskroś mowie nienawiści, przekraczają granice elementarnej przyzwoitości. To zwykłe chamstwo, ukazujące twarz lobby, także homoseksualnego, które poza tanim antyklerykalizmem nie ma absolutnie nic do zaproponowania


13 sie 2012, 12:40
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
- Stefan ty masz jeden bok całkiem goły!
- No mam.
- Co się stało?
- Oddaję narządy.
- Na przeszczepy?!
- Głupi jesteś! Na akupunkturę.

---------OooO---------

- Słuchaj, są na świecie czarne koty, prawda?
- No jasne, że są. Czemu ma ich nie być?
- A są takie koty, czarne oczywiście, wielkości około metra?
- Pewnie są, jakieś wypasione albo coś takiego.
- A takie półtora metra, czarne?
- No nie wiem, może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe.
- A czarne koty dwumetrowe?
- Nie. Takich to nie ma na pewno.
- No to, k****, pięknie. Przejechałem księdza!


14 sie 2012, 16:41
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Re: Pośmiejmy się
Ksiądz, pastor i rabin chcieli sprawdzić kto jest lepszy w swoim fachu. Postanowili, że pójdą do lasu, znajdą niedźwiedzia i postarają się go nawrócić. Spotykają się wieczorem. Zaczyna ksiądz:
- Kiedy znalazłem niedźwiedzia, nauczyłem go Katechizmu i pokropiłem wodą święconą. W przyszłym tygodniu przyjmie pierwszą komunię.
- Znalazłem niedźwiedzia przy strumieniu mówi pastor i wykrzyczałem święte słowa Boga. Niedźwiedź był tak zachwycony, że pozwolił się ochrzcić. Obaj spoglądają w dół na rabina, który leży na wpół żywy na noszach.
- Jak teraz o tym myślę - mówi. Może nie powinienem zaczynać od obrzezania...
--------------------------------------
Książę elfów i jego oddział rozłożyli się na polanie na spoczynek. W pewnym momencie zza krzaków dobiegło wołanie:
- Hej, wy, elfie pokraki! To ma być wojsko?! I obóz?! Hahaha! To ja, Mocarny Krasnolud z was się śmieję! I nie boję się choć jestem sam! Wyślijcie tu do mnie któregoś z was, jeden na jednego, honornie, a ja go pokonam!
Książę skinął palcem i za krzaki pobiegł jeden z wojowników. Przez chwilkę słychać było szamotanie, a później ten sam głos:
- Ale zdechlak! Kogoście mi wysłali?! Przyślijcie swojego najlepszego wojownika!
Książę drugi raz skinął palcem i najdzielniejszy z elfich wojowników pobiegł za krzaki. Szamotanie. Krótki pisk. I głos:
- Ten był najlepszy?! Jesteście gorsi niż myślałem! Dawać tu dziesięciu z was!
Wkurzony książę machnął ręką i natychmiast dziesięciu wojowników pobiegło za krzaki. Po chwili pełnej trzasków, szczęku broni, szumu i krzyków jednak znowu rozległ się ten sam głos:
- E, trawę tylko żrecie to i takie z was słabizny! z owcami wam się zabawiać, a nie walczyć! Przyjdźcie tu wszyscy!
Książę syknął ze złości, zamachał rękami i resztka jego oddziału popędziła za krzaki. Po niedługiej chwili szamotania i wrzasków krzaki rozchyliły się i na polanę potykając się wpadł pokrwawiony elfi wojownik:
- Książę p...panie! Zdrada! Osz...osz...oszukali nas! Ich tam jest dwóch!
------------------------------------------------
Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis poranka. Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi:
"Wstaję rano, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu".
------------------------------------------------
Jeden facet w urzędzie pośrednictwa pracy w Mielcu zobaczył anons dotyczący pracy jako "Asystent Ginekologa". Żywo zainteresowany zapytuje urzędnika o szczegóły. Urzędnik odpowiada że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania, a więc:
- pomoc kobietom rozebrać się, położyć je na łóżku
- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca"
- następnie zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole
- i na koniec wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.
- pensja jest 5.300 złotych + dodatki, ale jak chcesz tę pracę, to musisz pojechać do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika :
- A wiec praca jest w Bielsku?
- Nie - odpowiada urzędnik - praca jest w Mielcu, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki...
----------------------------------------------
Pani wychodząc ze sklepu widzi płaczącego Jasia:
- Jasiu, dlaczego płaczesz?
- Bo miałem 2 złote, ale zgubiłeeeeeeeem!
Pani bez słowa wyciąga 2 złote i daje Jasiowi. Jasiu przestaje płakać, pani odchodzi. Po chwili jednak znów słyszy donośny płacz Jasia.
- Jasiu, a czemu teraz płaczesz?
- Właśnie sobie pomyślałem, że gdybym nie zgubił tamtych 2 złotych, miałbym teraz czteeeeeeery!
----------------------------------------------
- Panie doktorze, do niedawna nie mogłem nic jeść, a teraz zjadam wszystko!
- Świetnie. A co ze stolcem?
- Też!
----------------------------------------------
Co łączy polskich siatkarzy i klientów Amber Gold?
- Jedni i drudzy liczyli na złoto!


15 sie 2012, 11:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235 ... 335  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron