Niektóre osoby co się przed egzaminiem bardzo udzielały nie dały znaku co tam - Marcepanek, Slonko, Agatka. Mam nadzieję, że to dlatego ze tak dobrze Wam poszło i wszystkiego jesteście pewne. Chyba, że nie chcecie tu zaglądać zeby sie nie dołować (czego zazdroszczę, ale czego nie życzę).
Hej,
ale mi miło, że mnie ktoś pamięta z forum. Dziękuję DUFUS.
Ja powiem tak: nastawiona jestem pozytywnie, może dlatego, że te pytania, które się nie przewijały na forum strzeliłam dobrze: DAX, bezrobocie 15-24, fasola-bielmo. Nie wszystkie strzały dobre, ale jakoś mnie to podniosło na duchu.
Był to mój pierwszy raz, ale czułam się bardzo niekomfortowo przed egzaminem- upał, tłum, to że byłam sama, tzn. z nikim bliskim, znajomym...
Przeczucia mam lepsze co do wiedzy niż umiejętności. Nie czuję pewności odnośnie żadnego pytania, no może poza fasola-bielmo (jestem po biolchemie i na coś mi się to przydało) ale nie martwię się tym za bardzo.
Kochani odpocznijcie już od tych emocji. Wiem, że łatwo się nakręcić ale to zupełnie nic nie pomoże, nie zmieni. )
____________________________________ nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej:))
03 lip 2012, 13:03
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli, że za rok powtórka z rozrywki, zatem "keep calm and carry on" szkoda mi tylko kasy, bo poczucia straconego czasu raczej nie mam - czego już się nauczyłam, to moje
03 lip 2012, 13:18
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
siwy13
A tak ze zboczenia zawodowego. Brawa za odwagę dla sprzedawców kanapek, kawy... Za używanie kasy rejestrującej jako "biurkowego" zegarka. Ciekawe, czy wiedzieli, że cała polska z US i UKS będzie hehe... Mi się tak podoba w Warszawie i chcę, się dać zapamiętać "ważniakom", że za rok pewnie znów pojadę... damnnn
Na dworcu wschodnim poprosiłam panią o paragon za zapiekankę - popatrzyła na mnie z lekkim zdziwieniem, następnie zaewidencjonowała tą sprzedaż i wydała paragon, ale oczywiście przy następnych klientach było już po staremu. Zatem najciemniej pod latarnią?
03 lip 2012, 13:26
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
wiktoria73
dufus
Zawsze są w drugiej połowie sierpnia. Nie ma co wczesniej liczyć.
W zeszłym roku były w połowie września. Trzymam kciuki za WAS!
03 lip 2012, 15:49
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Jestem szczęśliwcem z ubiegłego roku. Wyniki nie były we rześniu tylko 30 sierpnia i nie w godzinach rannych tylko popołudniowych. W tym dniu zebrała się rada, więc nikt nie spodziewał się wyników. Życzę wszystkim zdajacym w tym roku aby dołączyli do szczęśliwców.
03 lip 2012, 15:58
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
trojanin
nie ma co dramatyzować test nie był taki ciężki ja się solidnie przygotowałem i raczej na pewno mianowanie będzie z wiedzy mogę mieć 10 źle, ale to wszystko z umiejętności minimum 50 pkt złapałem się na analogii gdzie odpowiedzią był jeden z terminów: sutra, mantra, koran, księgi wedyjskie i talmud
pozdrawiam wszystkich zdających i życzę mianowania
To ja liczę na maxa z umiejętności a z wiedzy na razie mam 20 źle i uważam, że test z wiedzy był bardzo trudny. Wystarczy zobaczyć wcześniejsze testy. Przeważały krótkie pytanka i krótkie konkretne odpowiedzi. W obecnym teście KSAP się bardzo rozpisał ale czasu to już nie dołożył.
03 lip 2012, 20:17
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Na maxa z umiejętności nie liczę - zrobiłam wszystkie tabelki, wydaje mi się, że prawidłowo, ale w analogiach i obrazkach nie wszystko pewnie mam dobrze, więc mogą mi odjąć jakieś punkty, zresztą - niezbadane są wyniki z KSAPu Analogie czytałam sobie dzień wcześniej w pociągu i jak zobaczyłam bizona i karibu to się prawie zaśmiałam Bo mam wrażenie, że tylko ok. 5 nowych było - z kawą i chlebem, capstrzykiem, fasolą, hinduizmem...
04 lip 2012, 07:38
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Z tego co czytałam wcześniejsze wpisy na forum to chyba nie trzeba mieć wszystkiego dobrze w teście miejętności zeby dostać maxa....i oby teraz tez tak było. sama zrobiłam 6 tabelek a dwie ostatnie tylko zaczęłam. Analogie- można było zrobić wszystkie dobrze, ale ciekawa jestem czy znalazł się ktoś taki, kto zrobił wszystkie raveny idealnie..?
04 lip 2012, 07:54
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
anna070
..., ale ciekawa jestem czy znalazł się ktoś taki, kto zrobił wszystkie raveny idealnie..?
Ja w żadnym ravenie nie musiałem strzelać, za to w innych częściach mam błędy - tak więc spokojnie mediana wszystko wyrówna
04 lip 2012, 08:28
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
ja też nie miałem w tej części żadnego problemu
04 lip 2012, 12:13
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Moim zdaniem egzamin wiedzy faworyzuje prawników - zdecydowana większośc pytań była typowo prawnicza (2 pytania z kpa,2 z postępowania przed sądami adm., masa szczegółowych z Konstytucji, do tego szczegółowe pytania o Trybunał Konstytucyjny, etc). To trochę nie fair - przecież nie każdy członek korpusu to prawnik. Gdyby było np. aż 10 pytań ze stosunków międzynarodowych albo UE, to wszyscy by podnieśli lament, że egzamin faworyzuje ludzi po np. europeistyce. Ale jak dominują pytania stricte prawnicze, to nikomu to nie przeszkadza. Moją obserwację potwierdza fakt, że ze wszystkich moich znajomych, którzy rok temu przystąpili do tego egzaminu, jedynymi, którym się udało byli właśnie prawnicy. Bo z takim limitem świetna znajomość prawa daje niemalże rękojmię mianowania. A prawnicy większość z tych ustaw poznali już na egzaminach na studiach. Reszta musi się uczyć od zera więc nie ma szans z pytaniami np. o wykładnię orzeczeń TK.
04 lip 2012, 13:05
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Testy zawsze tam kogoś faworyzują, testy na inteligencję zresztą też. Tyle, że pytania "prawnicze" w tym roku były bardzo szczegółowe, nastawione na wyłapywanie wyjątków. Nikt mi nie powie (chyba ze trojanin ), że to pytanie o TK i wykładnię prawa, czy o dowody z dokumentów przy postepowaniu sądowoadministracyjnym takie nie były, no bo powiedzmy pytanie dot. terminu o kasację było o.k. Nigdy przedtem nie było aż tylu i takich pytań z postępowania sądowoadministracyjnego.
04 lip 2012, 13:22
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Amabo
Moim zdaniem egzamin wiedzy faworyzuje prawników - zdecydowana większośc pytań była typowo prawnicza (2 pytania z kpa,2 z postępowania przed sądami adm., masa szczegółowych z Konstytucji, do tego szczegółowe pytania o Trybunał Konstytucyjny, etc). To trochę nie fair - przecież nie każdy członek korpusu to prawnik. Gdyby było np. aż 10 pytań ze stosunków międzynarodowych albo UE, to wszyscy by podnieśli lament, że egzamin faworyzuje ludzi po np. europeistyce. Ale jak dominują pytania stricte prawnicze, to nikomu to nie przeszkadza. Moją obserwację potwierdza fakt, że ze wszystkich moich znajomych, którzy rok temu przystąpili do tego egzaminu, jedynymi którym się udało byli właśnie prawnicy. Bo z takim limitem świetna znajomośc prawa daje niemalże rękojmię mianowania. A prawnicy większośc z tych ustaw poznali już na egzaminach na studiach. Reszta musi się uczyć od zera więc nie ma szans z pytaniami np. o wykładnię orzeczeń TK.
Widocznie niezbyt wielu prawników zdaje egzamin. Proponuję przejrzeć jaka grupa według profilu wykształcenia kończy postępowanie z wynikiem pozytywnym.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
04 lip 2012, 13:40
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
dufus
powiedzmy pytanie dot. terminu o kasację było o.k.
A dla mnie to była czarna magia.
rudeboys
Widocznie niezbyt wielu prawników zdaje egzamin. Proponuję przejrzeć jaka grupa według profilu wykształcenia kończy postępowanie z wynikiem pozytywnym.
No jak to niewielu? Przecież w zamieszczonym przez ciebie dokumecie jest ich ponad 31% i są w głównej grupie zdających. To tylko potwierdza moje stwierdzenie, że prawnicy mają nieporównywalnie łatwiej niż inni.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników