Lepiej wypić to :piwo:, które proponowałeś wcześniej.
Sursum corda. Ja łoję Millersa Genuine Draft. Ale musi być naprawdę dobrze schłodzone. :zeby:
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 11:06 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 08:49
rychu
<!--quoteo(post=9998:date=18. 05. 2007 g. 08:35:name=comodo)--><div class='quotetop'>(comodo @ 18. 05. 2007 g. 08:35) [snapback]9998[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Lepiej wypić to :piwo:, które proponowałeś wcześniej.
Sursum corda. Ja łoję Millersa Genuine Draft. Ale musi być naprawdę dobrze schłodzone. :zeby: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ja prymitywnego Calsberga. Danish lager beer w cenie 2,69 zł. Polecam, ewentualnie może być FAXE toże duńskie i gdzie tu patriotyzm?
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 11:06 przez comodo, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 09:11
comodo
(...) i gdzie tu patriotyzm?
Ostatnio dużo czytam o samodzielnym warzeniu piwa. Nie wychodzi tanio, na początku niezbyt smakuje, ale to "je ono". Patriotyzm kojarzy mi się z nacjonalizmem. Moja definicja ojczyzny jest prosta. To teren ograniczony polem widzenia z ewentualnością rozszerzenia na teren dostępny w trakcie 15 minut niezbyt intensywnego spaceru. W użyciu mickiewiczowskim kiepsko by mi wyszło dawniejsze: Zachodniopomorskie, ojczyzno moja..., poprzez: Dolnośląskie, ojczyzno moja... ale teraz: Warmio, ojczyzno moja... już jakoś lepiej wygląda. Ale tak w ogóle to nie jestem aż takim snobem, żeby w potrzebie nie chlapnąć sykacza/sikacza z Lidla a 3,99zł za litr w sześciopaku, 11.5 blekotu i c.5.1 ankohlu i nawet jest ok, bo można dużo takiej wodiczki przerobić na udabrienje bez utraty równowagi. Ale to samorobne korci. A wracając do tematu to Warm_MazDIS wskazał wtorek 8-18 a reszta dni wg własnego uznania.
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 11:08 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
zainteresuje kolegów piwoszy (z poprzedniej strony i nie tylko). Niestety nie jest to dobra wiadomość...
Ostatnio edytowano 18 maja 2007, 23:04 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
18 maja 2007, 18:40
Czy jest zgodne z KP organizowanie pracy tak, aby w poniedziałek pracować od 10.00 do 18.00, a we wtorek pracę zaczynać od godz. 8.00 do 16.00? Wówczas pracownik zaczyna przecież pracę dwukrotnie w tej samej dobie, gdyż owa doba zaczyna się od poniedziałku godz. 10.00 i trwa do wtorku godz. 10.00!
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 09:47 przez teges, łącznie edytowano 1 raz
19 maja 2007, 15:05
teges
Czy jest zgodne z KP organizowanie pracy tak, aby w poniedziałek pracować od 10.00 do 18.00, a we wtorek pracę zaczynać od godz. 8.00 do 16.00? Wówczas pracownik zaczyna przecież pracę dwukrotnie w tej samej dobie, gdyż owa doba zaczyna się od poniedziałku godz. 10.00 i trwa do wtorku godz. 10.00!
Nieważne jest ile razy w ciągu doby zaczynasz pracę. Ważnejsze aby nie naruszono dobowej normy czasu pracy. A niestety tak ustalony czas pracy narusza dobową normę. No bo skoro zacząłeś pracę o 10:00 i przepracowałeś 8h. Następnego dnia zacząłeś o 8:00 i do 10:00 pracowałeś 2h. A zatem w tej dobie pracowałeś 10h. A to jest - póki co, bo w KAS-ie się zmieni - niedozwolone.
Tylko lepiej siedźmy cicho, bo da się to ominąć. Wystaczy zorganizować pracę do 18:00 w... piątek. I wsio będzie grało. No może tylko weekend nam się skróci. :blink:
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 09:48 przez misiek05, łącznie edytowano 1 raz
19 maja 2007, 16:48
helvet
Myślę, że ta wiadomość... zainteresuje kolegów piwoszy (z poprzedniej strony i nie tylko). Niestety nie jest to dobra wiadomość...
Tak Helvet, to smutne. Myślę, że należy dokonać wyboru i zadowalać się w miejsce dotychczasowych n tańszych 1-2 droższymi i lepszymi jasnymi choć nie tylko. Przejść z ilości na jakość. Rady pana Cymańskiego to propaganda. Jeżeli zaczniemy wybierać wg kryterium jakości, a nie ilości, "...tubylerczykom spełłą fajle..." i zamiast planowanych większych wpływów z akcyzy zwiększy się deficyt płatniczy w związku ze zwiększonym eksportem piwa przy jednoczesnym marginalizowaniu rodzimej produkcji złotego płynu i przy stale wzrastającej, choć na razie niewielkiej produkcji chałupniczej doprowadzi do upadku krajowej branży producentów piwa. I tak się kręci ten świat. <_<
Ostatnio edytowano 22 maja 2007, 09:57 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
21 maja 2007, 07:25
Czy posiadacie Państwo jakąś wiedzę dotyczącą zmiany godzin urzędowania w poniedziałki oraz czwartki? Podobno w poniedziałki od 4 czerwca będziemy przychodzić zmianowo w godz. 8-18, a we czwartki 8-16. Duże zamieszanie spowodowane jest brakiem jakiegokowiek oficjalnego pisma z Izby Skarbowej dotyczącego powyższego tematu. Pozdrawiam wszystkich i życzę chłodniejszych dni (przynajmniej jak pracujemy).
Ostatnio edytowano 29 maja 2007, 09:54 przez Inspektormike, łącznie edytowano 1 raz
29 maja 2007, 09:03
Inspektor Mike
Czy posiadacie Państwo jakąś wiedzę dotyczącą zmiany godzin urzędowania w poniedziałki oraz czwartki? Podobno w poniedziałki od 4 czerwca będziemy przychodzić zmianowo w godz. 8-18, a we czwartki 8-16. Duże zamieszanie spowodowane jest brakiem jakiegokowiek oficjalnego pisma z Izby Skarbowej dotyczącego powyższego tematu. Pozdrawiam wszystkich i życzę chłodniejszych dni (przynajmniej jak pracujemy).
My dostaliśmy takie pisemko, drogą elektroniczną. Od poniedziałku 04 czerwca ruszamy. W poniedziałki jedni będą pracować 8-16, a osoby dyżurujące 10-18.
29 maja 2007, 20:58
Mam pytanie: czy te godziny dotyczą tylko urzędów warszawskich czy z całej Izby?
Ostatnio edytowano 30 maja 2007, 08:23 przez Lena, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 07:56
Rozchodzi się po całym kraju:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Od połowy czerwca wszystkie dolnośląskie placówki skarbowe będą otwarte w środy o dwie godziny dłużej - ma to pomóc podatnikom w łatwiejszym załatwieniu najpilniejszych spraw. - Docierały do nas sygnały, że urzędy pracują za krótko i warto byłoby jakoś ten problem rozwiązać - mówi Katarzyna Matysiak, rzeczniczka wrocławskiej Izby Skarbowej. - Kiedy w kwietniu weszło w życie rozporządzenie w sprawie czasu pracy urzędów administracji rządowej, mogliśmy - zgodnie z tymi przepisami - zaproponować takie eksperymentalne rozwiązanie.
Naczelnicy skarbówek zgodzili się, by wydłużyć czas pracy urzędów - na razie na próbę tylko w środy. Zamiast do godz. 16 będą one czynne od 8 do 18. W pozostałe dni godziny urzędowania pozostaną bez zmian. - Chcemy zacząć już od 18 czerwca. Do tego czasu naczelnicy muszą ustalić z pracownikami harmonogram pracy - dodaje rzeczniczka. - Nie ma terminu zakończenia tego eksperymentu, zobaczymy, jakie będzie zainteresowanie i frekwencja, czy Dolnoślązacy będą korzystać z tego wydłużonego czasu pracy urzędów. Jeśli pomysł się sprawdzi, być może w przyszłości urzędy będą czynne dłużej także i w inne dni tygodnia.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A sezon urlopowy za pasem...
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
30 maja 2007, 19:02
U nas na Mokotowie dzisiaj dowiedzieliśmy się o zmianach. Start od najbliższego tygodnia. Póki co podział ról w poniedziałkowe dni bardzo umowny - będzie badanie, kiedy podatnikowi bardziej chce się chodzić do urzędu - z rana czy po południu. I po genialnych wnioskach przyjdzie czas na sztywniejszy grafik.
Ostatnio edytowano 31 maja 2007, 06:25 przez deltinho, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 20:51
Co to znaczy: od 10-tej do 18-tej będą pracowały osoby dyżurujące? To znaczy pół urzędu? Czy tylko punkty przyjęć interesantów?
Ostatnio edytowano 31 maja 2007, 06:26 przez aneleh, łącznie edytowano 1 raz
30 maja 2007, 20:58
Tego pewnie nikt jeszcze nie wie dokładnie. Padł taki pomysł: połowa od 8 do 16, druga część załogi od 10 do 18. A w kolejnym tygodniu zmiana.
Ostatnio edytowano 31 maja 2007, 06:26 przez deltinho, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników