A co w sytuacji gdy wszczęłam postępowania egzekucyjne jeszcze na starych tytułach wykonawczych i teraz chciałabym zająć nowo ujawniony składnik majątkowy? Powinnam wystawić dalszy czy zmieniony tytuł wykonawczy?  

A po co chcesz wystawiać kolejny tytuł na te same należności? Tytuł zostaje ten sam wystawiasz tylko kolejne zajęcie.

Czy na bank (pracownika/kierownika) można nałożyć karę za nieudzielenie informacji w zakresie prowadzenia/nieprowadzenia rachunku bankowego?
6qa ucpg, 36 upea i 105 pb nie jest dla nich podstawą do udzielenia informacji
Piszą, że dopiero prowadzenie egzekucji do wierzytelności z rachunku bankowego uprawnia do takich informacji.
Skoro zajął bym rachunek to po co bym się pytał czy go prowadzą. Dziwne, że OGNIVO może funkcjonować na innych zasadach a ING nie

Na jednym ze szkoleń w 2013 roku zanotowałem w notatkach, że: ,, nie wysyła się samego odpisu tytułu wykonawczego ponieważ w ciągu 14 dni od odbioru trzeba podjąć kolejne czynności inaczej tracimy opłatę manipulacyjną"
Czy to wynika z art 64 §2 gdzie jest 14 dniowy termin w związku z §6 ,, opłatę manipulacyjna z tytułu zwrotu wydatków za wszystkie czynności manipulacyjne związane ze stosowaniem środków egzekucyjnych.

Opłata manipulacyjna jest należna w związku z zastosowaniem środka. I nie ma z tym wtedy problemu.
Zastosowany środek nie musi być skuteczny - np zajęcie rachunku w banku w którym zobowiązany rachunku nie ma.
W sprawach gdzie były wysłane tylko odpisy TW i nie było podejmowanych czynności myślę, że najlepiej będzie je przekazać do egzekucji jako nie wszczęte.

Dzięki za szybką odpowiedź:)
Co do nałożenia kary na bank za nieudzielenie odpowiedzi - koleżanka również miała problem tyle że z lokalnym bankiem spółdzielczym - poskutkowało pismo z ostrzeżeniem o wysokości kary:) Pamiętam że to było super skuteczne zajęcie jak na rachunek bankowy - ten nieszczęsny limit ok 12 tysięcy - pamiętam że ściągnęła prawie 8 tysięcy złotych:) Nigdy potem nie słyszałem o tak wysokiej opłacie. Większość mieści się w granicach do 300 złotych

raczej jako wszczęte, gdyż aby wszcząć postępowanie egzekucyjne wystarczy doręczyć odpis TW zobowiązanemu lub dokonać zajęcia u dłużnika

Opłata manipulacyjna jest należna w związku z zastosowaniem środka. I nie ma z tym wtedy problemu.
Zastosowany środek nie musi być skuteczny - np zajęcie rachunku w banku w którym zobowiązany rachunku nie ma.
W sprawach gdzie były wysłane tylko odpisy TW i nie było podejmowanych czynności myślę, że najlepiej będzie je przekazać do egzekucji jako nie wszczęte.[/quote]
raczej jako wszczęte, gdyż aby wszcząć postępowanie egzekucyjne wystarczy doręczyć odpis TW zobowiązanemu lub dokonać zajęcia u dłużnika[/quote]


czyli co jak wysyłamy tylko tytuł wykonawczy i naliczyliśmy opłatę manipulacyjna to gdy nic innego nie zrobimy to zobowiązany nie powinien płacić tej opłaty?

Co szkolenie to inne info odnośnie opłaty manipulacyjnej. Dzwoniłem do US z zapytaniem odnośnie przekazania tytułów itd. I zapytałem, jak wygląda sprawa w takich tytułach, gdzie nic nie było robione (brak możliwości ściągnięcia) tylko wysłane odpisy z informacją gdzie należy uiścić opłatę z tytułu itd. i zapytałem czy naliczać tą opłatę manipulacyjną, dowiedziałem się, że mam naliczać i rozpisać na tytule (stare wzory).

Zwrotka zaginęła  

bardzo sprytne  

No tak ale to powinno się pobierać tą opłatę czy nie ?

Ktoś wie co w przypadku np. gdy po 17.04 wpłyną nam pieniążki z zajęcia - co z KE? należne nam czy OE (US)? To samo jak ktoś wpłaci w kasie- pobierać KE czy nie.
Uchylić zajęcia też nie będziemy mogli...?

Nie wiadomo w ogóle czy ktoś tym OE będzie. Papiery wysłane mają iść do MF później do IS nie ma szans żeby z czymkolwiek zdążyć.
W związku z tym, że na przekazanie jest miesiąc, tam gdzie wiem, że coś zejdzie to wstrzymam to maksymalnie pobierając wszystko.
Nie ma chyba w tej sprawie jednolitego orzecznictwa. Albo ktoś się wczytuje w przepisy tak, że za samo doręczenie opłata jest należna, albo tak, że obowiązek zapłaty powstaje z chwilą doręczenia a należna jest z zastosowaniem środka.