Dobre i to Skoro nikt z góry nie zamierza pójść po rozum do głowy, to dobrze, że chociaż kryzys nam sprzyja

Reorganizacja wchodzi na 100% - przyszło pismo z MF że można zawiesić do końca roku wdrażanie SZJ - WŁAŚNIE Z UWAGI wdrażanie REORGANIZACJI. Zapytajcie swoich pełnomocników SZJ

Najpierw zostało zawieszone wdrożenie SZJ z uwagi na reorganizację.
A dopiero teraz została "zawieszona" reorganizacja, tzn. nie podpisana została
jeszcze 13 i nie wiadomo czy i kiedy ją podpiszą.

W  piątek 13 sierpnia Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu Pan Bernard Trzebniak poinformował, że kierownictwo Ministerstwa Finansów podjęło decyzję o likwidacji  Urzędu Skarbowego Poznań ? Śródmieście.  Teren objęty właściwością likwidowanego urzędu (centrum Poznania) przejąć ma Urząd Skarbowy Poznań ? Wilda. Dodatkowo urząd Wilda obsługiwać ma Gminy Luboń i Puszczykowo. Pracownicy US Poznań ? Śródmieście mają zostać zatrudnieni  w US Poznań Wilda. Oficjalnej decyzji jeszcze nie ma, ale jest wstępna akceptacja.  Zmiana ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2011r. Tyle konkretów. Władza zdecydowała o likwidacji, nie potrafi jednak podać żadnych konkretów dotyczących technicznej i prawnej strony takiej operacji,  takich jak kwestia umów o pracę, siedziby urzędu, warunków lokalowych. Samo uzasadnienie decyzji o likwidacji (podobno lepsze warunki lokalowe US Wilda, pojemność serwerów) jest delikatnie mówiąc mało konkretne. Tak jak napisałem wcześniej wstępna decyzja zapadła a dopiero teraz powołane mają zostać zespoły, które zastanowią się jak ten ?świetny? pomysł zrealizować.  Ale cóż stare przysłowie mówi ?Pan karze sługa musi?

współczuję bałaganu...

No i mamy pierwsze jaskólki racjonalizacji zatrudnienia

Ale bałagan!    

Sam jestem w zespole SZJ mojego US i już widzę sromotną porażkę. Trzeba z pokorą przyznać że idee SZJ są dobre, ale ich wdrażanie nie jest skrojone na niską jakość obecnej kadry Urzędów Skarbowych. Za słabi są wszyscy: szeregowi, kierownicy i Naczelnicy.   Taka gorzka o Nas prawda!    Reorganizacja tylko powiększy zamęt, bo jak to mawiają: "Od samego mieszania herbata słodsza nie będzie". Chęci są, ale nimi przecież piekło wybrukowano...

Marzy mi się administracja skarbowa gdzie dobrze się zarabia i stale inwestuje w doszkalanie pracowników, a dobre warunki płacy i pracy przyciągają i utrzymują w Urzędach zdolnych ludzi. Słabi, mierni i leniwi zostaliby stopniowo wygryzieni z pracy. Wtedy dopiero wdrażanie SZJ, reorganizacje wzorowane na najlepszych teoriach zarządzania miałyby szanse na sukces!  

Gorzko.

A ja sobie tak myślę, że SZJ to bałagan , bo każdy US i IS opracowuje swoje procesy (gdzie tu logika???). Chyba należałoby zrobić z tym porządek:
1. na poziomie kraju należy opracować jednolite Instrukcje.
2. na poziomie kraju jednolita struktura w US i IS (wg zasady wynikającej np. z liczby podatników)
3. liczba pracowników w każdej komórce (IS i US) jednolita w kraju (wg zasady wynikającej np. z liczby podatników)

Uważam że ujednolicanie struktur i liczby pracowników poszczególnych części struktur US i IS w skali kraju nie jest dobre. Co Urząd to inny teren, specyfika lokalnej gospodarki, poziom szarej strefy, jakość kadry danego US etc. Uważam że każdy Naczelnik winien być w 100% odpowiedzialny za realizację zadań Jego US (mierzone tzw. miernikami, "kontrola zarządcza" etc.) i dlatego powinien móc dowolnie zorganizować w tym celu Urząd w ramach dostępnych mu zasobów i możliwości prawnych, rynkowych, technologicznych etc. etc.. Dlaczego US/IS szerzej nie outsource-ują potrzebnych im usług wzorem firm prywatnych? Czemu by np. nie zatrudnić pracowników kontroli podatkowej w systemie telepracy? Szybko byłoby widać kto się nadaje na Naczelnika, a kto nie. Dobre pomysły racjonalizujące pracę US byłyby naśladowane a złe na odwrót. A tak swoją nieudolność Naczelnik będzie tłumaczyć: "no bo taka struktura ma być" "no bo w komórce egzekucji mogę mieć X pracowników a nie Y" "kontrola nie zrobiona bo kontrolerzy pracują do 15:30 i mają limit dni na kontrolę" itd.

Bambolo82, czyżbyś marnował się w skarbówce Chłopie, Ty w te pędy melduj się w biznesie i outsource-ie

Oktan, lubię swoją pracę w Skarbówce i nigdzie się nie wybieram. Nie przeszkadza mi to jednak widzieć problem ze Skarbówką.

Wiara czyni cuda. Więc wierzę, że Ty (rocznik '82) jeszcze doczekasz tych czasów...  

I Have a Dream... (M. L. King)  

W moim US jest tyle roboty, że wszyscy leniwi już dawno uciekli.