Kilkuset związkowców z Poczty Polskiej demonstrowało przed gmachem ministerstwa transportu w Warszawie, domagając się podwyższenia stawek za używanie prywatnych pojazdów do celów służbowych.
- Nie można na barki pracowników przerzucać kosztów funkcjonowania firmy. Jeżeli samochód jest dzisiaj narzędziem pracy listonosza, to nie może on dopłacać do interesu. Na to naszej zgody nie ma - przemawiał do zgromadzonych związkowców przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty ZZPP Sławomir Redmer.
Związkowcy trzymali transparent z napisem „Panie Nowak, daj nam panie żyć. Listonosze”. Podczas demonstracji delegacja związkowców złożyła w ministerstwie petycję, w której protestujący domagali się zmiany stawek za używanie prywatnych aut, motocykli i motorowerów do celów służbowych.
- Problem polega na tym, że wciąż obowiązuje rozporządzenie z 2007 r., w którym wysokość stawek rozliczanych ryczałtowo za kilometr jest zbyt niska w stosunku do dzisiejszych kosztów paliwa. O zmianę rozporządzenia zabiegamy bez skutku już od 1,5 roku – powiedział Sławomir Redmer.
Dodał, że problem był kilkakrotnie poruszany na posiedzeniach Komisji Trójstronnej. Tym bardziej, że dotyczy nie tylko listonoszy, ale także leśników, którzy codziennie pokonują wiele kilometrów.
- Tymczasem limit za kilometr dotyczący samochodów o pojemności silnika powyżej 900 cm sześc. wynosi 83 grosze. Ministerstwo finansów odpowiedziało, że 2012 rok nie jest dobrym rokiem na przeprowadzanie tego typu zmian, bo to zwiększy deficyt budżetowy - dodał Redmer.
Do zgromadzonych przemówił przewodniczący OPZZ Jan Guz.
- Przecież pracownik z minimalnego wynagrodzenia nie może dopłacać jeszcze do swego stanowiska pracy. Nie rozumieją tego ci, którzy jeżdżą samochodami służbowymi. (...) Dość kłamstwa i wyzysku. Nie możemy pozwolić na to, żeby za głodową płacę jeszcze dopłacać do funkcjonowania przedsiębiorstwa - mówił Jan Guz.
Info z portalu niezalezna.pl.
Patrzcie jacy oni dziwni, mają 83 grosze i im mało? U nas to 40 groszy i jeszcze mamy dodatkowo innych ludzi zabierać. To jest dopiero przerzucanie kosztów! Może podać w prasie ile jest u nas. Dopiero będzie news.
16 maja 2012, 23:50
Re: Pora na protest
Widzę, że skarbowcy to miękkie faje. Potrafią tylko narzekać na swój los a jak jest okazja aby coś zrobić, nawet zgodnie z prawem i bez brania urlopów, wyjazdów to nawet tym nie są zainteresowani. Lepiej narzekać po kątach jak to jest źle i nic z tym nie robić
Ja tam z ochotą przyłączam się do akcji
17 maja 2012, 07:09
Re: Pora na protest
Mieliśmy bardzo dobrą okazję do zaprotestowania przeciwko WYZYSKOWI ZA MARNE PENSJE. Cóż, niestety wolimy sami sobie skręcać powróz niż uczyć "góry" racjonalności i poszanowania naszej pracy. O czym mówię? O miernikach za I kw. oczywiście! - kto NAM kazał tak "wyrywać" i "sadzić się" jeden przez drugiego? Po co 3 ustawowe miechy na rozliczenie i zweryfikowanie zeznania skoro "można" (jak niektórzy wykazali) przyjąć, sprawdzić, wprowadzić i zaksięgować w ciągu niecałego dnia ZAMIAST SIĘ SZANOWAĆ SAMI NAPĘDZAMY TO KOŁO, KTÓRYM NAS ŁAMIĄ
06 cze 2012, 21:52
Re: Pora na protest
Kowiec
Mieliśmy bardzo dobrą okazję do zaprotestowania przeciwko WYZYSKOWI ZA MARNE PENSJE. Cóż, niestety wolimy sami sobie skręcać powróz niż uczyć "góry" racjonalności i poszanowania naszej pracy. O czym mówię? O miernikach za I kw. oczywiście! - kto NAM kazał tak "wyrywać" i "sadzić się" jeden przez drugiego? Po co 3 ustawowe miechy na rozliczenie i zweryfikowanie zeznania skoro "można" (jak niektórzy wykazali) przyjąć, sprawdzić, wprowadzić i zaksięgować w ciągu niecałego dnia ZAMIAST SIĘ SZANOWAĆ SAMI NAPĘDZAMY TO KOŁO, KTÓRYM NAS ŁAMIĄ <_<
zgadzam się
07 cze 2012, 10:58
Re: Pora na protest
W każdym urzędzie znajdzie się może 10 % gotowych, żeby coś zrobić, reszta się boi. Poza tym skarbowcom brak osoby z charyzmą i skutecznymi działaniami. Cały szacunek dla Pana T.L., ale samymi pismami nic nie zrobimy. Zwłaszcza, że przez kilka lat widzimy jak są traktowane, po prostu niepoważnie. Brak informacji medialnej, naprawdę medialnej o sytuacji w skarbowości, brak kroków prawnych, skutecznych i znów nagłośnionych medialnie. Skarbowcy nawet nie wiedzą, że się cokolwiek dzieje, więc jak mogą mieć nadzieję, że coś da się zrobić. Nie śledzą ani strony skarbowców, ani Solidarności. Są tak zmęczeni klepaniem w komputer w pracy, że wielu nawet nie zagląda w domu w internet. Znam to ze swojego urzędowego podwórka. Jak jesteśmy postrzegani w opinii publicznej każdy wie i albo sami to zaczniemy to zmieniać, choćby poprzez apele do posłów, albo będzie jak teraz a nawet gorzej. A co do Kodeksu Etyki S.C. to ktoś zauważył, że trochę chyba narusza Konstytucję. Więc jaki wniosek? Media, media i jeszcze raz media! Informacja to pół sukcesu, nawet w formie ulotek.
07 cze 2012, 11:33
Re: Pora na protest
1,2 a nawet 10 osób nic nie zdziała. Taką ilość pracowników da się wymienić. Ale gdyby zaprotestowała połowa załogi to może by coś z takiego protestu było!? Pod warunkiem, że to nie będzie 1 urząd.
08 cze 2012, 06:02
Re: Pora na protest
Zgadza się, ale tylko jakieś 10% wie, że coś się dzieje.
08 cze 2012, 06:20
Re: Pora na protest
A tak w ogóle to rząd obraduje w sprawie przyszłorocznego budżetu, podwyżki najniższego wynagrodzenia itp. , ale niestety nic o nas. Czy poza akcją "milion listów do ..." coś się dzieje, zanim będzie za późno?
Skoro udało im się wprowadzić przejście na emeryturę w wieku 67 lat, a protesty były, to z taka grupą jak nasza tez nie będą sie liczyli. 67 lat ...
24 lip 2012, 06:55
Re: Pora na protest
No i co z tą akcją 1mln wniosków o IP? Ucichło coś...
24 lip 2012, 07:03
Re: Pora na protest
Informacja o decyzji rządu z 11.06.2013
Związkowcy skupieni w Komisji Trójstronnej zaproponowali w maju, by wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej wyniósł nie mniej niż 7,1 proc., a minimalne wynagrodzenie za pracę nie mniej niż 7,5 proc. Natomiast wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien być nie mniejszy niż prognozowana stopa inflacji plus 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w roku poprzednim.
We wtorek rząd zaproponował utrzymanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2014 r. na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r. Ponadto zdecydowano o zamrożeniu funduszu płac w państwowej sferze budżetowej.
Rząd się sam wyżywi ? Znacie to hasło ?
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
12 cze 2013, 18:38
Re: Pora na protest
tranqilo
Informacja o decyzji rządu z 11.06.2013
We wtorek rząd zaproponował utrzymanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2014 r. na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r. Ponadto zdecydowano o zamrożeniu funduszu płac w państwowej sferze budżetowej.
Rząd się sam wyżywi ? Znacie to hasło ?
s * * * * * * y
z małej litery
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
12 cze 2013, 19:57
Re: Pora na protest
Uwagi zgłosiliśmy. Ale co z tego...
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”
W odpowiedzi na pismo BPS17/05/13 z 13 maja 2013 roku, dotyczące propozycji podania procentowego wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2014 wskazujemy, że wzrost PKB wyniósł nominalnie: w roku 2008 – 5%, w roku 2009 – 1,7%, w roku 2010 – 3,8%, w roku 2011 – 4%, a w roku 2012 – 1,9%, a dane szacunkowe na rok 2013 przewidują wzrost PKB o 1,5%. Z kolei wskaźnik inflacji wyniósł odpowiednio: w roku 2008 – 3,3%, w roku 2009 – 3,5%, w roku 2010 – 2,6%, w roku 2011 – 4,3%, w 2012 roku 3,7%, zaś szacunkowe dane na rok 2013 zakładają inflację na poziomie 1,6% . Jak z powyższego wynika, cały czas istniały realne możliwości podnoszenia płac w sferze budżetowej, a brak od wielu lat wzrostu wynagrodzeń w służbie cywilnej spowodował znaczne zubożenie tej grupy pracowników administracji rządowej. Powyższe jest niezrozumiałe, zwłaszcza że w ostatnich latach niektóre grupy zawodowe, wynagradzane z budżetu państwa, uzyskały znaczące podwyżki wynagrodzeń, a płace rosną też systematycznie w urzędach centralnych i ministerstwach. Oceniając poziom wynagrodzeń w służbie cywilnej i porównując go do poziomu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach prywatnych nie należy zapominać, że wynagrodzenia to nie tylko część pieniężna, ale także świadczenia dodatkowe w postaci przyznawanych pracownikom pojazdów służbowych dla celów prywatnych, telefonów komórkowych, sprzętu komputerowego, świadczeń leczniczych czy świadczeń urlopowych w rodzaju wyjazdów finansowanych przez pracodawcę. Te-go typu świadczeń w służbie cywilnej w zasadzie nie ma, stąd proste porównywanie poziomu wynagrodzeń i wysuwanie wniosków, że wynagrodzenia przeciętne w sferze budżetowej są wyższe, niż w przedsiębiorstwach prywatnych należy traktować z dużą ostrożnością (zwłaszcza że w sferze budżetowej 100% wypłacanych świadczeń jest wykazywana w statystykach, a w przedsiębiorstwach prywatnych niekoniecznie). W związku z długookresowym zamrożeniem płac w służbie cywilnej oraz systematycznym wzrostem cen towarów i usług doszło do tak daleko idącej deprecjacji wynagrodzeń, że pracownicy jednostek sfery budżetowej nie są w stanie utrzymać się z pensji, a wskutek ograniczonej możliwości podjęcia dodatkowego zatrudnienia w swoim zawodzie (dotyczy to głównie pracowników służb skarbowych, gdyż wielu pracowników wynagradzanych z budżetu państwa nie ma żadnych przeszkód, aby w swoich zawodach dorabiać…) zmuszeni są do zaciągania dodatkowych zobowiązań finansowych w postaci kredytów i pożyczek. Wobec pojawiających się co rusz informacjach o planowanych przez Rząd dodatkowych wydatkach z budżetu państwa (na przykład program refundacji zabiegów in vitro czy wsparcie dla osób po raz pierwszy kupujących mieszkania) nie ma żadnych merytorycznych czy obiektywnych przeszkód (na przykład brak środków w budżecie państwa), a by wreszcie podnieść wynagrodzenia w służbie cywilnej. W tych okolicznościach podniesienie wynagrodzeń w służbie cywilnej to konieczność i dlatego proponujemy, aby wzrost wynagrodzeń w służbie cywilnej w 2014 roku wyniósł co najmniej 5% (co i tak nie zrekompensuje spadku wartości nabywczej wynagrodzeń w ostatnich latach).
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników