Hm! Mój mały rozumek rozszyfrował Twój pogląd na sprawę w sposób mnie radujący:
-podatnikowi należy się prawo do zwolnienia z ustawy jak "psu micha" -czyba że kontrola udowodni hocki-klocki;
a następnie wbiłeś mi osikowy kołek w miejsce po sercu:
-ale na wszelki wypadek traktujmy go jednak jak "czynnego" VAT-mana "po przejściach".
Nie każdy VAT-Z oznacza likwidację działalności - prawda. Ale to niech kontrola przekonująco udowadnia.
Jest VAT-Z, jest przerwa, jest nowa działalność, jest nowe zwolnienie.
Tylko że robi się problem z VAT-R. Mój VAT twierdzi że taki "rozpoczynający ponownie" "skasowany" uprzednio VATem-Z, musi złożyć VAT-R zaznaczając że jest to "zgłoszenie rejestracyjne" a w pozycji 28 kwadracik trzeci - podatnik będzie korzystał (korzysta) ze zwolnienia, o którym mowa w art.113 ust.1 lub 9 ustawy; niby nic ale do tego potrzebna jest opłata 170 PLN. Art.96 ust.3 daje takie prawo tylko po co to podatnikowi, jeśli zwolnienie się należy. Wtedy VAT zasugerował złożenie "zgłoszenia aktualizacyjnego" - tylko co aktualizować jeśli się nie jest zarejestrowanym podatnikiem VAT? Na odczepnego zamiennik: "To niech składa oświadczenie, że chce korzystać ze zwolnienia" Pytam o podstawę prawną do takiego żądania i w odpowiedzi banieczki śliny.
A może jeśli VAT-manem jest się "dożywotnio" to przysługuje tylko jeden VAT-5 na "podmiot, jak z NIP-4. No to wtedy faktycznie nawet po VAT-Z, VAT-R będzie "aktualizacyjny". Bez opłaty, bez nowego VAT-5. Przy okazji gratulacje dla idotycznego pomysłu umieszczania na VAT-5 adnotacji czynny/zwoniony i dlaczego system sam nie skreśla badziewia albo umieszcza treści stosownej do sytuacji (pomysłodawca pewnie do tej pory nie może pożegnać się z liczydłem i przejść na kalkulator). Czy przy okazji przejścia podatnika (ofiary losy), który skorzystał z art.96 ust.3 na "czynny" vat drukować mu nowy VAT-5 czy "biedulka" dożywotnio jedzie na "VAT-5 podatnika "zwolnionego" posiłkując się od czasu do czasu zaświadczeniem z art.96 ust.13?
Dyskutując zawzięcie spytałem też VAT czy aby podatnik "ciągły" mógł skorzystać na zasadach art.113 ust.11 z art.113 ust.1 potrzebne jest złożenie jakiegoś dokumentu? "No oczywiście VAT-R "aktualizacyjny" przed rozpoczęciem miesiąca w którym chciałoby się skorzystać ze zwolnienia." na moją sugestię że VAT-R w tej sytuacji składany jest na zasadzie aktualizacji z art.96 ust.12 w terminie 7 dni od zajścia zmiany: "No to niech przed momentem ponownego wyboru zwolnienia z art.113 ust.1 złoży oświadczenie" - pytanie o podstawę prawną do takiego żądania - banieczki. Po kilku dniach ciężkiej pracy (łamanie kołem, rozpalone żelaza, czytanie ustawy o VAT na głos) Vat przyznaje ze w trybie art 113. ust.11 wystarczającym sygnałem że podatnik ma zamiar skorzystać z przysługującego mu ponownie prawa do zwolnienia jest brak deklaracji VAT-7, a za niezłożony VAT-R można tylko ukarać w związku z naruszeniem terminu z art 96.ust.12. Ale po dwóch dniach już się nie przyznawali bełkocąć coś o "wymuszaniu zeznań", "prawach człowieka", "wewnętrznym przekonaniu", "kardynalnej zasadzie na której skonstruowany jest VAT" i tym podobnych bzdurach. I że oni tu decyzje podejmują na których są pieniądze a nie numerki. O tak, łupią decyzje gościom po VAT-Z, którym się wydawało że mogą skorzystać ze zwolnienia. A że to plankton i na dodatek niezbyt rozgarnięty to się udaje.
Kończąc chciałbym zaznaczyć że finał problemu stanowiącego główny temat topicu nie zmartwił mnie za bardzo. Nawet trochę rozbawił. Ale jak pokazałem to VAT-kierowi to powiedział, że takie pomysły to ma w :dupa: