Teraz jest 06 wrz 2025, 14:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Skarbowcy pracujący na czarno 
Autor Treść postu
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
odnośnie dodatkowego dorabiania ...
ja osobiście gdybym dzisiaj miał możliwość dorobienia na podstawie umowy cywilno-prawnej w ogóle po żadną zgodę bym nie poszedł, bo takowa nie jest wymagana (chyba że jest się urzędnikiem)
w razie czego jakby się ktoś czepiał to bym się do sądu odwoływał
miałem kiedyś nauczkę, że przy propozycji dorobienia sporej kasy na podstawie umowy zlecenia poszłem na rozmowę i usłyszałem, że nie ma takiej opcji żebym, cokolwiek gdziekolwiek dorobił do pensji,
dlatego dzisiaj w ogóle bym się nie pytał bo nie ma takiego obowiązku!


12 wrz 2011, 09:42
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 18:46

 POSTY        158
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Ines25                    



Dostałam propozycję dodatkowej pracy w weekendy w prywatnej szkole prowadząc zajęcia (ćwiczenia) ze słuchaczami. Czy myślicie że to "przejdzie"?


Przejdzie, pod warunkiem, że to szkoła muzyczna.


12 wrz 2011, 12:37
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA29 wrz 2010, 15:51

 POSTY        51
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
balek                    



odnośnie dodatkowego dorabiania ...
ja osobiście gdybym dzisiaj miał możliwość dorobienia na podstawie umowy cywilno-prawnej w ogóle po żadną zgodę bym nie poszedł, bo takowa nie jest wymagana (chyba że jest się urzędnikiem)
w razie czego jakby się ktoś czepiał to bym się do sądu odwoływał
miałem kiedyś nauczkę, że przy propozycji dorobienia sporej kasy na podstawie umowy zlecenia poszłem na rozmowę i usłyszałem, że nie ma takiej opcji żebym, cokolwiek gdziekolwiek dorobił do pensji,
dlatego dzisiaj w ogóle bym się nie pytał bo nie ma takiego obowiązku!

I bardzo słusznie, jednak gdy jest się urzędnikiem to często muszą Ci pokazać że niepotrzebnie "wybiłeś się". Akurat Ci co mi odmówili dorabiają sobie w najlepsze. Później miałem jedną propozycję "na czarno" i odmówiłem, być może będzie następna i wtedy już nie odmówię. Zmądrzałem.


12 wrz 2011, 15:22
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA05 lis 2009, 19:55

 POSTY        200
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
mimar                    



I bardzo słusznie, jednak gdy jest się urzędnikiem to często muszą Ci pokazać że niepotrzebnie "wybiłeś się". Akurat Ci co mi odmówili dorabiają sobie w najlepsze. Później miałem jedną propozycję "na czarno" i odmówiłem, być może będzie następna i wtedy już nie odmówię. Zmądrzałem.

Mimar prędzej czy później każdy pracownik urzędu skarbowego mądrzeje... albo odchodzi do innej firmy albo zaczyna sobie dorabiać na czarno.


14 wrz 2011, 18:26
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA18 gru 2011, 19:09

 POSTY        20
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Zgodnie z ustawą o służbie cywilnej członkowie korpusu (nie urzędnicy) muszą wystąpić o zgodę na zatrudnienie. Umowa zlecenie lub o dzieło nie jest zatrudnieniem, więc guzik to kogo obchodzi gdzie i co się robi po godzinach. Można jeszcze mieć udziały w spółce prawa handlowego - to wszak wydatek ok 2500 na jednego przy dwóch wspólnikach. A za przeproszeniem etyka - a co to jest etyka - coś nie określonego, żaden sąd pracy nie przyklepie zwolnienia z etyki. Ludzie tylko się nie dajcie zastraszać przez maluczkich


19 gru 2011, 23:58
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2006, 13:15

 POSTY        114
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Nie masz racji :
W literaturze przeważa pogląd, że zakaz ten odnosi się wyłącznie do podejmowania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Na rzecz wąskiego rozumienia terminu „dodatkowe zatrudnienie”, o którym stanowi art. 19 ust. 1 ustawy o pracownikach urzędów państwowych (dalej ustawa) przemawia przede wszystkim to, że przepisy wprowadzające wyjątki od zasady wolności pracy nie mogą być interpretowane rozszerzająco. Ponadto wskazuje się, że ustawa o służbie cywilnej jako pragmatyka „bliźniacza” wobec ustawy o pracownikach urzędów państwowych pojęcie „dodatkowego zatrudnienia” odnosi tylko do stosunku pracy. Ustawodawca, chcąc wprowadzić dalej idące ograniczenia wobec urzędników służby cywilnej, posłużył się szerszą formułą zakazu „podejmowania zajęć zarobkowych”, która rozciąga się także na świadczenie pracy w innych ramach niż stosunek pracy (art. 80 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej). Urzędnik państwowy podejmując dodatkowe zatrudnienie także na podstawie umowy cywilnoprawnej musi jednak pamiętać, że przepis art. 19 ust. 2 ustawy formułuje zakaz wykonywania zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jego obowiązkami albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność. Pojęcie „zajęć”, o których mowa w art. 19 ust. 2 ustawy, może obejmować bardzo różne formy ludzkiej aktywności, np. działalność zarobkową (tak w ramach stosunku pracy, jak i w innych formach), zajmowanie stanowisk i pełnienie funkcji w różnego typu podmiotach gospodarczych, działalność społeczną, udział w przedsięwzięciach o charakterze kulturalno-artystycznym.


20 gru 2011, 19:12
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2009, 18:01

 POSTY        129

 LOKALIZACJAŚląsk
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Problem istnieje odkąd pamiętam (u mnie 20 lat w skarbowości to już czas dokonany). Dawno temu próbowałem wystąpić o zgodę na prowadzenie nauki pływania (mam uprawnienia) i usłyszałem, że to nie licuje z godnością urzędnika. Ale nie o tym chciałem. We wcześniejszych postach mówicie, że trzeba coś robić, żeby nie być *** - pewnie, że tak! Ale może państwo powinno zatroszczyć się o to, żeby jego przedstawiciele nie musieli kombinować, dorabiać na czarno itp.? Nie należę do tych, co kupują nowe auto w salonie (moje ma już 11 lat), mam mieszkanie w bloku, ale nie narzekam. Chciałbym jednak bez kombinowania poświęcić więcej czasu na przygotowanie się do pracy - a teraz myślę, jak dodatkowo i legalnie zarobić - żeby nie być ***.


21 gru 2011, 07:37
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA08 cze 2007, 12:11

 POSTY        42

 LOKALIZACJAz internetu
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Arnold71                    



Problem istnieje odkąd pamiętam (u mnie 20 lat w skarbowości to już czas dokonany). Dawno temu próbowałem wystąpić o zgodę na prowadzenie nauki pływania (mam uprawnienia) i usłyszałem, że to nie licuje z godnością urzędnika. Ale nie o tym chciałem. We wcześniejszych postach mówicie, że trzeba coś robić, żeby nie być **** - pewnie, że tak! Ale może państwo powinno zatroszczyć się o to, żeby jego przedstawiciele nie musieli kombinować, dorabiać na czarno itp? Nie należę do tych, co kupują nowe auto w salonie (moje ma już 11 lat) mam mieszkanie w bloku ale nie narzekam. Chciałbym jednak bez kombinowania poświęcić więcej czasu na przygotowanie się do pracy - a teraz myślę, jak dodatkowo i legalnie zarobić - żeby nie być ****.


i to są święte słowa, a co do etyki... to czy nasze wynagrodzenia są etyczne???

____________________________________
Tam gdzie kończy się zdrowy rozsądek, zaczyna się polska rzeczywistość.


21 gru 2011, 08:36
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Ronin123                    



Pozostaje Jej na pozostałe wydatki 1176 zł, co daje dziennie 39 zł.
Tylko głupiec może wierzyć, że jest w stanie przeżyć za takie pieniądze.
Zatem należałoby zwalniać z urzędów wszystkich tych, którzy są jedynymi żywicielami (jak opisana wyżej pracownica).


jak to nie można!
do niedawna, mi osobiście - po opłaceniu mieszkania, dokonaniu wszystkich opłat i po spłacie raty kredytu zostawało ok. 950 zł na życie (na jedzenie, ubrania, przyjemności itd.), czyli jakieś 240 zł tygodniowo, czyli jakieś 30 zł dziennie - na 3-osobową rodzinę, fakt było ciężko, ale jakoś dawało się radę, tak było przez ok. 2 lata...
teraz, poprzez wysoki kurs walut rata kredytu wzrosła o ok. 150 zł, wzrosły opłaty za gaz, opłaty za mieszkanie i w sumie budżet skurczył mi się do ok. 750 zł miesięcznie, czyli ok. 25 zł dziennie... i teraz powiem szczerze jest już dramatycznie...
...nie wiem co robić, bo pensji nie mam może jakiejś najniższej, tylko sytuacja jest taka, że żona nie ma jak pójść do pracy i po prostu opłaty wszystkie są wysokie, podobnie jak ceny w sklepach, wszystko rośnie i drożeje ... a pensje stoją w miejscu!
i nasuwają się słowa (cyt. klasyka) "jak żyć Panie premierze? jak żyć?" nawet dorobić sobie nie można!
I przy tym wszystkim jeszcze się słyszy, że pensje będą dalej zamrożone, a jeszcze mamy robić zrzutkę na Grecję, Włochy i może inne kraje...
na razie tylko oszczędnościówki trzymają mnie jeszcze w tej robocie, które akurat w naszym urzędzie są konkretne


21 gru 2011, 10:14
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA18 gru 2011, 19:09

 POSTY        20
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
A co to jest etyka, postępowanie etyczne itp.?
Mam jesze jedno pytanie - czy wg Was doradca podatkowy może prowadzić dziłalność i pracować w urzędzie (oczywiście nie obsługiwać podatników podlegających temu urzędowi by nie zachodziło nawet podejrzenie o konflikt interesów)?


04 sty 2012, 10:14
Zobacz profil
Site Admin
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA04 paź 2009, 20:33

 POSTY        705
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
balek                    



I przy tym wszystkim jeszcze się słyszy, że pensje będą dalej zamrożone, a jeszcze mamy robić zrzutkę na Grecję, Włochy i może inne kraje...
narazie tylko oszczędnościówki trzymają mnie jeszcze w tej robocie, które akurat w naszym urzędzie są konkretne

No nie przesadzaj - lepsze głodowe pieniądze niż żadne. Więc nie rzucisz tej  :sex: roboty zanim  nie znajdziesz lepszej. Zastanów się lepiej jak będziesz żyć bez 13. Bo jej nie będzie. Już niedługo.

Szkas - wg mnie nie może. Tym bardziej, że zapowiadają, że wkrótce zlikwidują właściwość miejscową i wszędzie będzie mógł namieszać w podatkach swoich klientów. Ale to tylko moja opinia. A co ja tam wiem... nieobiektywny jezdem.

____________________________________
"Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."


04 sty 2012, 11:04
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA27 maja 2009, 06:39

 POSTY        26
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
Wydaje mi się, że większość urzędników skarbowości ma dramatyczną sytuacje finansową. Niedługo będziemy się cieszyć, że dają jakąkolwiek wypłatę (bez 13tki, oszczędności, wysługi itd.). Nikomu nie zależy, żebyśmy mieli lepiej!Minister Finansów zachowuje się jakby nas nie lubił, o mediach nie wspomnę. Społeczeństwo nas nie cierpi, bo utożsamia nas z poborem podatku. My sami się nie szanujemy, bo nie robimy nic w kwestii poprawy sytuacji. Strażacy, policjanci, służby więzienne potrafią się zbuntować, a my NIE!!! Czyżby zostało Nam tylko wylewanie żalu na forum? boje--==


05 sty 2012, 09:47
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA20 lut 2008, 20:32

 POSTY        98
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
bab?dek44                    



Wydaje mi się, że większość urzędników skarbowości ma dramatyczną sytuacje finansową. Niedługo będziemy się cieszyć,że dają jakąkolwiek wypłatę (bez 13tki, oszczędności, wysługi itd.). Nikomu nie zależy, żebyśmy mieli lepiej! Minister Finansów zachowuje się jakby nas nie lubił, o mediach nie wspomnę. Społeczeństwo nas nie cierpi, bo utożsamia nas z poborem podatku. My sami się nie szanujemy, bo nie robimy nic w kwestii poprawy sytuacji. Strażacy, policjanci, służby więzienne potrafią się zbuntować, a my NIE!!! Czyżby zostało Nam tylko wylewanie żalu na forum? boje--==

Może nie? Zastraszeni to jesteśmy wszyscy, a że w kominiarkach już nie można (chyba, bo nie sprawdzałem) to pozostaje tylko działanie administracyjne (patrz dostęp do inf. publicznej).
Trochę nas jest, jakby tak wszyscy zadali jedno pytanie do mf, premiera z adresem poczty z googla i bez podpisu z imienia i nazwiska (można dodać, że się boję?) to trochę roboty by było. A jakby każdy inne.. I jakby tak co tydzień...
Oczywiście wszystko w granicach prawa.
Może ktoś wprawniejszy to rozwinie?
Pozdrawiam


06 sty 2012, 22:43
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Skarbowcy pracujący na czarno
szkas                    



A co to jest etyka, postępowanie etyczne itp.?

To są wymagania morda w kubeł i ruki po szwam - jak ktoś tu na forum używa takiego sformułowania - od maluczkich.
Zgodnie z zasadmi etyki nie wolno nam publicznie narzekać na swoje miejsce pracy, na warunki, na zarobki, na traktowanie przez przełożonych. Narzekać nam wolno. Ale tylko po cichu i bez świadków. Najlepiej w wc.
Przecież tak na zdrowy rozum to tylko w wojsku takie wymogi istnieją.  :mur:
Bo co w rekompensacie mamy?  Piąty rok z kolei spadek wynagrodzeń?
Może mówienie głośno prawdy to też nieetyczne?  :blink:

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


07 sty 2012, 17:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 46 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: