Może mój pogląd będzie niepopularny, ale UKS jako instytucja, z której wypływają przede wszystkim decyzje, nazwijmy je z punktu widzenia egzekucji, "nieściagalne" - słupy, trupy, d... oraz paliwowcy winna zniknąć. Takie działanie UKS tylko i wyłącznie legalizuje nielegalne transakcje i przyczynia się do tego, że wskaźniki egzekucyjne są bardzo niskie, ponieważ człowiek, który nie ma nic do stracenia olewa totalnie decyzję, pozostała część walczy o swoje i z reguły wygrywa przed sądami administracyjnymi, w związku z czym UKS naraża skarb państwa na ogromne straty.Gdzieś w rozmowie usłyszałem, że 2/3 decyzji UKS jest uchylanych przez sądy. Po co nam taka instytucja.
A myślisz, że jak pion kontrolny KAS przejmie zadania uks, to od razu będzie 100% skuteczny? Ha, ha, ha. Popatrz, jakie wakacje od kontroli zafundowano dużym podmiotom zabierając uks uprawnienia do ich kontroli przy tworzeniu "dużych" USów. A to, że ktoś olewa totalnie prawomocne decyzje, to chyba nie wina organu wydającego decyzje. Najlepiej nic nie robić, żeby sobie statystyki nie popsuć? To że rzekomo 2/3 decyzji uks jest uchylane świadczy nie tylko o jakości tych decyzji (bo są one po drodze weryfikowane w postępowaniu odwoławczym w izbach skarbowych), ale także może świadczyć o jakości prawa, orzecznictwa sądowego i np. podejmowaniu trudnych tematów, zamiast chowania głowy w piasek. Oczywiście nie twierdzę, że uks są bez wad, ale nie wylewaj dziecka z kąpielą. Hawk!
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:46 przez Donpedro, łącznie edytowano 1 raz
09 mar 2007, 11:28
cyanide3
Zważ na to "Ega -robolu", że profil kontroli realizowanych przez UKS nijak się ma do kontroli realizowanych przez US, explicite: podatnik przekroczył próg VAT - owski, US wiedząc o tym hoduje sobie dłużnika przez 3 lata (znam taki przypadek z autopsji) , a co za tym idzie, kontrola jest 100% skuteczna.
No ja trochę wiem, jak wygląda praca w US (nie tylko w kontroli) i nie mogę z poglądem CYANIDE3 się zgodzić. Popracuj CYANIDE3 w US w kontroli, a zobaczysz jaki to miód. To co napisałeś (o hodowaniu zaległości) to gazetowe informacje, szkodliwe i nieprawdziwe. Takie sytuacje zdarzają się, ale nie z winy US, tylko podatników. W dużym mieście jak moje, US nie jest w stanie skontrolować wszystkich podatników (są tacy, co pierwszą kontrolę mają dopiero po 7-8 latach działalności...).
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:47 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
09 mar 2007, 12:35
Licytacja w stylu: UKS lepszy czy gorszy od US jest bez sensu. Niepotrzebnie dzieli pracowników skarbówki na tych z uks i us. Przeciwko wspólnemu wrogowi, jakim jest min. fin. powinniśmy iść razem, a nie oddzielnie.
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:48 przez Viglaif, łącznie edytowano 1 raz
09 mar 2007, 16:01
Viglaif
Licytacja w stylu: UKS lepszy czy gorszy od US jest bez sensu. Niepotrzebnie dzieli pracowników skarbówki na tych z uks i us. Przeciwko wspólnemu wrogowi, jakim jest min. fin. powinniśmy iść razem, a nie oddzielnie.
To nie jest problem, kto jest lepszy czy gorszy, :rotfl: to wręcz zabawne tak się licytować.
Problem tkwi w kiepskiej kondycji psychicznej pracowników kontroli i w ogóle pracowników Skarbówki. Głównym winowajcą, moim zdaniem, jest atmosfera, jaka wytworzyła się wokół Skarbówki, szczególnie przez ostatnie 3-4 lata. Prasa (szczególnie ta brukowa, ale również ostatnio np. Rzeczpospolita) zrobiła sobie z pracowników Skarbówki chłopca do bicia, Pani Min. Fin. traktuje Skarbówkę jako "zło konieczne", nieuczciwi przedsiębiorcy zachęceni taką perspektywą robią się coraz bardziej bezczelni i grają na nosie Skarbówce, płace są jakie są, a perspektyw w ogóle brak, szczególnie wobec niejasnych planów tworzenia KAS. W Skarbówce dobrze mają się te osoby, które pracę traktują instrumentalnie jako tylko i wyłącznie źródło utrzymania (czytaj: nie angażują się, nie wychylają, robotę spychają na kolegów itd.), a ci bardziej ambitni, ci co chcą, aby z ich pracy był jakiś pożytek, dostają po tyłku.
Najlepiej mają się ci, co działają w myśl starego porzekadła: "Za pięć czwarta bierz kapotę, pi :sex: dol szefa i robotę, a dożyjesz zacnej renty nigdy w :dupa: nie kopnięty"!!!
Pozostaje kupić sobie flaszkę wódki i wypić "Za PERSPEKTYWY". <_<
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:49 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
09 mar 2007, 17:40
egarobol
Może mój pogląd będzie niepopularny, ale UKS jako instytucja, z której wypływają przede wszystkim decyzje, nazwijmy je z punktu widzenia egzekucji, "nieściagalne" - słupy, trupy, d... oraz paliwowcy winna zniknąć. Takie działanie UKS tylko i wyłącznie legalizuje nielegalne transakcje i przyczynia się do tego, że wskaźniki egzekucyjne są bardzo niskie, ponieważ człowiek, który nie ma nic do stracenia olewa totalnie decyzję, pozostała część walczy o swoje i z reguły wygrywa przed sądami administracyjnymi, w związku z czym UKS naraża skarb państwa na ogromne straty.Gdzieś w rozmowie usłyszałem, że 2/3 decyzji UKS jest uchylanych przez sądy. Po co nam taka instytucja.
Czyli wg ciebie należy zalegalizować działanie słupów, trupów, złomiarzy i paliwowców i nie robić nic? Pytam się jednak, dlaczego US-y hodują na swoim terenie vatowców, którzy nie prowadzą działalności w miejscu jej prowadzenia podanej na nip, nie korzystają z przepisu o możliwości wykreślenia podatnika z ewidencji, gdy ten nie odbiera korespondencji i nie stawia się na wezwania. Kiedy otwieram Remdat i widzę, że podatnik zglosił dzialalność (siedzibę i jedyne miejsce wykonywania działalności) w pokoju biurowca, wg zeznań administratora nie korzysta z niego od początku, a przerobił złom za 20mln rocznie, to gdzie jest US? A że najczęściej są to spółki z o.o. bez majątku, z prezesami-słupami, to dlatego są wydawane takie a nie inne decyzje. Jeśli tylko można, podajemy ew. majątek istniejącego prezesa dla zabezpieczenia należności, ale to wszystko co mozna zrobić. A to, co piszesz o 2/3 uchylonych decyzji to niezłe, obśmiałem się jak norka.
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:51 przez markus_I, łącznie edytowano 1 raz
10 mar 2007, 08:53
markus_I
Pytam się jednak, dlaczego US-y hodują na swoim terenie vatowców, którzy nie prowadzą działalności w miejscu jej prowadzenia podanej na nip, nie korzystają z przepisu o możliwości wykreślenia podatnika z ewidencji, gdy ten nie odbiera korespondencji i nie stawia się na wezwania.
Chopie zapraszam do roboty do US, to się chopie dowiesz... :rotfl:
Ostatnio edytowano 10 mar 2007, 11:52 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
10 mar 2007, 09:28
Co Twórcy ustawy mieli na myśli pisząc o naczelniku urzędu finansowego??? Art. 13. 1. W ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2005 r. Nr 8,poz.60 z póżn. zm.[3] ) wprowadza następujące zmiany: „§ 1 Organem podatkowym stosownie do swojej właściwości jest: 1) naczelnik urzędu administracji skarbowej, wójt, burmistrz (prezydent miasta), starosta albo marszałek – jako organ pierwszej instancji; 2) dyrektor izby administracji skarbowej jako: a) organ odwoławczy od decyzji naczelnika urzędu finansowego,
Być może już o tym pisano a ja coś przeoczyłem, ale o kogo tutaj chodzi - nie przypadkiem o dzisiejszego Dyrektora UKS?
13 mar 2007, 07:27
zoltar7
<!--quoteo(post=6869:date=10. 03. 2007 g. 08:53:name=markus_I)--><div class='quotetop'>(markus_I @ 10. 03. 2007 g. 08:53) [snapback]6869[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pytam się jednak, dlaczego US-y hodują na swoim terenie vatowców, którzy nie prowadzą działalności w miejscu jej prowadzenia podanej na nip, nie korzystają z przepisu o możliwości wykreślenia podatnika z ewidencji, gdy ten nie odbiera korespondencji i nie stawia się na wezwania.
Chopie zapraszam do roboty do US, to się chopie dowiesz... :rotfl: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie dziw się, że facet się wkurzył. Też pracuję w UKS i kontroluję m.in. kilka firm z Oleśnicy k/Wrocławia. Na pierwszy rzut oka widać, że ich działalność to kompletna fikcja, obroty chyba największe w tym US. Ale to Naczelnika US nie dziwi. Nie raczy nawet kogoś tam wysłać, by sprawdzić, czy taka firma w ogóle istnieje. A istnieje tylko na papierze. Takich US jest pełno. Wiem, że bida wszędzie, ale to musi wkurzać. Natomiast jeśli kogoś proszę o dodatkowe informacje o tych firmach, to wielka obraza. O wykreślaniu z urzędu podatników z ewidencji VAT, kontrolowaniu właściwości miejscowej, nawet nie chcę mówić. Dno i żenada.
Ostatnio edytowano 13 mar 2007, 21:47 przez Melania, łącznie edytowano 1 raz
13 mar 2007, 16:57
Birkut
[...]W końcu nie po to w GM ładowano tyle środków, żeby teraz posadzić ,,kominiarzy" w okienkach...
Na skarbowcy.pl podali, że w wywiadzie Sz.P. Banaś stwierdził, iż mobilnych docelowo w kraju ma być ok. 3000... Gdzieś przecież muszą ich podłączyć...
Co będzie, czas pokaże, a póki co zapraszamy... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Biuletyn nr: 7/2007 Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach Dyrektor poszukuje kandydatów na stanowisko: specjalisty w Wydziale Realizacyjnym Liczba lub wymiar etatu: 5 <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 06 kwi 2007, 06:47 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
02 kwi 2007, 23:45
W połowie maja zmiany w 100 - UKS uprawnienia policyjne.
03 kwi 2007, 21:09
jordi123
W połowie maja zmiany w 100 - UKS uprawnienia policyjne.
W samą porę - straże miejskie muszą komuś przekazać fotoradary.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 06 kwi 2007, 06:47 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
03 kwi 2007, 21:37
Pewnie tak - a tak na żywo to według informacji z DKS, UKS ma być od 2008 tzw. policją skarbową z uprawnieniami ABW I CBA. Ponadto UKSy mają być pozbawione wydawania decyzji - ma przejść na KAS. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ponadto zlikwidują ośrodki zamiejscowe - koszty (dyrekcja i administracja), pozostałych rozrzucą do kontroli na województwa.
Ostatnio edytowano 06 kwi 2007, 06:48 przez jordi123, łącznie edytowano 1 raz
03 kwi 2007, 22:06
W naszym już patrzą. Wątpię żeby od 01.01 decyzje zniknęły z ustawy, myślę że zobaczą jak to zafunkcjonuje.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
03 kwi 2007, 22:12
Zobaczymy - czas pokaże - apropos decyzji, to jak przejdzie - będzie ciekawie. Ośrodki zlikwidują, tak jak oz izb.
Ostatnio edytowano 06 kwi 2007, 06:48 przez jordi123, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników