Wczoraj we Wiadomościach znowu odgrebali biednego piekarza z Legnicy. :za2:
19 sty 2009, 09:25
supersaper
[...] W Wiadomościach o 19.30 w TVP1 ponownie pojawił się przykład filantropa Gronowskiego zaszczutego przez podłą skarbówkę za swoje dobrodziejstwo :zygi:
Tadi
Wczoraj we Wiadomościach znowu odgrebali biednego piekarza z Legnicy. :za2:
Ikona Męczeństwa q r w a mać ... :mur:
____________________________________ always look on the bright side of life
19 sty 2009, 09:46
elsinore
Ikona Męczeństwa q r w a mać ... :mur:
Jak się ustawimy w takiej pozycji :mur: to może lepiej od razu <_< Gdzie jest napisane że dziennikarze są rzetelni? To chyba jakiś żart. Powtórze po raz kolejny, identyfikowanie się z fiskusem, gdy on się z nami nie identyfikuje jest nadgorliwością. Wyrażanie osobistych odczuć :zygi: w stosunku do tego co piszą jest dużą przesadą. Nienawiść niszczy tego co nienawidzi a nie tego nienawidzonego. Więcej :wub: pozytywnych myśli.
19 sty 2009, 14:11
ależ ja jestem szalenie pozytywnie do świata nastawiony... nie widać ? :blink:
____________________________________ always look on the bright side of life
19 sty 2009, 14:15
Dokopać skarbówce to czysta przyjemność Tytuł z pierwszej strony Onet.pl <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Urząd skarbowy wydusi z ciebie ostatni grosz<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Jeżeli ktoś kliknie to przeczyta, że nie o nasze US-y tu chodzi - ale kto kliknie? <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Urzędy skarbowe kierują się tylko sobie znaną logiką. Nowojorski urząd skarbowy wysłał właścicielowi pewnego domu w dzielnicy Queens wezwanie do uiszczenia zaległego podatku od nieruchomości w wysokości 23 centów, chociaż koszt wydrukowania i wysłania listu wynosił aż 60 centów.
W wyniku pomyłki komputerowej na początku roku rozesłano około 10 tysięcy podobnych wezwań opiewających na kwoty mniejsze, niż 5 dolarów.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Całe szczęście, że polskie US-y nie mają aż takiej komputeryzacji.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
19 sty 2009, 19:12
Już w średniowieczu zabijano posłąńca za przyniesnie złych wieści więc czemu się dziwicie? Podatki z tego co pamiętam ze szkoły zostały stworzone dla bogatych i ich założeniem było takie, że tylko bogaci płacą podatki, teraz płaci je każdy a Wy jesteście takimi właśnie posłańcami któych należy ukarać I jak tu "Kowalksi" ma być zadowolony i przyjażnie do Was nastawiony?
Zresztą sami też trochę jesteście sobie winni, wiecie, że prawo jest BEE i że to jeden wielki bubel, jeśli więc wiecie, że to bubel to znaczy że zdajcie sobie sprawę, że nie można na tej podstaiwe wydać 100% zgodnej z prawem decyzji a jednak mimo tej wiedzy, wydajecie decyzje posługując się tymi bublami prawnymi... To tak jak byś wiedział, że sprzedaż w systemie agentyńskim jest zakazana a jednak dokonujesz takiej sprzedaży, bo "szef Ci kazał"? I myslisz, że dzięki takiemu wyjaśnieniu zostaniesz uniewinniony? I to nie ważne czy w oczach sądu czy ludzie - będziesz winny...
19 sty 2009, 20:03
mozeanglia
Już w średniowieczu zabijano posłąńca za przyniesnie złych wieści więc czemu się dziwicie? Podatki z tego co pamiętam ze szkoły zostały stworzone dla bogatych i ich założeniem było takie, że tylko bogaci płacą podatki, teraz płaci je każdy a Wy jesteście takimi właśnie posłańcami któych należy ukarać I jak tu "Kowalksi" ma być zadowolony i przyjażnie do Was nastawiony?
Zresztą sami też trochę jesteście sobie winni, wiecie, że prawo jest BEE i że to jeden wielki bubel, jeśli więc wiecie, że to bubel to znaczy że zdajcie sobie sprawę, że nie można na tej podstaiwe wydać 100% zgodnej z prawem decyzji a jednak mimo tej wiedzy, wydajecie decyzje posługując się tymi bublami prawnymi... To tak jak byś wiedział, że sprzedaż w systemie agentyńskim jest zakazana a jednak dokonujesz takiej sprzedaży, bo "szef Ci kazał"? I myslisz, że dzięki takiemu wyjaśnieniu zostaniesz uniewinniony? I to nie ważne czy w oczach sądu czy ludzie - będziesz winny...
Bardzo to spłycasz...
19 sty 2009, 20:24
supersaper
Dokopać skarbówce to czysta przyjemność Tytuł z pierwszej strony Onet.pl <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Urząd skarbowy wydusi z ciebie ostatni grosz
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
... za ostatni grosz... jakto śpiewała nasza lubelska duma, ale to chyba temat na inne forum :rotfl:
HELVET zakładamy fanklub KOMINIARZA???
kominiarz
<!--quoteo(post=27588:date=20. 03. 2008 g. 18:35:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 20. 03. 2008 g. 18:35) [snapback]27588[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=27565:date=20. 03. 2008 g. 13:18:name=jaracz)--><div class='quotetop'>(jaracz @ 20. 03. 2008 g. 13:18) [snapback]27565[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ciekawe, jak prawdziwe jest przysłowie: jak trwoga, to do Boga. I to z tego samego Dziennika! <a href="http://forum2.dziennik.pl/read.php?3,100056,0#msg-100674" target="_blank">http://forum2.dziennik.pl/read.php?3,100056,0#msg-100674</a>
Ale tego "Kiedy nasz Najjaśniejszy Premier, Cudowny Donald, Ukochany Przywódca..." to chyba kasa uderzyła w głowę. Chyba nawet skakała po nim pół godzinki albo i dłużej... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A ten?
Tusk jest oszustem - Nikus Dyzma 2008 2008-03-20 01:50 Od 2005 roku pan Tusk (przy poparciu post-kom prasy, radia i tv) prowadzi dzika, chamska, agresywna i nie przebierajaca w srodkach ofensywe przeciwko braciom Kaczynskim. Nie ma co liczyc ze PO cos zrobi dobrego dla Panstwa (czyt. obywatela). służba Zdrowia - problem nie rozwiazany, a przeciez juz 2 lata temu Tusk trabil wszem i wobec ze ma gotowa reforme! Tusk nie jest ideowcem, wszystko co robi ma jeden cel: walka z PIS i Kaczynskimi by uzyskac dla siebie prezydenture. Tylko to sie dla niego liczy! Kazdy dzien tego pana u wladzy - to dzien stracony dla Kraju! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Podejrzewam, że jak to przeczyta, to zacznie jeszcze walczyć z Tobą brachu... :rotfl: ... znów słyszę daimonion ojca dyrektora...
<!--quoteo(post=40741:date=19. 01. 2009 g. 20:03:name=mozeanglia)--><div class='quotetop'>(mozeanglia @ 19. 01. 2009 g. 20:03) [snapback]40741[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Już w średniowieczu zabijano posłąńca za przyniesnie złych wieści więc czemu się dziwicie? Podatki z tego co pamiętam ze szkoły zostały stworzone dla bogatych i ich założeniem było takie, że tylko bogaci płacą podatki, teraz płaci je każdy a Wy jesteście takimi właśnie posłańcami któych należy ukarać I jak tu "Kowalksi" ma być zadowolony i przyjażnie do Was nastawiony?
Zresztą sami też trochę jesteście sobie winni, wiecie, że prawo jest BEE i że to jeden wielki bubel, jeśli więc wiecie, że to bubel to znaczy że zdajcie sobie sprawę, że nie można na tej podstaiwe wydać 100% zgodnej z prawem decyzji a jednak mimo tej wiedzy, wydajecie decyzje posługując się tymi bublami prawnymi... To tak jak byś wiedział, że sprzedaż w systemie agentyńskim jest zakazana a jednak dokonujesz takiej sprzedaży, bo "szef Ci kazał"? I myslisz, że dzięki takiemu wyjaśnieniu zostaniesz uniewinniony? I to nie ważne czy w oczach sądu czy ludzie - będziesz winny...
Bardzo to spłycasz... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
ja jestem "prosty biznesmen z Łodzi" jak to bylo w popualrnym filmie... Oczywiście nie wszsytko jest czarne lub białe ale jeśli jest temat "Wizerunek" to z pukntu widzenia "prostego biznemensa z Łodzi" mogę Wam napisać, dlaczego macie taki wizerunek a nie inny i możliwie łatwo to wyjaśnić
19 sty 2009, 21:27
mozeanglia
ja jestem "prosty biznesmen z Łodzi" (...)
To mamy szansę spotkać się w realu. Będziesz wtedy miał sposobność zmienić zdanie...
20 sty 2009, 08:18
Gdybym trafił na osoby, znajdujące się na tym forum, zapewne nie mógł bym Wam zarzucić nieoduczenia, opieszałości czy naruszenia prawa ponieważ sam fakt że jesteście na tym forum świadczy o tym, że chcecie się dokształcać i chociaż próbujecie zrozumieć obowiązujące prawo (przynajmniej jakaś część użytkowników)... Ale Was tu nie ma nawet 1% wszystkich Urzędników skarbowych w Polsce więc prawdopodobieństwo trafienia na kogoś z Was jest znikome...
20 sty 2009, 09:23
mozeanglia
Gdybym trafił na osoby, znajdujące się na tym forum, zapewne nie mógł bym Wam zarzucić nieoduczenia, opieszałości czy naruszenia prawa ponieważ sam fakt że jesteście na tym forum świadczy o tym, że chcecie się dokształcać i chociaż próbujecie zrozumieć obowiązujące prawo (przynajmniej jakaś część użytkowników)... Ale Was tu nie ma nawet 1% wszystkich Urzędników skarbowych w Polsce więc prawdopodobieństwo trafienia na kogoś z Was jest znikome...
Nie przesadzaj z tym 1%, jest coś kole 7.500 zarejestrowanych użytkowników, więc ten udział jest dużo większy (aczkolwiek zgadzam się że nie powalający)... co innego użytkownicy aktywni, których jest niestety jeszcze mniej ... no i oczywiście nie wszyscy użytkownicy to urzędnicy skarbowi...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 20 sty 2009, 09:30 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
20 sty 2009, 09:29
mozeanglia
Zresztą sami też trochę jesteście sobie winni, wiecie, że prawo jest BEE i że to jeden wielki bubel, jeśli więc wiecie, że to bubel to znaczy że zdajcie sobie sprawę, że nie można na tej podstaiwe wydać 100% zgodnej z prawem decyzji a jednak mimo tej wiedzy, wydajecie decyzje posługując się tymi bublami prawnymi... To tak jak byś wiedział, że sprzedaż w systemie agentyńskim jest zakazana a jednak dokonujesz takiej sprzedaży, bo "szef Ci kazał"? I myslisz, że dzięki takiemu wyjaśnieniu zostaniesz uniewinniony? I to nie ważne czy w oczach sądu czy ludzie - będziesz winny...
Tylko jedno... Słyszałeś takie powiedzenie DURA LEX SED LEX? Po polskiemu (czytaj - w uproszczeniu) to brzmi "durne prawo... ale prawo..." i trzeba je stosować. Niezależnie od tego czy chcesz czy nie...
____________________________________ Dobrze wiedzieć, że Ci na górze... to tacy sami durnie jak Ci na dole... tylko siedzą wyżej...
20 sty 2009, 09:36
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->est coś kole 7.500 zarejestrowanych użytkowników,<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
a ile udzielających się? Bo ja z pamięci mogę wymienić może 20... Nawet gdyby tą liczbę pomnożyć x 10 i dodać drugie tyle, którzy tylko czytają i uczą się to dalej jest tego nie wiele...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->trzeba je stosować. Niezależnie od tego czy chcesz czy nie...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
mówisz tak, jak by ktoś Cię do tego zmuszał. Wy, ze swoimi kompetencjami, bez problemu moglibyście mieć prace jako radca podatkowy, księgowy itp itd ale jeśli decydujecie się zostać tu, gdzie jesteście narażając się na wydawanie decyzji na podstawie tego byle jakiego prawa to widocznie nie przeszkadza Wam aż tak bardzo wizerunek i opinia jaka panuje na wasz temat.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników