Teraz jest 10 wrz 2025, 10:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 185  Następna strona
Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
Właśnie w Faktach TVNu była mowa o jednym z sukcesów ekipy Tuska.
Do Sejmu wpłynął (wreszcie!) świeżutki projekt ustawy PO o "dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych" .
Sęk w tym, że to nawet nie jest bubel.
Ustawa powołuje się na "koszyk świadczeń gwarantowanych".
Sęk w tym, że.... takiego koszyka nie ma ! :(
Bubel można POprawić. Gniotu się nie da.
Trzeba wyrzucić do kosza.

Wytrzeszczam oczy i pytam sam siebie: czy ja śnię?
Czy jestem w matrixie?
POpapranie z POplątaniem.
GDZIE TE SZUFLADY PEŁNE USTAW???
A może to rząd śpi i śni mu się matrix? :o



wjawor                    



I  mogło być w ekstra oprawie, szkoda że Tusk zrezygnował z propozycji TVP, która chciała do dyspozycji premiera oddać swoją największą gwiazdę:
TVP proponowała Tuskowi współpracę z Kotecką

W czym Kotecka gorsza do Dody?... :D

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 01 maja 2008, 18:34 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



01 maja 2008, 18:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
kominiarz                    




<!--quoteo(post=28899:date=01. 05. 2008 g. 20:30:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 01. 05. 2008 g. 20:30) [snapback]28899[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
I  mogło być w ekstra oprawie, szkoda że Tusk zrezygnował z propozycji TVP, która chciała do dyspozycji premiera oddać swoją największą gwiazdę:
TVP proponowała Tuskowi współpracę z Kotecką

W czym Kotecka gorsza do Dody?... :D
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Też nie widzę różnicy, choć podejrzewam, że Doda bije na głowę Patrycję swoim IQ. Co do reszty obie są OK.  :piwo:
kominiarz                    



...Do Sejmu wpłynął (wreszcie!) świeżutki projekt ustawy PO o "dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych" .
...
Ustawa powołuje się na "koszyk świadczeń gwarantowanych".
Sęk w tym, że.... takiego koszyka nie ma ! :(...
...Czy jestem w matrixie? ...

Nie sluchalem tego newsa w TV, więc trudno mi wyrokować kto tu bredził:
Świeżutki projekt w sejmie figuruje jako druk 293 z 18.01.2008r. obok projektu ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych innych ustaw ( druk 292 ) oraz projektu ustawy - Przepisy wprowadzające ustawy z zakresu ochrony zdrowia (druk 294). Polecam również projekt ustawy o zakładach opieki zdrowotnej ( druk 284 ), projekt ustawy o ochronie indywidualnych i zbiorowych praw pacjenta oraz o Rzeczniku Praw Pacjenta ( druk 283 ). To chyba jednak nie takie nowalijki  :D
Czy to wszystko co w tych pakietach zdrowotnych ma być wprowadzone nie wiem, aż tak w temacie nie jestem.
Osobiście zgadzam się, co do "pełnych - pustych szuflad"; także w przypadku pakietu ustaw zdrowotnych były minister Religa zarzucał obecnej minister, że PO przekazala jako swoje projekty przygotowane w Min. Zdrowia za jego kadencji. Więc nie wiem, gdzie szukać autorów konkretnych rozwiązań.  Może koszyka trzeba poszukać w innym akcie prawnym ?
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 3. Określenia użyte w ustawie oznaczają:
...4) świadczenie gwarantowane – świadczenie gwarantowane w rozumieniu art. 5 pkt 35 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;
5) świadczenie częściowo gwarantowane – świadczenie częściowo gwarantowane w         rozumieniu art. 5 pkt 35a ustawy z 27 sierpnia 2004 r.  o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


01 maja 2008, 19:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Podziwiam Cię Wjaworze.  :brawa:
Jestem ciekaw jak długo wytrwasz.  
Choć rezultat można przewidzieć z góry.  :mur:


01 maja 2008, 20:11
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
helvet                    



Podziwiam Cię Wjaworze.  :brawa:
Jestem ciekaw jak długo wytrwasz.
Choć rezultat można przewidzieć z góry.  :mur:


Ja też podziwiam Wjawora  :brawa:
Za wnikliwość. Ale głównie (w odróżnieniu od innych) za argumenty.
W programie nie wypowiadał się żaden Gosiewski czy Ziobro, ale m.in Religa, Balicki jak i sama Kopacz.
To był TVN, nie "Trwam", więc nie posądzam redakcji o zwrot o 180 stopni!

Też jestem ciekaw jak długo wytrwasz, Wjaworze.
Jak słusznie zauważa Helvet: rezultat można przewidzieć z góry.
Ten rząd to picerzy.
Naobiecali a teraz picują, że niby coś robią.
A co robią, to widać gołym okiem.
Rezultat można przewidzieć z góry. :mur:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 01 maja 2008, 20:28 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



01 maja 2008, 20:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
kominiarz                    



Ja też podziwiam Wjawora  :brawa:
Za wnikliwość. Ale głównie (w odróżnieniu od innych) za argumenty....

Dzięki.
kominiarz                    



...Ten rząd to picerzy.
Naobiecali a teraz picują, że niby coś robią.
A co robią, to widać gołym okiem.
Rezultat można przewidzieć z góry. :mur:

Tobie tym razem argumentów zabrakło, ale ostatniego słowa oczywiście nie :piwo:

Właściwie to miałem duży kłopot z wyborem topicu. Oprócz tego równie dobre były "Tanie państwo" i "Pośmiejmy się". Nie wiem ile Tusk placi swoim pijarowcom, ale nie wyrzuca jednak kasy w błoto:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Premier wezwał ministrów na dywanik

A że obietnice były duże, Donald Tusk zabiera się za prace nad budżetem wyjątkowo wcześnie i w sposób do tej pory przez premierów niepraktykowany. Zwykle bowiem przymiarki do budżetu zaczynają się w październiku, a rachunkami zajmują się dyrektorzy finansowi poszczególnych ministerstw. Tusk chce, by szczegółową wiedzę, łącznie z propozycjami możliwości cięć przedstawili mu sami ministrowie. Dlaczego akurat w weekend majowy?

"To są spotkania robocze nie na godzinę. Chodziło o to, by nie było presji codziennych zajęć" - tłumaczy rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka. I tak na każde spotkanie Tusk zaplanował 2 - 3 godz. We wszystkich ma uczestniczyć minister finansów Jacek Rostowski i wicepremierzy Grzegorz Schetyna i Waldemar Pawlak. Pierwsze, dziś po południu. Liszka zastrzega, że spotkania nie mają nic wspólnego ze zbliżającą się rekonstrukcją rządu w sierpniu. Pracownicy ministerstw, z którymi rozmawialiśmy, śmieją się jednak, że dla ich ministrów to nie będą łatwe rozmowy.

"Współczuję. Prawda jest taka, że ministrowie zwykle nie mają wiedzy na temat szczegółowych przepływów finansowych resortów. Są tacy, którzy w ogóle nie zaglądają do budżetów" - mówi jeden z nich. Według rzeczniczki rządu wybór, kogo zaprosić w pierwszej kolejności, jest przypadkowy. "Pozostali będą mieli spotkania w innych terminach" - zapewnia Liszka. W powszechnej opinii jednak to właśnie MON i MSZ są resortami, gdzie można najwięcej zaoszczędzić.

"Zaoszczędzić się u nas da. Jest już plan likwidacji 16 placówek dyplomatycznych" - przyznaje rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. Zaraz jednak zastrzega: "Dofinansowania potrzebują jednocześnie inne placówki, potrzebne są nowe". Przed spotkaniem z premierem wszyscy więc zarzekali się, że ich resorty są najbiedniejsze.

Zwracając uwagę, na inne "W MON jest kasa do wyrwania bo tam są 2 mld zaplanowane na inwestycje i niewykorzystane" - podpowiada jedna osoba z rządu, rzecz jasna nie z resortu obrony. Sam Tusk już wcześniej zapowiedział, że minister, który nie będzie współpracował na rzecz oszczędności narazi się na żółtą kartką. Oficjalnie więc wszyscy chęć współpracy meldują.

"Przy okazji tego budżetu obcięliśmy 8 mln zł. Wciąż jest jeszcze pole do racjonalizacji zadań, a dzięki temu oszczędności" - mówi szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. Z kolei szef dyplomacji Radek Sikorski zachwalał swojego szefa za wprowadzenia zwyczaju, w ramach którego to każdy minister osobiście musi obronić swój budżet. "Każdy minister musi pokazać, że tak panuje nad materią swojego resortu, że jest w stanie uzasadnić wydawanie pieniędzy podatnika" - mówił Sikorski.

Anna Wojciechowska

Dziennik.pl<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


01 maja 2008, 22:29
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=28912:date=01. 05. 2008 g. 20:26:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 01. 05. 2008 g. 20:26) [snapback]28912[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Ja też podziwiam Wjawora  :brawa:
Za wnikliwość. Ale głównie (w odróżnieniu od innych) za argumenty....

Dzięki.
kominiarz                    



...Ten rząd to picerzy.
Naobiecali a teraz picują, że niby coś robią.
A co robią, to widać gołym okiem.
Rezultat można przewidzieć z góry. :mur:

Tobie tym razem argumentów zabrakło, ale ostatniego słowa oczywiście nie :piwo:
Właściwie to miałem duży kłopot z wyborem topicu. Oprócz tego równie dobre były "Tanie państwo" i "Pośmiejmy się". Nie wiem ile Tusk placi swoim pijarowcom, ale nie wyrzuca jednak kasy w błoto:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Premier wezwał ministrów na dywanik
Dziennik.pl<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Efekt już jest. Przekonano obywateli, że dobry premier czuwa nad rządem "fachowców". I tak właśnie nie wyrzuca się "kasy w błoto". Tylko to wciąż "nasza kasa".     <_<


02 maja 2008, 08:24
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=28912:date=01. 05. 2008 g. 20:26:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 01. 05. 2008 g. 20:26) [snapback]28912[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
...Ten rząd to picerzy.
Naobiecali a teraz picują, że niby coś robią.
A co robią, to widać gołym okiem.
Rezultat można przewidzieć z góry.

Tobie tym razem argumentów zabrakło, ale ostatniego słowa oczywiście nie :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To będzie i argument, i ostatnie słowo
Rząd PO 2007 – zobowiązania i ich realizacja….

Łódź, 27.09.07 r.
Awantura na remontowanej ulicy Piotrkowskiej podczas przedwyborczej wizyty premiera Kaczyńskiego. Joanna Janowska (pierwsza z lewej) krzyczy na szefa rządu:
- To dla pana pomalowano tu trawę na zielono. Na co dzień nic się tu nie dzieje!

Gdy w trakcie jesiennej kampanii wyborczej zrugała publicznie premiera Jarosława Kaczyńskiego, opozycja nosiła ją na rękach i obiecywała pomoc.
<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->Po wyborach politycy o niej zapomnieli. <!--colorc--></span><!--/colorc-->
Więc spokojnie bankrutuje.

Podczas wrześniowej wizyty premiera Kaczyńskiego w Łodzi niemal wszystkie telewizje pokazały kobietę krzyczącą na szefa rządu. Joanna Janowska, właścicielka dużej restauracji przy ul. Piotrkowskiej, wykpiła "malowanie trawy na zielono" zokazji przyjazdu Kaczyńskiego.
- Dla pana specjalnie zwieziono na budowę torowiska koparki, a na co dzień nic się tu nie dzieje! - krzyczała. - Dopiero jak pan przyjechał z panią minister, pojawili się robotnicy i straż miejska. Tu remont trwa już trzy miesiące, a my bankrutujemy!

"My", czyli prowadzący firmy przy opustoszałej Piotrkowskiej, na którą z powodu remontu nie mogą dojechać klienci.

Kaczyński milczał, wytrzeszczając oczy, podobnie jak prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki i minister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska.
Tylko przerażony rzecznik MPK szarpał kobietę za ramię i syczał: "Czego się pani drze? Pani przyjdzie do mnie do gabinetu, tam porozmawiamy". "Na pewno do zimy skończymy" - zapewniał dziennikarzy z uśmiechem.

Janowska stała się gwiazdą.
Andrzej Morozowski zaprosił ją do studia TVN 24.
Opozycja proponowała miejsca na listach wyborczych.
Wszyscy obiecywali przyspieszyć remont Piotrkowskiej, "jak tylko wygrają wybory".
Na obiad do pani Joanny przyszedł ze znajomymi Leszek Miller (kandydował z Łodzi na posła).

"Anonimowy łodzianin" porozsyłał do mediów faks z apelem, by w niedzielę przyszli pomóc "pani Joannie, która się premierowi nie kłania".

Na miejscu dziennikarze zastali Krzysztofa Kwiatkowskiego, który z ramienia Platformy ubiegał się o fotel senatorski. Przyszedł wraz z przyjaciółmi, by pozować fotoreporterom nad tacą z sosami do shoarmy.

W listopadzie do restauracji pani Joanny nie zawitali ani pani poseł, ani pan senator, ani ekspremier. Za to odszedł pizzerman, bo nie miał komu piec margarity.

W grudniu również nikt tam nie widział ani pani poseł, ani pana senatora, ani ekspremiera. Nie było też kelnera, który żył z napiwków.

W styczniu, lutym, marcu i kwietniu żaden z polityków nie zajrzał do pani Joanny choćby na kawę. A na ulicę Piotrkowską nie zajrzał żaden robotnik, bo MPK wynegocjowało, że remont zamiast w marcu może spokojnie skończyć się w czerwcu. Z restauracji odeszło dwóch kolejnych kucharzy i dwie pomoce kuchenne.

- A co mieli robić? - pani Joanna patrzy na mnie znad książki (512 stron, "W ułamku sekundy" Aleksa Kavy). Jest godz. 13, pora lunchu. W restauracji na 60 osób tylko jedna popija kawę. To ja.

- Sama gotuję, a raczej nie gotuję. Sama obsługuję. Jedyny kelner, który został, z nudów wariuje: ciągle coś przestawia i czyści popielniczki. Więc tak siedzę i ****zę w stołek. Kilkaset metrów ulicy remontują blisko rok, samochody podjechać nie mogą, mam dziesięciu klientów dziennie. Więc sobie czytam - mówi z grymasem Janowska.

Dziś żałuje, że nakrzyczała na premiera.
- No przecież Kaczyński nic nie był winien, bo za inwestycję odpowiada miasto. Ale wściekła mnie ta pokazówka prezydenta Kropiwnickiego, że niby robota wrze. Nikt nas nie informował, ile potrwa remont. Jakbym wiedziała, że rok, zamknęłabym restaurację i pojechała na wakacje choćby do Zgierza. Albo kupiłabym hektar ziemi i sobie orała, bo tu z nudów oszaleję. Czuję się wykorzystana przez polityków, zbili na mnie jakiś tam kapitał i zapomnieli. Tak się teraz zastanawiam, czy ten remont po moim wyskoku specjalnie nie jest przedłużany.

- Absolutnie nie - zapewnia Aleksandra Mioduszewska, rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu.
- Ale remont miał się skończyć w marcu? - pytam.
- Tak. Jednak zakończy się raczej dopiero w czerwcu.
- Na pewno?
- No, raczej tak. W każdym razie w lipcu tramwaje już tamtędy pojadą. Wtedy zaczniemy remontować chodniki. I krawężniki.
Janowska:
- Poczekam. W końcu to najspokojniejsze bankructwo, jakie się może człowiekowi przytrafić.

Źródło: michnikowy szmatławiec
<a href="http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,5157887.html" target="_blank">http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,5157887.html</a>

Mój comment:
Obiecanki, cacanki, a ... głupi wyborcy znowu z ręką w nocniku  :sex:  

Comment Helveta: ?
:rolleyes:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


02 maja 2008, 14:14
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->PiS protestuje ws. "niezasłużonych awansów"
Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości protestuje przeciwko zapowiadanym awansom w Państwowej Straży Pożarnej. Zdaniem członków klubu, komendant główny straży Wiesław Leśniakiewicz i jego zastępca Piotr Kwiatkowski nie zasłużyli na awans.
- Klub Parlamentarny PiS protestuje przeciwko nadaniu stopnia Generała Brygadiera: Nadbrygadierowi Wiesławowi Leśniakiewiczowi, Komendantowi Głównemu Państwowej Straży Pożarnej oraz stopnia Nadbrygadiera Starszemu Brygadierowi Piotrowi Kwiatkowskiemu, zastępcy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej - napisano w oświadczeniu, przekazanym mediom.

Klub Parlamentarny PiS przyłącza się w ten sposób do protestu przeciwko tym nominacjom, wystosowanego przez Krajową Sekcję Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" (KSP NSZZ "Solidarność") , która zwróciła się z wnioskiem do prezydenta Lecha Kaczyńskiego o odrzucenie tych kandydatur.W ocenie przedstawicieli KP PiS oraz Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" - "postawa moralna obydwu funkcjonariuszy oraz ich postępowanie w trakcie ostatnich lat kariery zawodowej nie zasługują na tak zaszczytne nominacje" - napisano w oświadczeniu.

Wśród powodów skierowania wniosku w odniesieniu do Wiesława Leśniakiewicza wymienia się min.: nierzetelne wywiązywanie się przez niego z obowiązków w kwestiach przetargowych, nieprzygotowanie wyjątkowo ważnego dla strażaków rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny służby, naruszanie praw pracowniczych, opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń i podwyżek.

Jeżeli chodzi o Piotra Kwiatkowskiego KSP NSZZ "Solidarność" podkreśla, że jego nominacja na zastępcę Komendanta Głównego PSP odbyła się wbrew zasadom określonym ustawami, rozporządzeniami oraz wewnętrznymi regulacjami w zakresie zatrudniania na stanowiskach urzędników państwowych. Według związkowców, w chwili obecnej Piotr Kwiatkowski powinien być kandydatem w służbie przygotowawczej, więc jego nominacja na stopień generalski jest całkowicie nieuprawniona.

Wioletta Paprocka, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, nie chciała komentować w piątek protestu Kluby Parlamentarnego PiS. - Do ministerstwa nie wpłynęły żadne protesty, nie zamierzam więc ich komentować - powiedziała Paprocka.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nepotyzm u Grzesia? A fe.   :nonono:


02 maja 2008, 17:09
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post 
Za 14 minut wszystko będzie jasne. Z utęsknieniem czekam na orędzie.


02 maja 2008, 18:56
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
oktan                    



Za 14 minut wszystko będzie jasne. Z utęsknieniem czekam na orędzie.

Godź. 20 min 12. I co? Intencje, intencje i populizm. Rażąca oficjalna propaganda. I to na tyle.


02 maja 2008, 19:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
Jako 50-latek czekałem z bijącym sercem na wiadomość o przedłużeniu okresu obowiązywania prawa do wcześniejszej emerytury.
Ale się nie doczekałem :(
Może skrócili orędzie?! :o

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


02 maja 2008, 19:27
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
orlik                    



<!--quoteo(post=28951:date=02. 05. 2008 g. 18:56:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 02. 05. 2008 g. 18:56) [snapback]28951[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Za 14 minut wszystko będzie jasne. Z utęsknieniem czekam na orędzie.

Godź. 20 min 12. I co? Intencje, intencje i populizm. Rażąca oficjalna propaganda. I to na tyle.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A ja miło spędziłem ten czas. Gril  :piwo:  a w kolejce czeka  :sex: . POlityków mam w  :dupa: .
WESOŁYCH ŚWIĄT.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


02 maja 2008, 19:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
orlik                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->PiS protestuje ws. "niezasłużonych awansów"
Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości protestuje przeciwko zapowiadanym awansom w Państwowej Straży Pożarnej. Zdaniem członków klubu, komendant główny straży Wiesław Leśniakiewicz i jego zastępca Piotr Kwiatkowski nie zasłużyli na awans...

Nepotyzm u Grzesia? A fe.   :nonono:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To jakaś rodzina Grzesia ? - bo nie zauważyłem akurat takich zarzutów stawianych przez PiS, Orlik wiesz coś więcej ?.  :piwo:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->nepotyzm - nadużycie zajmowanego stanowiska przez faworyzowanie, protegowanie krewnych <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


02 maja 2008, 20:01
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post 
Z orędzia jedynie wynika, że spacery rodzinne to pierwszorzędna sprawa. Reszta to farmazony.


02 maja 2008, 20:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 185  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: