A jak to było z tymi podwyżkami... bo przez 2 lata kierowania resortem przez Z. Gilowską ja żadnej podwyżki nie dostałem... a wręcz przeciwnie nie było nawet indeksacji. Jest takie powiedzenie (i dotyczy tak PiS jak PO): "Obiecanki cacanki a głupiemu radość"... tylko kto tu jest ten "głupi" ?
23 lis 2007, 13:01
Kanadyjczyk, a ja znam inaczej: obiecanki cycuszki a głupiemu stoi.
____________________________________ Akacja
23 lis 2007, 13:48
inspektor
W sprawie podwyżek płac dla budżetówki PO zajęło takie stanowisko:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Urzędnicy administracji średniego szczebla nie dostaną tak dużych podwyżek, jakie zaplanowała im Zyta Gilowska. Sam Chlebowski jest ostrożny w komentarzach. - Zobaczymy. Musimy się temu dokładnie przyjrzeć. Choć faktem jest, że w niektórych instytucjach planowane były podwyżki rzędu 20 proc., podczas gdy wzrost płac nauczycieli miał osiągnąć zaledwie 3 proc..
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Na szczęście część kadry średniego szczebla jest również nauczycielami.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
23 lis 2007, 17:13
Dyskusja znów gorąca i pewnie do krwi ostatniej. Jeszcze raz proszę o spokój i posty bliższe tematowi. Ostatnie posty przeniosłem do tematu "Polityka i politycy".
W związku z zapowiedziami poprawy w służbie zdrowia warto zapoznać się z kandydaturą nowego wiceministra zdrowia powołanego przez E.Kopacz:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Trzecim wiceministrem zostanie Adam Ugrewicz, ekonomista i muzykolog. Służbą zdrowia zajął się w 2003 r., gdy lewicowy marszałek województwa dolnośląskiego Henryk Gołębiewski mianował go pełnomocnikiem ds. restrukturyzacji służby zdrowia. Był też szefem spółki zajmującej się restrukturyzacją długów wałbrzyskich szpitali. W 2005 r. został dyrektorem Szpitala Chirurgii Plastycznej w Polanicy (doprowadził do jego likwidacji). Ostatnio pracował w Electusie, spółce handlującej szpitalnymi długami - pisze "michnikowy szmatławiec". (PAP)<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Likwidator i handlarz długami szpitali. Czyżby znak nowych czasów?
Premier Tusk konsekwentnie obiecuje realizację przedwyborczych obietnic (złośliwcy twierdzą, że to już kampania prezydencka...). Życzę mu powodzenia w ich realizacji, ale nie wierzę w to, że się powiedzie. Nie tylko ja...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wygląda na to, że Polska z dnia na dzień ma szansę stać się najszczęśliwszym krajem w Europie. Pod jednym wszakże warunkiem: że Donald Tusk wprowadzi w życie wszystko to, co zapowiedział, i pokaże, że można jednocześnie obniżać podatki, zlikwidować deficyt budżetowy, podnieść do godziwego poziomu płace sfery budżetowej, stworzyć silną armię zawodową, rozwinąć infrastrukturę i jeszcze na dodatek uniknąć konfliktów społecznych. Rzeczywiście, nowy premier ma rację, tak często odwołując się do zaufania, trudno bowiem bez silnej wiary przyjmować jego deklaracje za dobrą monetę. (Paweł Lisicki "Rzeczpospolita")<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 24 lis 2007, 08:26 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
24 lis 2007, 06:29
inspektor
Premier Tusk konsekwentnie obiecuje realizację przedwyborczych obietnic (złośliwcy twierdzą, że to już kampania prezydencka...). Życzę mu powodzenia w ich realizacji, ale nie wierzę w to, że się powiedzie. Nie tylko ja...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wygląda na to, że Polska z dnia na dzień ma szansę stać się najszczęśliwszym krajem w Europie. Pod jednym wszakże warunkiem: że Donald Tusk wprowadzi w życie wszystko to, co zapowiedział, i pokaże, że można jednocześnie - obniżać podatki, - zlikwidować deficyt budżetowy, - podnieść do godziwego poziomu płace sfery budżetowej, - stworzyć silną armię zawodową, - rozwinąć infrastrukturę i jeszcze na dodatek - uniknąć konfliktów społecznych. Rzeczywiście, nowy premier ma rację, tak często odwołując się do zaufania, trudno bowiem bez silnej wiary przyjmować jego deklaracje za dobrą monetę. (Paweł Lisicki "Rzeczpospolita")
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> I jeszcze zbudować stadion full wypas w każdej gminie :excl: A mieszkania? Mieszkanie niech sobie każdy sam buduje. Za co? :unsure: Za to co sobie zarobi
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 24 lis 2007, 11:26 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
24 lis 2007, 11:25
inspektor
W 2005 r. został dyrektorem Szpitala Chirurgii Plastycznej w Polanicy (doprowadził do jego likwidacji).
Chirurgia plastyczna jest chyba najbardziej dochodową działalnością medyczną...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Tusk: Jesteśmy blisko Alika, to kupimy psa
Premier z żoną zamienią mieszkanie w Sopocie na nową rezydencję w Warszawie Tego nie było w trzygodzinnym expose. Donald Tusk zadeklarował dziś zmianę warty na stanowisku domowego zwierzaka w rezydencji rządowej "Parkowa". Zapowiedział, że w przeciwieństwie do swojego poprzednika, on planuje mieć psa. Zwłaszcza, że kot Alik - pupil Jarosława Kaczyńskiego - znajduje się niedaleko.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
24 lis 2007, 12:04
Exposé premiera Donalda Tuska 23.11.2007 <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->...Wiem, że jednocześnie musimy zapewnić wzrost płac pracownikom sektora publicznego. O nikim nie wolno nam zapomnieć ani też, jak to czasem miało miejsce w przeszłości, nikogo nie będziemy faworyzować tylko dlatego, że należy do lepiej niż inne zorganizowanej grupy zawodowej czy lobby. To jest kluczowe przesłanie mojego rządu. Pomoc ze strony państwa mają otrzymywać ci najsłabsi, a nie ci najsilniejsi. Chcemy pomóc, także poprzez wzrost płac, nie tym, którzy najskuteczniej potrafią walczyć o swoje prawa, ale tym, którzy pozbawieni są szansy twardego egzekwowania swoich praw i korzyści. Sprawiedliwe państwo bierze pod opiekę zawsze najsłabszych, nigdy najsilniejszych. I dlatego starannie i stanowczo, szukając sposobów i środków, aby zapewnić wzrost płac najbardziej potrzebującym i tym zależnym od środków publicznych, będziemy się przeciwstawiać tym wszystkim, którzy przyjmą strategię „wyrwać jak najwięcej”, wydrzeć ile kto zdoła. Bo każda nieroztropnie wydana złotówka na tych, którzy najgłośniej krzyczą jest równocześnie złotówką zabraną tym, którzy nie mają takiej siły przebicia, ale tej złotówki publicznej potrzebują najbardziej...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Tak mi się zdaje, że to między innymi my jesteśmy grupą zawodową, która ustawowo została"obdarta" z prawa do strajku, a więc jesteśmy pozbawieni szansy twardego egzekwowania swoich praw i korzyści.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 24 lis 2007, 16:23 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
24 lis 2007, 16:20
wjawor
Exposé premiera Donalda Tuska 23.11.2007 <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->...Wiem, że jednocześnie musimy zapewnić wzrost płac pracownikom sektora publicznego.
O nikim nie wolno nam zapomnieć ani też, jak to czasem miało miejsce w przeszłości,
nikogo nie będziemy faworyzować tylko dlatego, że należy do lepiej niż inne zorganizowanej grupy zawodowej czy lobby.
Chcemy pomóc, także poprzez wzrost płac, nie tym, którzy najskuteczniej potrafią walczyć o swoje prawa, ale tym, którzy pozbawieni są szansy twardego egzekwowania swoich praw i korzyści.
Sprawiedliwe państwo bierze pod opiekę zawsze najsłabszych, nigdy najsilniejszych.
I dlatego starannie i stanowczo, szukając sposobów i środków, aby zapewnić wzrost płac najbardziej potrzebującym
Bo każda nieroztropnie wydana złotówka na tych, którzy najgłośniej krzyczą jest równocześnie złotówką zabraną tym, którzy nie mają takiej siły przebicia, ale tej złotówki publicznej potrzebują najbardziej...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Popłakałem się... :wacko: Przepraszam, ale teraz odchodzę. Muszę dojść do siebie. Będę jutro.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
24 lis 2007, 16:27
Zanim rząd Tuska otrzymał wotum zaufania...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Donald TUSK dwie godziny odpowiadał na pytania posłów <!--sizec--></span><!--/sizec-->
Przed głosowaniem Donald Tusk niemal dwie godziny odpowiadał na kilkaset pytań, jakie zadali mu posłowie w trakcie piątkowej debaty nad expose. Jak mówił, odpowiedzi przygotowywał pracując całą noc ze współpracownikami i ministrami.
Premier oświadczył, że to on, zgodnie z konstytucją i ustawami, będzie odpowiedzialny za służby specjalne. Jak zaznaczył, dwa lata pełnienia funkcji koordynatora ds. służb specjalnych przez Zbigniewa Wassermanna wystarczą do rezygnacji z tego stanowiska.
Nawiązując do pytania Anny Sikory (PiS) ocenił, że sugerowała ona, iż urząd pełnomocnika ds. zwalczania korupcji stworzono w jego rządzie specjalnie dla Julii Pitery. Tusk oświadczył, że stanowisko to utworzono w Kancelarii Premiera za rządów PiS dla Mariusza Kamińskiego, zanim został szefem CBA. Nie zostało stworzone przez nasz rząd, natomiast uważam, że sprawa jest tak ważna, że chętnie wypełnimy to miejsce - oznajmił.
Odpowiadając na pytanie Tadeusza Cymańskiego (PiS), czy rząd zamierza złożyć wniosek o przedłużenie polskiej misji w Iraku na 2008 rok, Tusk odpowiedział, że złożenie wniosku o przedłużenie misji będzie konieczne w związku z tym, iż poprzednia władza "nie podjęła żadnych przygotowań", by możliwe było wycofanie wojsk z Iraku od stycznia 2008 roku. Nie przygotowała tego, mimo że wiedziała, że będą wcześniejsze wybory, a potencjalni następcy chcą wycofania wojsk - dodał.
Poinformował, że zobowiązał szefów MSZ i MON do precyzyjnego określenia, na jakim etapie są negocjacje w sprawie instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Zapewnił, że Polska będzie prowadzić konsultacje w sprawie tarczy nie tylko z Amerykanami, ale także partnerami europejskimi.
Podkreślił, że nie ma ostatecznej decyzji co do instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej, ale rząd jest przekonany o wadze tego przedsięwzięcia.
Tusk poinformował, że zobowiązał szefów MSZ i MON, aby "możliwe uporządkować i zdefiniować precyzyjnie na jakim etapie są negocjacje, jak wyglądają tajne zobowiązania w tej sprawie, jakie są prawdziwe skutki ewentualnej instalacji (tarczy)".
Powtórzył, że rząd PO-PSL podpisze Traktat Reformujący UE, w tym Kartę Praw Podstawowych, w wynegocjowanej wcześniej formule. Jak mówił, chciałby uspokoić posłów lewicy, iż "nie ma praktycznych skutków podpisania lub niepodpisania w takiej lub innej formie Karty Praw Podstawowych", jeśli chodzi o prawa obywatelskie. Tusk zaznaczył, że Karta dotyczy nie tylko podstawowych praw i wolności obywatelskich.
W piątek Tusk zapowiedział, że Polska podpisze Traktat Reformujący wraz z protokołem brytyjskim, który ogranicza stosowanie Karty Praw Podstawowych (w zakresie praw pracowniczych).
Premier poinformował też, że jego rząd nie zmienia krytycznego stanowiska poprzedników wobec niemiecko-rosyjskiej inwestycji w Gazociąg Północny. Zapewnił również, że nie ma decyzji o zmianie lokalizacji bądź zaniechaniu budowy gazoportu.
Jak zaznaczył, jego rząd chce skończyć z polityką "wyłącznie wyrażania niezadowolenia" w sprawie niemiecko-rosyjskiego gazociągu. Podkreślił, że chciałby "uzyskać konkretne efekty w tej sprawie". Zapewnił także, że nie jest przygotowywana decyzja o zmianie lokalizacji czy zaniechaniu budowy gazoportu.
Tusk chciałby, aby jego rząd "poważniej niż do tej pory potraktował węgiel jako sposób dywersyfikacji źródeł energii". Jesteśmy przekonani, że węgiel, a co za tym idzie kopalnie i górnicy, to też atut polskiej gospodarki, szczególnie w kontekście naszego ciągłego problemu z bezpieczeństwem energetycznym - powiedział szef rządu.
Poinformował, że jego rząd "realnie" zakłada 10% podwyżkę dla nauczycieli. Dodał, że planowana na sobotę debata nad projektem budżetu na przyszły rok "przybliży odpowiedź" co do ostatecznego wymiaru tych podwyżek. Zapewnił, że "w wymiarze obyczajowym PO i PSL nie przewidują żadnych rewolucji". Odpowiadając na pytania posłów o edukację seksualną Polsce, Tusk stwierdził, że w tej kwestii potrzeba europejskich standardów. Poziom kultury seksualnej to w Polsce temat ciągle wstydliwy - ocenił szef rządu.
Premier zapowiedział, że jego rząd pilnie rozważy takie ograniczenie abonamentu rtv, by nie musieli go płacić emeryci i renciści. Nie było większej hipokryzji w debacie nad mediami publicznymi, niż hipokryzja zawarta w pytaniach ustępującej ekipy - mówił.
źródło wp.pl cały artykuł <a href="http://wiadomosci.wp.pl/kat,9972,wid,9428126,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1" target="_blank">http://wiadomosci.wp.pl/kat,9972,wid,94281...l?P%5Bpage%5D=1</a> <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ostatnio edytowano 24 lis 2007, 21:12 przez Kanadyjczyk, łącznie edytowano 1 raz
24 lis 2007, 21:04
Nadir
<!--quoteo(post=19054:date=24. 11. 2007 g. 16:20:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 24. 11. 2007 g. 16:20) [snapback]19054[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Exposé premiera Donalda Tuska 23.11.2007 <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->...Wiem, że jednocześnie musimy zapewnić wzrost płac pracownikom sektora publicznego. O nikim nie wolno nam zapomnieć
nikogo nie będziemy faworyzować
Chcemy pomóc, także poprzez wzrost płac tym, którzy pozbawieni są szansy twardego egzekwowania swoich praw i korzyści.
Sprawiedliwe państwo bierze pod opiekę zawsze najsłabszych, nigdy najsilniejszych.
zapewnić wzrost płac najbardziej potrzebującym
każda nieroztropnie wydana złotówka na tych, którzy najgłośniej krzyczą jest równocześnie złotówką zabraną tym, którzy nie mają takiej siły przebicia
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Popłakałem się... :wacko: Przepraszam, ale teraz odchodzę. Muszę dojść do siebie. Będę jutro. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Już jestem. Doszedłem do siebie. Popłakałem się ze szczęścia oczywiście - nie ze śmiechu, gdyby ktoś miał wątpliwości.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 25 lis 2007, 11:49 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
25 lis 2007, 11:12
Zbigniew Chlebowski - pierwsze czytanie ustawy budżetowej <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->...Budzi również zastrzeżenia, na co trzeba zwrócić uwagę, kiedy studiuje się budżet państwa, kwestia należności Skarbu Państwa. Proszę sobie wyobrazić, że należności te w ciągu ostatnich lat wzrastały, a państwo zaplanowaliście na rok przyszły kwotę należności Skarbu Państwa – a więc to, ile są winne państwu różne instytucje, podmioty, podatnicy – naprawdę gigantyczną: ponad 44 mld zł. My nieraz na tej sali kłócimy się o podwyżkę dla nauczycieli, kłócimy się o 100 mln zł, o 200 mln zł na taką czy inną inwestycję, zaś należności Skarbu Państwa wynoszą ponad 44 mld zł. Widać tu ogromny potencjał, który wymaga nowego, <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->bardziej przyjaznego, spokojnego podejścia do funkcjonowania administracji skarbowej, administracji celnej,<!--colorc--></span><!--/colorc--> a więc instytucji, które na co dzień zajmują się poborem podatków i składek...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Nie wierzyłem własnym uszom, ale w stenogramie to samo. Tak trzymać Pośle. Będziemy rozliczać z tych zapowiedzi. Boję się tylko by znów Nadira nie zmogło...
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 25 lis 2007, 14:09 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
25 lis 2007, 14:07
wjawor
Nie wierzyłem własnym uszom, ale w stenogramie to samo. Tak trzymać Pośle. Będziemy rozliczać z tych zapowiedzi. Boję się tylko by znów Nadira nie zmogło...
Może to jakaś prowokacja, czy cuś?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
25 lis 2007, 14:11
Ale cuś podwyżek dla nas nie ma.....
25 lis 2007, 19:52
wjawor
Zbigniew Chlebowski - pierwsze czytanie ustawy budżetowej <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->... <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->bardziej przyjaznego, spokojnego podejścia do funkcjonowania administracji skarbowej, administracji celnej,<!--colorc--></span><!--/colorc-->
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A może chodzi o ściąganie podatków na kolanach i po prośbie (np. poprzez likwidację działów egzekucji czy ustawy karnej skarbowej)? Jeżeli jednak nie, to byłby jednak cud. Chlebowski za skarbówką!!!
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
Ostatnio edytowano 25 lis 2007, 20:25 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników