Do Król I, dlaczego mamy się zwalniać, chcemy pracować ale pod rządami mądrych naczelników. Teraz pełniące te funkcje to przeważnie poplecznicy PO. Powinna być kadencyjność  naczelników. Może wtedy skończyły by się folwarki i tyłkowłastwo niektórych pracowników.  Mało zarabiamy to faskt, ale żeby być , tak jak u mnie,  uśmiechającymi  się fałszywie osobnikami to bierze na  

Niech związkowcy w całej Polsce zrobią anonimowe ankiety, co sądzą pracownicy o zmianach w skarbowości, o warunkach pracy i płacy i oczekiwaniach, to górka dopiero zobaczy jak jest. Kierownictwo nie przekaże nigdy tych hiobowych myśli. Od dwóch, albo i więcej lat prawie wszędzie na rozmowach w całej Polsce słyszę, że takiego dna i beznadziei w skarbowości nigdy nie było.

Do kiedy trwa wyłączenie US od załatwiania spraw Naczelnika czy Dyrektora IS. Jest do dożywotnie, czy trwa przez okres pełnienia funkcji? Nigdy nie wpłynęła do US informacja o wygaśnięciu postanowienia w sprawie wyznaczenia do załatwiania spraw po ustaniu funkcji.

Trwa tylko przez okres pełnienia funkcji. W wydawanych w ostatnich latach postanowieniach jest informacja (pouczenie), że wyłączenie wygasa z chwilą ustania przyczyny wyłączenia, czyli po zaprzestaniu pełnienia funkcji.

Podobno w izbie w lubuskim nagle wymieniono NUS w Zielonej Górze ... dziwne ... wszyscy czuli się tak bezpiecznie ... czy ktoś coś wie?

Głównodowodzący tylko tak dla niepoznaki zachowują się pewnie. W rzeczywistości tak nie jest, no przynajmniej nie wszędzie. W Wielkopolsce kolejne zmiany. W US w Ostrowie Wlkp. zmiana NUS i jednego Z-cy. Oj będzie się działo, nie jeden NUS w sąsiednich urzędach ma nieprzespane noce. Niektórzy zasłużenie.

A co z Dolnym Śląskiem? Czy tu też się coś w końcu ruszy? Niektórzy NUS siedzą na stołku już ponad 20 lat...Nowa Pani Dyrektor na początku dała pracownikom nadzieję na zmiany / ankiety dot zadowolenia z pracy w US / i nic...jak siedzieli tak siedzą dalej. Niewiele wiedzą a tym samym niewiele robią...

W Mazowieckim co jakiś czas na intranecie jest info o zmianie naczelnika ostatnio chyba w zeszłym tygodniu w Mińsku Mazowieckim.

Ja też znam takich co to niewiele wiedzą a tym samym niewiele robią - a mimo to cały czas na stołkach. Ale jak zauważyłam , to niektórzy z nich mają jeszcze wsparcie np. w ławach poselskich , tudzież w sejmikach wojewódzkich. Ci cwańsi, już od czasów kiedy zaczęło się mówić o reorganizacji skarbowości, gromadzą dokumentację medyczną, bo a nóż się zachoruje gdyby co. Zawsze jest to jakiś sposób na przetrwanie na wysokim poziomie, bo przecież zasiłki chorobowe będą mieli wysokie. Niektórzy z nich już chorują. Osobiście znam takich trzech.

W Łodzi też kilka zmian: Widzew,Bałuty, Piotrków, Brzeziny, Opoczno.

Widzę, że tylko Łódź stać na szerzej zakrojone zmiany. Brawo dla kierownictwa Izby za takie decyzje. A tak w ogóle to zauważcie, że zmiany nie dotykają małych urzędów - a szkoda, bo tam dopiero jest prywatny folwark rządzących .

Podobno we Wrocku poleciało właśnie co najmniej dwóch naczelników - ktoś coś wie?

Podobno Wrocław-Fabryczna? Faktycznie. Gruchło dzisiaj z rana.

Co jest ! Nowy Rząd sprawuje władze dobrze ponad pół roku, a tu jeszcze słychać, że wymieniają starych Naczelników i innych im podobnych. To przecie już powinno być wyczyszczone. A może ja coś nie kumam ?
A tak co do miasta Łodzi. To w całym województwie jest chyba coś ok. 30 US a tu ci naraz wymienili 3 szt. Dobrze chyba mówię że wymienili, bo jedni odeszli i podobni im przyszli. W takim tempie to oni szybciej poumierają niż ich odprawią. To chyba jakieś jaja sobie robią.