Witam, cieszyliśmy się bardzo na wiadomość podwyżek we wrześniu. Wyraźnie dostaliśmy przekaz od naczelnika że podwyżka od września najpóźniej w październiku z wyrównaniem od września. Po wypłacie informacja z IS, że takie były plany, ale rzeczywistość po wyborach jest inna. Podwyżek nie ma. Byłam w szoku takim traktowaniem, ale Izba Łódzka zawsze miała i ma takie podejście do pracowników, szkoda gadać. Teraz każdy umywa ręce i wzrusza ramionami.
Kiełbasa wyborcza...
27 paź 2015, 20:53
Re: Znowu bez podwyżek...
rasta
magdzik79
Witam, cieszyliśmy się bardzo na wiadomość podwyżek we wrześniu. Wyraźnie dostaliśmy przekaz od naczelnika że podwyżka od września najpóźniej w październiku z wyrównaniem od września. Po wypłacie informacja z IS, że takie były plany, ale rzeczywistość po wyborach jest inna. Podwyżek nie ma. Byłam w szoku takim traktowaniem, ale Izba Łódzka zawsze miała i ma takie podejście do pracowników, szkoda gadać. Teraz każdy umywa ręce i wzrusza ramionami.
Kiełbasa wyborcza...
Chyba parówka wyborcza z wymion, MOM-u na kaszy manny. Może dostali ci co zawsze z zachowaniem wszelkiej poufności. Dam sobie co nieco obciąć, że do EA premie należne z podwyżkowej puli poszły. Reszta niech spada i cieszy się, że gułag jeszcze ich potrzebuje.
27 paź 2015, 21:05
Re: Znowu bez podwyżek...
Chyba już wszyscy zdają sobie z tego sprawę i jest to upokarzające
28 paź 2015, 07:34
Re: Znowu bez podwyżek...
mały urząd w dolnośląskim wydział SW brak podwyżek brak premii itd. żyć nie umierać
28 paź 2015, 07:55
Re: Znowu bez podwyżek...
magdzik79
Witam, cieszyliśmy się bardzo na wiadomość podwyżek we wrześniu. Wyraźnie dostaliśmy przekaz od naczelnika że podwyżka od września najpóźniej w październiku z wyrównaniem od września. Po wypłacie informacja z IS, że takie były plany, ale rzeczywistość po wyborach jest inna. Podwyżek nie ma. Byłam w szoku takim traktowaniem, ale Izba Łódzka zawsze miała i ma takie podejście do pracowników, szkoda gadać. Teraz każdy umywa ręce i wzrusza ramionami.
Serio z tą Łodzią? No to fajnie wszystkich. Pozostaje chyba tylko walić głową w ścianę. A moja koleżanka z pokoju i tak głosowała na PełO. bo mówi, że teraz to będzie zaścianek i ciemnota, a do tej pory Polska się tak bardzo rozwijała, cała Europa to widziała, tylko nie Polacy... Ale ona tylko Szkło kontaktowe ogląda.
28 paź 2015, 08:42
Re: Znowu bez podwyżek...
Mam prośbę, pochwalcie się w których izbach/urzędach dostaliście te mityczne podwyżki (angaże).
28 paź 2015, 08:57
Re: Znowu bez podwyżek...
aspa
Ale ona tylko Szkło kontaktowe ogląda.
"Szkło kontaktowe" jest dla takich co w ogóle nie "kontaktują"... Ale każda "specyficzna" grupa społeczna ma prawo do programu na odpowiednim dla siebie poziomie.
____________________________________ Nie rusz GWna, nie będzie śmierdzieć.
28 paź 2015, 09:26
Re: Znowu bez podwyżek...
No niestety u nas w łódzkim tak jest, najśmieszniejsze jest to, że NUS pokazał kierownikom listę osób które mają dostać te podwyżki, na zasadzie wzrostu mnożnika, z kwotami na poszczególne osoby, więc macie racje że nas...
28 paź 2015, 09:55
Re: Znowu bez podwyżek...
Dzisiejszy wyrok TK w przedmiocie kwoty wolnej od podatku raczej nie jest dobrą monetą w temacie podwyżek dla urzędników
28 paź 2015, 23:07
Re: Znowu bez podwyżek...
slou
Dzisiejszy wyrok TK w przedmiocie kwoty wolnej od podatku raczej nie jest dobrą monetą w temacie podwyżek dla urzędników :unsure:
zobaczymy jak zmienią budżet. Cieszy ustalenie, że rząd ze względu na trudną sytuację budżetową nie może zamrażać czego chce jak chce i na ile chce...
29 paź 2015, 06:01
Re: Znowu bez podwyżek...
NewLunatiq
slou
Dzisiejszy wyrok TK w przedmiocie kwoty wolnej od podatku raczej nie jest dobrą monetą w temacie podwyżek dla urzędników :unsure:
zobaczymy jak zmienią budżet. Cieszy ustalenie, że rząd ze względu na trudną sytuację budżetową nie może zamrażać czego chce jak chce i na ile chce...
Jednocześnie TK powiedział podobno, że ustawodawca nie ma obowiązku wprowadzania kwoty wolnej od podatku. Tutaj zgodziłbym się ze zdaniem sędziego od votum separatum, że uzasadnienie chyba będzie nieco nielogiczne...
W przypadku likwidacji kwoty wolnej od PIT - nowy rząd przynajmniej nie będzie miał wymówki.
29 paź 2015, 17:54
Re: Znowu bez podwyżek...
slou
Jednocześnie TK powiedział podobno, że ustawodawca nie ma obowiązku wprowadzania kwoty wolnej od podatku.
I słusznie. Konstytucja nic nie mówi na temat konstrukcji podatków.
Oczywiście jestem za podniesieniem, nie waloryzowanej od lat, kwoty wolnej.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
29 paź 2015, 17:58
Re: Znowu bez podwyżek...
A propos powyższego:
„Rząd PO-PSL notorycznie okradał Polaków! TK uznał, że kuriozalnie niska kwota wolna od PIT jest niezgodna z Konstytucją!
Przypomnijmy, że jedną z naczelnych zasad fiskalnego amoku PO było utrzymywanie kwoty wolnej od podatku na trwale niezmiennym (od 2007 roku) i niezwykle niskim poziomie 3091 zł w skali roku. W praktyce oznaczało to, że PIT musiały płacić osoby, które zarabiały mniej niż wynosi minimum zapewniające biologiczną egzystencję! Trybunał Konstytucyjny uznał wczoraj, że taka sytuacja jest sprzeczna z Konstytucją i nakazał podwyższenie kwoty wolnej. Szkoda, że Polacy nie mogą w tej sytuacji zażądać zwrotu nadpłaconego podatku...
Na świecie normą jest, że jeśli ktoś w ciągu roku zarabia kwotę nie przekraczającą równowartość 2-4 średnich miesięcznych pensji, to w ogóle nie płaci podatku dochodowego. W Polsce kwota wolna od podatku dochodowego wynosi jedynie 3091 zł i - decyzją rządu Tuska, a później Kopacz - począwszy od 2007 roku nie była podnoszona. Doprowadziło to do sytuacji, której niektóre państwa afrykańskiej, uznawane za tzw. trzeci świat, mają obecnie dla swoich obywateli kwoty wolne od PIT wyższe niż równowartość kwoty wolna jaka obowiązuje Polsce.
Kuriozalnie niska w naszym kraju kwota wolna od podatku doprowadziła do sytuacji, w której rozliczać się z urzędem skarbowym muszą osoby zarabiają nawet po 260 zł miesięcznie, mimo że jest to kwota znacznie poniżej minimum gwarantującego biologiczną egzystencję (542 zł miesięcznie na osobę)!
Co gorsze - ekipa Platformy Obywatelskiej z rozmysłem i premedytacją nie planowała podnieść tej kwoty aż do 2017 roku, a każdą próbę zmiany przepisów przez posłów opozycji pacyfikowała brutalnie w Sejmie (tak było np. w luty br., kiedy grupa posłów wniosła do Sejmu projekt ustawy zwiększającej kwotę wolną do poziomu ok. 6500 zł, czyli równowartości rocznego minimum egzystencji.
Niestety chorzy na fiskalizm politycy PO-PSL byli innego zdania i projekt ten uwalili już na pierwszym czytaniu). Jakby tego było mało wysocy funkcjonariusze PO (np. Małgorzata Kidawa-Błońska) publicznie twierdzili, że postulat zwiększenia kwoty wolnej od podatku dla zwykłych ludzi jest "populistyczny" (sic!).
Rzecznik Praw Obywatelskich powiedział "stop" i postanowił zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego regulacje prawne odnoszące się do kwoty wolnej od podatku. Jego zdaniem norma, która nakazuje osobom uzyskującym dochód niepozwalający na zaspokojenie niezbędnych potrzeb życiowych, dzielić się tym dochodem z resztą społeczeństwa poprzez płacenie podatku, jest niekonstytucyjna. W piśmie kierowanym do Trybunału słusznie zauważył, że roczny dochód odpowiadający takiemu zwolnieniu (3091 zł) nie pozwala na zapewnienie elementarnych potrzeb życiowych. Zdaniem Rzecznika kwota wolna od podatku powinna odpowiadać progowi ubóstwa, to jest kwocie 542 zł miesięcznie, co w skali roku przekłada się na limit w wysokości 6504 zł.
Wczoraj Trybunał Konstytucyjny przyznał Rzecznikowi Praw Obywatelskich rację i potwierdził, że obowiązujące regulacje dotyczące ustalania wysokości kwoty wolnej od PIT są niezgodne z Konstytucją w zakresie w jakim nie przewidują mechanizmu korygowania kwoty zmniejszającej podatek o co najmniej minimum egzystencji.
Wygląda więc na to, że władze przez kilka lat notorycznie okradały Polaków, nakazując płacić nam podatek od kwot, które winny być przeznaczone na biologiczne przetrwanie. Szkoda, że nie mamy możliwości zażądania zwrotu nadpłaconego w ten sposób podatku...”
A 8 lat temu jedną z 10 obietnic PO była sztandarowa: obniżymy podatki. Była jeszcze druga: radykalnie podniesiemy płace w budżetówce. "10 zobowiązań Platformy, które PO obiecała zrealizować po wyborach" viewtopic.php?f=21&t=778 2.425 postów i 88.977 wyświetleń
Dzisiaj to brzmi jak chichot historii. Ale historia jest nauką życia...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
31 paź 2015, 07:46
Re: Znowu bez podwyżek...
A moja koleżanka z pokoju i tak głosowała na PełO. bo mówi, że teraz to będzie zaścianek i ciemnota, a do tej pory Polska się tak bardzo rozwijała, cała Europa to widziała, tylko nie Polacy... Ale ona tylko Szkło kontaktowe ogląda.
Nie no, teraz to będzie raj: z całą pewnością Nas docenią i odpowiednio wynagrodzą...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników