Nowak dobiera się do żony. Ale ta narzeka:
- Oj, kochanie, dzisiaj boli mnie głowa.
- To może ja skoczę do sąsiadki po tabletkę i wrócę za godzinkę...

Sprawa rozwodowa.

Sędzia pyta żony: - Nie rozumiem: o co ma pani pretensje do męża? Przecież mają państwo wszystko: dom, dzieci, samochody...

- Wysoki Sądzie, on mnie nie zadowala!

Kobiecy głos z sali:- Wszystkie zadowala, a jej nie!

Męski głos z sali: - Jej to nikt nie zadowoli...

Hmmm

Dziś mija termin podania przez PKW  raportu o wyborach samorządowych. I taki żarcik dziś usłyszałem:
Przychodzi szef PKW do psychiatry i mówi:
Panie doktorze, słyszę głosy!
Doktor pyta: jakie głosy?
Nieważne - odpowiada szef PKW

Most Łazienkowski spłonął z miłości!



Eksperci z „Pożaru w burdelu" ustalili to, czego nie wie Gronkiewicz-Waltz...
Prezydent stolicy, a także państwowe służby, wciąż zachodzą w głowę, co spowodowało, że Most Łazienkowski zapłonął jak pochodnia. Tymczasem zagadkę w zaskakujący sposób  wyjaśnia teatralno-kabaretowa trupa „Pożar w burdelu”.

Grupa, która w dniu pożaru dawała najnowszy spektakl w stołecznym Teatrze Polskim, niemal natychmiast wysłała na miejsce zdarzenia swój „Infrastrukturalny patrol”.

Efektem jest teledysk z piosenką, która wyjaśnia przyczyny strawienia przez pożar warszawskiej przeprawy. - Infrastukturalny patrol: dziś Most Łazienkowski. Badamy sytuację, wyciągamy wnioski. Zacznijmy od faktów podstawowych: 144 strażaków i 75 wozów bojowych gasiło ten most pięcioprzęsłowy. Teraz ludzie łamią sobie głowy, jaka siła mogła coś takiego zrobić? Jak to możliwe, że od desek zajął się most żelbetonowy? – zaczynają inspektorzy „Pożaru w burdelu”.

- Trzeba zwrócić uwagę na okoliczności: most spłonął 14 lutego, w Święto Miłości. Walentynki gorące. Przypadek? Nie sądzę? Most Łazienkowski spłonął z miłości – brzmi diagnoza „Infrastrukturalnego patrolu”.

Żeby nie było żadnych wątpliwości, widzimy jednoznaczną sceną miłosną, w którym już nie taka chłodna „Wisła” zwraca się do rozpalonego „Mostu”: - Zacząłeś wieczorem, skończyłeś rankiem. Jesteś Moście Łazienkowski wspaniałym kochankiem.

A „Most” wyznaje: - 424 metry długości. Płonąłem dla Ciebie, Wisło, z miłości.

ZOBACZ FILM:
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... 1FlL1qNFr8

Nie wiadomo czy prokuratorzy uwzględnią ustalenia inspektorów z „Pożaru w budelu”. To, co teraz najważniejsze, to rozwiązanie „palącego” problemu komunikacyjnego, który powstał po spaleniu się mostu. Mamy nadzieję, że rozwiązania Hanna Gronkiewicz-Waltz nie okażą się kabaretowe.

http://www.stefczyk.info/publicystyka/k ... 3069688186

Most Łazienkowski spłonął z miłości w Walentynki...

Może  spłonął z miłości do bufetowej Hani?  
Miała być dhuga nitka metha a mamy pożah mostu.

Wszyscy zastanawiają się nad powodami dla których wielu muzułmanów popełnia samobójstwa. Spójrzmy na powody:
- Brak Bożego Narodzenia
- Brak telewizji
- Brak nagich kobiet
- Brak piłki nożnej
- Brak mięsa
- Brak hot-dogów
- Brak burgerów
- Brak piwa
- Brak bekonu
- Ubierają się w szmaty
- Ręczniki służą im za czapki
- Więcej niż jedna żona
- Więcej niż jedna teściowa
- Nie mogą się golić
- Ich żony nie mogą się golić
- Nie mogą się pozbyć zapachu osła
- Swoje jedzenie pieką na wielbłądzim łajnie
- Twoja żona jest ci przez kogoś wybrana
A potem mówią ci, że gdy umrzesz, będzie lepiej?

Wchodzi facet do mięsnego i mówi:
- Dzień Dobry, proszę 40 dkg polędwicy sopockiej.
Babka podchodzi do lady, kroi.
- Ojojoj, ale mi się ukroiło, może być 7 kilo?

- Dlaczego Rosja nie poinformowała jeszcze, w których miastach odbędą się Mistrzostwa Świata 2018?
- Czeka na większy wybór.

Po seksie. Ona:
- Kochanie, weźmiemy ślub?
- Zdzwonimy się.

Konduktor do pijaka:
- Bilet proszę!
- Nie mam kasy.
- A na wódkę pan miał?
- Kolega ugościł!
- A na podróż to już nie dał?
Na to pijak, wyciąga flaszkę:
- Jak to nie dał?

- Jaki jest twój szef?
- Surowy, lecz sprawiedliwy. Jeśli kogoś ukarze, to potem zawsze powód się znajdzie.

Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze.
Podchodzi do niego przechodzień i pyta:
- Dlaczego Pan płacze?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą w okolicy, ma 22 lata wymiary 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chce, wieczorem mi czyta...
- No to o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam!

Bayer Full

Dwóch facetów łowi ryby. Jednemu z nich bierze co chwilę, a drugi tylko moczy kije w wodzie. Ten pechowy wreszcie nie wytrzymał:
- Proszę mi powiedzieć, na jaką przynętę pan łowi?
- Łapię na pastylki na syfilis - zadrwił ten drugi.
Pechowy zostawia sprzęt na brzegu, wskakuje do swojej "Syrenki" i jedzie do najbliższej apteki.
- Poproszę 4 opakowania pastylek na syfilis.
- A co, złapał pan? - zainteresował się życzliwie aptekarz.
- Jeszcze nie, ale znam super miejsce!