Witam
mam pytanie o dolny próg wiekowy dla osób powoływanych na iks'ów, tzn. w jakim wieku są ,,najmłodsi'' wiekiem inspektorzy w waszych uks'ach? Ciekawy jestem jak to wygląda w kraju. Zastanawiam się ile lat trzeba czekać po zdanym egzaminie na iks'a, zwłaszcza, że na egzamin często jeżdżą ludzie poniżej 30-tki i bywa, że go zdają  Jak to wygląda w praktyce?
Z góry dziękuję za wpisy

Niestety - nie ma ustalonych reguł, ale wiek nie powinien mieć kompletnie żadnego znaczenia. Moim zdaniem powołanie na IKS powinno być automatyczne, gdy tylko osoba spełnia wymagania ustawowe. Nie znam jednak nikogo, kto zdecydowałby się z tym pójść do Sądu Pracy. Generalnie mówi się (mam to na piśmie od DUKS Warszawa), że musi najpierw być wniosek bezpośredniego przełożonego. Potem kolejny szczebel: wniosek DUKS do GIKS. Oczywiście decydujące są czynniki merytoryczne: wyniki pracy,wiedza zawodowa. To z teorii. W praktyce bywa różnie.

Zgadzam się, że wiek nie powinien być przeszkodą, ale bywa różnie.

Spotkałem się z argumentacją, że kandydat jest za stary (miał coś około 54 lat). Napisałem, że to dyskryminacja ze względu na wiek i wniosek poszedł. IKS został.

Egzamin na iks zdałem kilkanaście lat temu.
Nie zostałem powołany...

Na iksa powołują ludzi do 50 lat. Powołanie starszych jest podobno wyjątkiem.

Inspektorze proszę uprzejmie rozwiń swoją wiedzę w kwestii  powołania na iks z "automatu", w przypadku gdy tylko osoba spełnia wymagania ustawowe. Oczywiście  chodzi tutaj o Twoją interpretację art. 39 ustawy o kontroli skarbowej. Być może są jeszcze jakieś wytyczne, które jednoznacznie wskazują na  "automat" w przypadku powołania na iks-a. Ta wiedza może pomóc- bo zapewniam, że kolejka do mianowań, które mogą nigdy nie nastąpić wciąż rośnie (dot. osób spełniających wymagania ustawowe).

Po 4 latach pracy w instytucji (IS i UKS), po zdaniu egzaminu na IKS powołano mnie tuż po egzaminie.
Wiek w dacie powołania 29 lat.  
Było to w 1994r.
Ale to już historia..., dziś czeka się...

Na iks powołano mnie zaraz po zdanym egzaminie, egzamin zdawałam po 3 lat od przyjęcia do pracy. Ale to już historia. Lata temu było dużo łatwiej.

Nie POzostaje nic innego jak POwołać "Kaczkę" na Podsekretarza Stanu  

Masz coś do mnie, znamy się ?

Jak pokazały wydarzenia w Częstochowie (przypomnę wiek inspektora 64 lata).
Wspomnę jednakowoż o wieku asystenta 65 lat.
Do boju więc !!!!