Mam pytanie czy u Was chodzą słuchy o przenoszeniu pracowników działu egzekucji do innych komórek?

A to jakaś zorganizowana akcja? Czy może nie można przenosić pracowników egzekucji do innych komórek? U nas na przestrzeni 2 lat przeniesiono trzech. Żyją, pracują. Wdrożyli się w nowe zadania. Nawet się zdarzyło, że w ich miejsce przeniesiono pracowników z innych komórek.

Podobno do wierzycielskiej

Ale że co? Przecież egzekucja jest taka zarobiona. Wszyscy stażyści pomagają SEE, to dlaczego mieliby zabierać pracowników?

Skąd takie info i jakie powody takiej decyzji? Że niby na prawdę za dużo ludzi pracuje w tych działach czy wraca pomysł łączenia organów egzekucyjnych?

Ciekawe gdzie są stażyści??

Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że w egzekucji ma pracować nie więcej niż 10% całej załogi urzędu. Czy ktoś słyszał coś podobnego?

Inspektorze, czekamy na odpowiedź w temacie.

No i się zaczęło, planowanie przesunięć pracowników egzekucji do innych działów i zwolnień

Czy gdzieś już jest realizowany ten pomysł? Jakie kryteria wyboru pracowników - staż pracy czy zaangażowanie w pracę? Pozostali pracownicy do innych działów?