Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

1.Podział tyt. wykonawczych...2.ryczałt
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=8&t=339
Strona 1 z 2

Autor:  Mistura [ 06 lut 2007, 22:37 ]
Tytuł: 

pyt. nr 1 Czy gdzieś w którym kolwiek US w Polsce jest podział tytułów wykonawczych na poborców w ten sposób, że kilku poborców zajmuje się tylko i wyłącznie tytułami US a reszta poborców ma przydzielane do służby tylko tytuły innych wierzycieli (ZUS, Mandaty Izby...)??Jeśli tak to z jakim skutkiem to się odbywa?W US w którym pracuję chcą wprowadzić coś takiego. Czy to nie jest troszkę krzywdzące??

pyt. nr 2 W jaki sposób w Waszych US następuje rozliczanie ryczałtów na samochód (dotyczy poborców)??Czy ma znaczenie to że np Kowalski jeździ autem o pojemności 900 cm2 a Nowak 2000cm2??

Autor:  funnaki [ 06 lut 2007, 22:43 ]
Tytuł: 

dolaczam sie do pytania.. czy przypadkiem wskaznik 0,7846 nie jest ustalony ustawowo i zmiana jego nie będzie naruszeniem prawa..? juz nie wiedza gdzie nam skubnac kase.. ehhh.. pozdrawiam

Autor:  gl35 [ 06 lut 2007, 22:55 ]
Tytuł: 

poczytajcie o tym tutaj

<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?act=ST&f=10&t=264" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...t=ST&f=10&t=264</a>


A co do dzielenia tytułów na urzędowe i inne do służby, to jak sie to ma do prowadzenia łącznej egzekucji do podatnika ?
Przecież nie pojedziesz do podatnika z dwoma mandacikami a kolega z za biurka jutro z tytułami np z VATu ?
Coś nie normalnego ?

Autor:  mera [ 06 lut 2007, 23:02 ]
Tytuł: 

MISTURA                    



pyt. nr 1 Czy gdzieś w którym kolwiek US w Polsce jest podział tytułów wykonawczych na poborców w ten sposób, że kilku poborców zajmuje się tylko i wyłącznie tytułami US a reszta poborców ma przydzielane do służby tylko tytuły innych wierzycieli (ZUS, Mandaty Izby...)??Jeśli tak to z jakim skutkiem to się odbywa?W US w którym pracuję chcą wprowadzić coś takiego. Czy to nie jest troszkę krzywdzące??

pyt. nr 2 W jaki sposób w Waszych US następuje rozliczanie ryczałtów na samochód (dotyczy poborców)??Czy ma znaczenie to że np Kowalski jeździ autem o pojemności 900 cm2 a Nowak 2000cm2??


Pytanie 1.
Nie sądzę, żeby gdziekolwiek tak było, ale... Zobowiązany na pewno poczułby się zaszczycony, gdyby w samo południe odwiedziło go czterech poborców, każdy z jednym tytułem wystawionym przez innego wierzyciela.;)

Pytanie 2.
Nie wiem.;)

Autor:  Mistura [ 06 lut 2007, 23:04 ]
Tytuł: 

...Najlepsze w tym wszystkim jest to właśnie że pojedzie 2 poborców. Tytuły podatkowe często dotyczą zobowiązanych nazwijmy ich recydywistami więc poborca mając nr telefonu może zadzwonić do zob. i ustawić się natomiast poborca z mandatami musi się nabiegać. Pytanie zadałem dlatego ponieważ u mnie w US chcą coś takiego wprowadzić...hehehe

Autor:  Diablo [ 07 lut 2007, 14:00 ]
Tytuł: 

Ciekawsza sprawa, gdy referentka dokonała zajęcia na VAT na kilka tysięcy zł. i sprawy leżą sobie w szafie czekając aż wpłyną pieniądze z zajęcia, a poborca zasuwa do tego samego dłużnika za mandat 50 zł.

Autor:  paczka [ 07 lut 2007, 15:36 ]
Tytuł: 

No no ?! To już skandal

Autor:  melon [ 07 lut 2007, 15:41 ]
Tytuł: 

paczka                    



No no ?! To już skandal

Jaki skandal??? Raczej norma!

Autor:  jan [ 07 lut 2007, 18:55 ]
Tytuł: 

MISTURA                    



pyt. nr 1 Czy gdzieś w którym kolwiek US w Polsce jest podział tytułów wykonawczych na poborców w ten sposób, że kilku poborców zajmuje się tylko i wyłącznie tytułami US a reszta poborców ma przydzielane do służby tylko tytuły innych wierzycieli (ZUS, Mandaty Izby...)??Jeśli tak to z jakim skutkiem to się odbywa?W US w którym pracuję chcą wprowadzić coś takiego. Czy to nie jest troszkę krzywdzące??


Krzywdzące ? to eufemizm .Ja nazwałbym głupie ,niezgodne z logiką i prawdopodobnie kryminnogenne.
Dlaczego patologiczne i pachnące przestępstwem ?
1/chodzący z lepszymi tytułami będzie się "jakoś "opłacał decydentowi ,który tak decyduje o organizacji pracy(układy rodzinne ,gotówka ,prezenty lub sex )
2/chodzacy z gorszymi będzie prawdopodobnie mobingowany ("nie podoba się to fora z mojego Urzędu "lub namawiany do przestępstwa ("pomyśl kochany to tez dostaniesz lepsze tytuły")
Tak zorganizowani będą mniej wydajni i skontfliktowani(to extra efekt dla prymitywnie rządzącego i dzielącego ).

Tak zorganizowany dział to pewność  bałaganu i duże prawdopodobieństwo wkroczenia prokuratora w dalszej perspektywie .
Ps przeczytany dalej post o nie przydzielaniu wszystkich tytułów danego dłużnika(niestety sytuacja też często mająca miejsce ) to  sytuacja podobna do sytuacji wyżej opisywanej i mogąca doprowadzić do skutków wyżej opisywanych.

Autor:  zielonka [ 07 lut 2007, 21:18 ]
Tytuł: 

mera                    



Nie sądzę, żeby gdziekolwiek tak było, ale... Zobowiązany na pewno poczułby się zaszczycony, gdyby w samo południe odwiedziło go czterech poborców, każdy z jednym tytułem wystawionym przez innego wierzyciela.;)

Tak jest, mogę wskazać urząd w którym jest normą jest podział poborców na tych gorszych (zajmują się mandatami, izbami itp.), oraz tych dobrych (mają tytuły podatkowe i inne większe). Ci lepsi, to poborcy „zaprzyjaźnieni” z panią naczelnik. Zmiany rejonów są dokonywane rotacyjnie co pół roku, lecz tytuły „gorsze” pozostają dla „gorszych” a „lepsze” dla „lepszych”.
Nie wiem do końca, jak by wskazanie takiego urzędu miało się do regulaminu forum.

Autor:  tylda [ 08 lut 2007, 18:04 ]
Tytuł: 

Podział TW na poborców wg wierzycieli to chyba totalna bzdura.A co do sprawy , że poborca idzie do zob z mandatem a na zajęciu leżą SM to norma. Wszyscy o tym wiedzą i każdemu na górze to zwisa.Pozdrawiam i miłej pracy :mur:
Co do ryczałtu to jest podział wg pojemności silnika. :piwo:

Autor:  Emma [ 10 lut 2007, 11:39 ]
Tytuł: 

Co do tego, że sprawa podpada pod prokuratora - nie ma wątpliwości. a moje pytanie brzmi: co na to egapoltax? bo o ile mi wiadomo, nie da się przydzielić jednego zobowiązanego dwóm poborcom na raz...swoją drogą, gdzieś tam jest niezły bałaganik....

Autor:  kindziol [ 12 lut 2007, 18:13 ]
Tytuł: 

pogięło Was czy co? jakie ryczałty, jakie kilometrówki, w głowach Wam się poprzewracało? a bilety pks i ztm to nie łaska? a jak już Wam ciężko to se kupta auta z tych prowizji co je tak szarpiecie.
ps. próbowaliśmy dla naszych poborców załatwić ubezpieczenie OC na transport gotówki, żeby w razie co chłopaki nie ryzykowali głową tylko grzecznie oddali kasę bandziorom i zachowali zdrowie. I wiecie co? warunkiem koniecznym było poruszanie się  transportem kołowym. oczywiście Izba nie dała zgody na przydział choćby minimum (nawet 100 km) środków na kilometrówki. no i OC na korzystnych warunkach ch.. bombki strzelił, choinki nie było. a rzecz się miała w warszawce. tyle :zygi:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/