Proszę o podpowiedź jak prawidłowo wypełnić tytuł wykonawczy jednopozycyjny oraz ewidencję tytułów wykonawczych w sytuacji dochodzenia tylko kosztów upomnienia. Podatnik uregulował w całości należność główną wraz z odsetkami za zwłokę, ale nie chce wpłacić kosztów upomnienia stąd powyższa prośba.

Z tego co do tej pory udało mi się ustalić to  wpisujemy:

- w poz. 15 akt normatywny: art. 15 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2012 r. poz. 1015 ze zm.) a może jeszcze dokładniej? czyli art. 15 § 2  ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2012 r. poz. 1015 ze zm.) ?

- w poz. 30  Podstawa prawna należności należy zaznaczyć kwadrat 1 i wpisać datę wydania i numer decyzji ustalającej wysokość podatku od nieruchomości ?

- w poz. 48  Kwota należnych kosztów upomnienia wpisujemy kwotę kosztów upomnienia?

- w poz. 49 podajemy datę doręczenia upomnienia?

- ponadto domyślam się, że pozycje od 30 do 41 pozostają niewypełnione?

I tu już zupełnie nie wiem:
-  w poz. 5 Numer tytułu wykonawczego – jakie oznaczenia nadajemy temu tytułowi? – gdy wystawiam tytuł wykonawczy na podatek od nieruchomości wraz z odsetkami i kosztami upomnienia to wpisuję: SW1/7/kolejny numer tytułu wykonawczego/2014

- a co z ewidencją tytułów wykonawczych czy też należy ją sporządzić i przesłać wraz z tytułem?

Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

Z tego co wiem to na kwotę kosztów upomnienia nie wystawia się tytułu wykonawczego. Tytuł można przecież wystawić po doręczeniu upomnienia, no chyba że to decyzja. Poza tym to nie jest zaległość podatkowa. Przez ponad 20 lat w RP takiego dziwadła nie widziałam.

Zgodnie art. 15 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym
w administracji (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r. poz. 1015 ze zm.) koszty upomnienia obciążają zobowiązanego i, z zastrzeżeniem § 3, są pobierane na rzecz wierzyciela. Obowiązek uiszczenia kosztów upomnienia przez zobowiązanego powstaje z chwilą doręczenia upomnienia. Koszty te podlegają ściągnięciu w trybie określonym dla kosztów egzekucyjnych.

Należy również mieć na uwadze treść rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 listopada 2001 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji ( Dz. U. Nr 137, poz. 1541 ze zm.), gdzie w rozdziale 3 pt. Należności pieniężne, których egzekucja może być wszczęta bez uprzedniego doręczenia upomnienia w § 13 wskazano, iż postępowanie egzekucyjne może być wszczęte bez uprzedniego doręczenia upomnienia między innymi w przypadku gdy egzekucja dotyczy kosztów upomnienia i kosztów egzekucyjnych (§ 13 pkt 4).

Podstawa prawna art. 15 ustawy...
Poz. 30 zaznaczamy 3. „z mocy prawa”
Poz. 48 i 49 pozostawiamy puste
Poz. 31 „opłata za upomnienie nr XXX/2014 z dnia xxxx
32. okres czyli np. 2014/01
33. kwota 8,80-zł
34 puste
35 zaznaczamy 1 „ nie nalicza się”
36-41 puste

Piszę na podstawie tytułów jakie mam na biegu. Co do numeru tytułu to się nie wypowiem. Ewidencję oczywiście musisz wystawić bo jest ona traktowana jako wniosek egzekucyjny oraz poświadczenie odbioru tytułu przez organ egzekucyjny.

Bardzo dziękuję za wypowiedź i proszę inne osoby mające doświadczenie w temacie o podzielenie się swoją wiedzą, bo z tego co widzę to praktyka bywa tu bardzo różna.

Ja nie wiem czy można, bo zawsze może ktoś twierdzić, że egzekwować trzeba każdą kwotę, ale "jaki jest koszt ściągnięcia 8,80 zł?, czy nie należy poczekać i dołączyć te 8,80 do kolejnej zaległości albo zadzwonić do podatnika "panie dopłać pan"?.
Jak się to ma do ekonomiki postępowania? czy nie jest to kolejny temat kpienia z urzędów "dla wyegzekwowania 8,80 wydano 50 zł?"

U mnie wystawiają tytuły na UWAGA! 1 zł! To jest paranoja! Organ podatkowy ma w d... przepis 67 OP.

I najczęściej dowalane są KUPy za 11,60 ! To się tylko do TV nadaje!

Oczywiście można przypominać podatnikowi, dzwonić, dać mu czas na zapłatę, czy też można odpuścić sobie dochodzenia kosztów w sytuacji gdy to jest jednorazowa sprawa. Ale akurat w przypadku którym się zajmuje wszystkiego już próbowano, ponadto podatnik nagminnie nie płaci kosztów upomnienia i trochę się już tego nazbierało, pozostaje więc egzekucja.

Racja jakaś w tym jest. Ale czasami zobowiązany ma gdzieś wpłatę kosztów upomnienia i robi to z premedytacją.
A winą za konieczność wystawiania tytułów na koszty upomnienia nie można obarczać wierzyciela.

Bo po pierwsze to wina kretynów konstruujących przepisy. Po jasną cholerę było wprowadzać rozporządzenie MF z dnia 25-10-2010r. w sprawie zasad rachunkowości ... które nakazuje wierzycielowi (odwrotnie niż poprzednie) zaliczanie wpłat podatnika w pierwszej kolejności na zaległości i odsetki, a dopiero na końcu na koszty upomnienia. Przed tym durnym rozporządzeniem nie było takich problemów. Mało tego rozporządzenie stoi w sprzeczności z wprost powiązaną z nim ustawą o egzekucji. Tak więc akt niższej rangi „zaczyna sterować” aktem wyższej rangi. Za starych przepisów po prostu wystawiono by tytuł na brakującą część należności głównej i tyle. I można by z takim tytułem poczekać na kolejną zaległość i zgodnie z zasadą ekonomiki wystawić tytuł wielopozycyjny. A tak trzeba walić oddzielny tytuł na upomnienie.

Po drugie to w najmniejszym stopniu interesuje mnie dobro zobowiązanego. Jak zalega nawet najmniejszą kwotę to musi się liczyć z konsekwencjami postępowania egzekucyjnego. Owszem zawsze można pomóc, doradzić ale nie można robić sobie czy wierzycielowi zarzutów, że prowadzę postępowanie egzekucyjne, dochodząc wymagalnej zaległości.

A w kwestii kosztów za naszą pracę. Oczywiście nie jest to miarodajne w przypadku małych organów egzekucyjnych, ale u mnie kiedyś wyliczono, że koszty jakie ponosi urząd ściągając 100zł to 11 groszy. Wchodzi w to oczywiście wynagrodzenie pracowników, poczta, światło, woda, papier, zakupu sprzętu, komputerów i 100000000000 innych rzeczy. I nie naliczamy wydatków typu korespondencja, podjazdy i podobne, które obciążają zobowiązanego. I w gratisie nie obciążamy wierzyciela. Jakoś dajemy radę… może medal się należy.

Ww. rozporządzenie było ważne do 21 maja 2014 r. W związku z tym upomnienie jest wymagalne do każdego tytułu wykonawczego. Czyli czy do tytułu wystawionego na koszty upomnienia musi być upomnienie? paranoja  

Tak, też musi być upomnienie Tym samym zaległość się podwaja, no ale cóż

Już jest nowe Rozporządzenie MF, weszło w życie 1.11.2014 i nie trzeba upomnienia na koszty upomnienia, ale mimo wszystko na 11,60  tytuł, hmm? Poza tym co z zapisem o odstąpieniu od egzekwowania jeśli wysokość nie przekracza 10 krotności kosztów upomnienia czyli 116,00 ?

Nie ma odstąpienia przy w/w wypadku, jest tylko dozwolona zwłoka na podjęcie wszczęcia egzekucji. Czytaj "miękka egz".
O jakim rozporzadzeniu wspominasz? Mozesz podać bliższe dane - Dz.U. , nr?

Pewnie chodzi o Rozporządzenie MF z 30 października 2014 roku (Dz. U. 2014 poz. 1494).