Podatnik złożył deklarację VAT w której wykazał kwote 100 tysięcy. Należności nie uiścił. Wystawiono tytuł i na jego podstawie dokonano zajęcia wierzytelności. Należność wraz z kosztami wyegzekwowano. Dwa miesiące później podatnik złożył korektę przedmiotowej deklaracji wskazując, że prawidłowa wysokość zobowiązania to 40 tysięcy. Jednocześnie złożył wniosek o zwrtot kosztów naliczonych od różnicy tj. od kwoty 60 tys zł. Moim zdaniem wniesek trzeba rozpoznać odmownie wskazując, że na moment zajęcia i wyegzekwowania należność była wymagalna a zajęcia dokonano w prawidłowy sposób. Co myślicie o tym?
Druga sprawa to czy wysyłacie jakieś powiadomienie do zobowiązanego o wysokości kosztów w przypadku zakończenia postępowania egzekucyjnego wskutek wyegzekwowania należności (art. 64c par 8 u.p.e.a)
No i po trzecie czy zobowiązanego w opisanym przeze mnie przypadku dotyczy jakiś termin do złożenia wniosku z jakim wystąpił?
18 sie 2010, 21:03
Koszty egzekucyjne a korekta deklaracji
Nie wniósł by egzekutor zwrócił prowizję?
Na jakie przepisy się powołał?
W chwili zajęcia należność była wymagana - wszystko było prawidłowo - moim zdaniem nic nie może
postanowień nie wysyłamy
____________________________________ Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe... EGZEKUTOR ? sprawiedliwy podział obowiązków i odpowiedzialności !!!
18 sie 2010, 22:50
Koszty egzekucyjne a korekta deklaracji
Do Komornikusa - dwa wątki: po pierwsze, czy należy się zwrot kosztów, a druga kwestia to forma odpowiedzi. Co do zwrotu: nie zwracać, koszty należne. Brak winy wierzyciela, brak winy organu, zob. sam sobie winien. Tok myślenia taki: Koszty niewątpliwie powstały, co do zasady obciążają zobowiązanego z wyjątkami wyraźnie wskazanymi w ustawie, gdy mogą obciążać wierzyciela albo i organ egz. Żaden z wyjątków nie zachodzi, więc zgodnie z og. zasadą: płaci zobowiązany. Kwestia druga: forma odpowiedzi. Jeśli faktycznie wniósł o zwrot kosztów, to jeszcze nie zobowiązuje do wydania postanowienia, bo brak jest podstawy prawa materialnego do takiego postanowienia. najlepiej wezwać i dopytać, czy może chodzi o postanowienie w sprawie kosztów, jeśli odpisze że nie, chce zwrotu, to odpowiedź tylko pismem, z wyjaśnieniem, ze nie ma podstaw do zwrotu. Jeśli tak, to postanowienie w sprawie kosztów, a jeśli chodzi o ten termin 14 dniowy, to jest tak: oczywiście nikt w Polsce nie informuje o pobraniu kosztów w skutecznej egzekucji. Jeśli więc złoży po wyegzekwowaniu wniosek o postanowienie w sprawie kosztów, nie możesz stwierdzić, że jest złożony wniosek z uchybieniem terminu. Zatem trzeba uznać, że w terminie. Poza tym przyjrzyj się dobrze temu terminowi w art 64c par. 8, tam jest mowa tylko o końcowym terminie: nie później niż, a nie ma początku biegu tego terminu. To co tu piszę było przegadane świeżo na spotkaniu MF z trenerami z egzekucji i tak właśnie stanęło.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników