W ZWIĄZKU Z SYGNAŁAMI O TYM , ZE MAJĄ NAM ZABRAC PROWIZJE LUB TEZ JĄ OGRANICZYC NIKT NIC NIE MÓWI CO MAJĄ DAĆ NAM W ZAMIAN - KOLEDZY PISZCIE PROPONUJCIE MOŻE KTOS Z TYCH WYZEJ TO PRZECZYTA W KOŃCU PUKNIE SIE W GŁOWKĘ BY COŚ Z TYM ROBIĆ BY I NAM I IM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ ZACZNĘ JA 1.ZWIĘKSZENIE PENSJI ZASADNICZEJ NA STANOWISKU POBORCY 2.ZWIĘKSZENIE KOSZTÓW EGZEKUCYJNYCH A CO ZA TYM IDZIE PROWIZJI (CO NAJMNIEJ O WKAŹNIK INFLACJI) 3.ZALICZENIE STANOWISKA POBORCY DO STANOWISK SŁUŻB MUNDUROWYCH
CZEKAM NA WASZE TYPY - A JAK NIKT NIC PISAC NIE będzie TO JA BEDE WYMIENIAŁ KOLEJNE PUNKTY <_< <_< <_< <_<
Ostatnio edytowano 07 paź 2008, 05:09 przez macius, łącznie edytowano 1 raz
06 paź 2008, 23:13
Wątpię, czy sobie popiszesz. Mimo trzech ostrzeżeń za łamanie regulaminu nadal go nie przestrzegasz.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
07 paź 2008, 00:12
Oj Maciuś, Maciuś. Inspektor ma rację, regulami pzrede wszystkim. A poza tym "nikt nic nie mówi co mają dać nam w zamian" bo jeśli coś zabiorą to zabiorą i niczego dawać nie będą. To nie ten rząd, nie ten minister...
07 paź 2008, 06:39
Drogie kolezanki i drodzy koledzy jest czas odpowiedni, bo są pieniądze 146 zl. na podniesienie wysokości wynagrodzenia zasadniczego. I teraz czas powalczyć o wynagrodzenie zasadnicze, bo jak wiemy koledzy poborcy wynagrodzenie zasadnicze mają na bardzo niskim poziomie. Dlaczego tak walczymy o wynagrodzenia dodatkowe np. prowizja, czy dodatek kontrloerski? Bo nasze wynagrodzenia zasadnicze są niskie i dlatego wszelkie dodatki czy nagrody tracą charakter motywacyjny. stanowią tylko " zadość uczynienie " za niskie wynagrodzenie zasadnicze. Oczywiście nie należy zapominac, że praca, specyficzna, cięzka praca w terenie, zwłaszcza poborców powinna być wynagrodzona dodatkowo, ale o tym powinien pamiętac pracodawca MF. Niestety MF nie jest najlepszym pracodawcą o czym świadczą ostatnie dzialania z ich strony ( prowizja ) , w niektórych przypadkach brak działan ( budżet na 2009 r.)
07 paź 2008, 07:01
2.ZWIĘKSZENIE KOSZTÓW EGZEKUCYJNYCH A CO ZA TYM IDZIE PROWIZJI (CO NAJMNIEJ O WKAŹNIK INFLACJI) Ja na wszystkich możliwych forach rozwijałam ten temt (również na ZZPEA,ale jestem tam czarną owcą). Zwiększenie kosztów egzekucynych spowoduje, że nasza praca będzie efektywna, zwiększą się wpływy do budżety, ale również nasza prowizja.
19 mar 2009, 20:10
Zasadniczy element poprawy skuteczności poborcy to przyznanie uprawnienia stosowania WSZYSTKICH środków egzekucyjnych dostępnych w ustawie i jednocześnie pełnej odpowiedzialności za prowadzenie spraw na powierzonym obszarze egzekucyjnym.
20 mar 2009, 05:39
Wszystkich?, Czyli jakich?
20 mar 2009, 17:32
Odpowiedź na pytanie zawarte w temacie przewija się już nie jednokrotnie w wielu innych tematach:
By poprawić skuteczność poborcy należy posadzić jego szanowną teczkę oraz przede wszystkim jego samego za biurkiem!
Zerknijcie w statystyki i one wprost pokazują, że jak poborcy zamienią się w inspektorów (a w niedalekiej przyszłości wszyscy zostaną egzekutorami) to skuteczność i realizacja tytułów wykonawczych powinna tak na początek skoczyć o 40 pkt procentowych do góry, co na pewno wyrysowałoby uśmiech na twarzach analizujących dane w Katowicach.
PS Luśka WSZYSTKICH ŚRODKÓW EGZEKUCYJNYCH – to znaczy - wszystkich środków egzekucyjnych – po prostu – to akurat jest bardzo jasne…
____________________________________ Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe... EGZEKUTOR ? sprawiedliwy podział obowiązków i odpowiedzialności !!!
20 mar 2009, 18:04
No to tylko pogratulować zapału, nie wiesz z czym się chcesz zmierzyć - sam. Życzę powodzenia, zabraknie Ci czasu, żeby wyjść w teren, ale życzę szerokiej drogi, będę trzymała za Ciebie kciuki.
20 mar 2009, 18:14
Wiem - wiem, już to przerabiałem.
tak pisałem juz wcześniej:
"W tym wszystkim chodzi przecież o to, że praca poborcy w tych czasach przy tak wielkiej ilości tytułów w tej formie nie ma już sensu. Tu właśnie widać ile czasu trzeba poświęcić aby dotrzeć do zobowiązanego np: 30-50 km - po co tam jechać taki kawał - trzeba wykorzystać środki jakie są dostępne w biurze. Jechać do zobowiązanego to można wtedy kiedy te środki zawiodą, lub występuje podejrzenie, że zobowiązany może uciec z majątkiem itp.
Jechać właśnie w teren z jakimś mandatem czy inną zaległością o podobnym znaczeniu jest uważam zbędne - jest to po prostu strata czasu. Zobowiązanego wystarczy przymusić jakimś zajęciem lub powiadomieniem (lub NAJBARDZIEJ SKUTECZNYM ŚRODKIEM - SZEROKO STOSOWANYM PRZEZ POBORCÓW - !! TELEFONEM !!!) , że ma zaległości do uregulowania.
Ale żeby tak pracować potrzebna jest większa ilość pracowników biurowych - i dlatego poborcy muszą iść do biura aby takiemu systemowi egzekucja podołała. Tu musi powstać stanowisko Egzekutora, który właśnie w tych potrzebnych sytuacjach mógł w ramach swoich obowiązków pojechać w teren ustalić odpowiednie dane o zobowiązanym."
____________________________________ Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe... EGZEKUTOR ? sprawiedliwy podział obowiązków i odpowiedzialności !!!
20 mar 2009, 18:29
Z tego co piszesz poborca może zrobić wszystko sam. Wklepie tytuł, zadzwoni z komórki do dłużnia, ten zapłaci, poborca sam załatwi wszystkie sprawy na swoim terenie, rozliczy swoją służbę, umorzy postępowanie w sprawie zaległości nieściągalnych, powysyła relacje i inne tego typu głupoty, którymi teraz zajmuje się inspektor. Który, bierze tylko tą cholerną prowizję nie wiadomo za co.
20 mar 2009, 18:55
Jaki poborca???
To wszystko zrobi EGZEKUTOR!
____________________________________ Wszystko jest trudne dopóki nie stanie się łatwe... EGZEKUTOR ? sprawiedliwy podział obowiązków i odpowiedzialności !!!
20 mar 2009, 20:16
Jak go zwał, tak go zwał, ale będzie musiał zrobić wszystko sam.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników