Witam wszystkich!

Miał ktoś może do czynienia z przepadkiem mienia na rzecz Skarbu Państwa w postaci paliwa?
Do mojego US wpłynął wyrok sądu zasądzający przepadek 20 tyś. litrów cieczy koloru brązowego. Przechowywane jest to w cysternie na stacji paliw. Nie ma żadnych ekspertyz, nie wiadomo, co to jest dokładnie jest (nieoficjalnie wiadomo, że to olej napędowy). Wyrok wydano na podstawie kk a nie kks, więc Izba Celna "umyła ręce" od likwidacji. Z wyroku wynika, iż goście zostali skazani za sprzedaż paliwa, które nie spełnia norm - mieszali olej opałowy z napędowym.
Moje wątpliwości dotyczą:
1. Przechowywania tego materiału - nie ma przepisów gdzie to można przechowywać, ale na pewno nie w US. Jest to materiał łatwopalny. Jedyne co znalazłam to rozporządzenie , które stanowi, że na etapie postępowania przygotowawczego prokurator powinien zlecić przechowywanie takiej cieczy w Wojskowym Instytucie Techniki Inżynieryjnej lub Wojskowym Instytucie Technicznego Uzbrojenia. Zapadł już jednak wyrok prawomocny.
2. Czy US powinien wykonać taki wyrok?
3. Jeżeli tak, to komu to można sprzedać?
4. A może jednak to zniszczyć, bo przecież skoro paliwo nie spełnia norm, to nie nadaje się do sprzedaży?
5. Proszę również o namiary na kogoś kto może dokonać ekspertyzy.
6. Jak miałaby przebiegać cała procedura wykonania wyroku?

Może miał już ktoś przepadek paliwa, dlatego będę wdzięczna za każdą informację
Pozdrawiam

Poproś sąd o przesłanie akt sprawy wraz z ekspertyzą uzasadniającą , że "brązowa ciecz" nie spełnia norm paliwa - bedzie nazwisko eksperta - uzasadnij to , że wyrok nie jest wystarczajacy do zadysponowania tym podrzutkiem. A utylizacja zapewne w jakiejś rafinerii. Ta z południa jest znana z przerobu różnego paliwa (mieszania) tak by spełniało polskie normy i nadawało się do sprzedaży. Powodzenia.

Miałem do czynienia.

Proszę o kontakt na PW. Może moje doświadczenia okażą się pomocne.