z materiałów przesyłanych przez US na wniosek RSK w sprawie mnożników jasno wynika, że najniższe wynagrodzenie zasadnicze mają poborcy, starsi poborcy...tak więc obawa poborców jest uzasadniona...to o czym w piśmie RSK jest całkiem możliwe.

tak więc nie są tylko  "narzekania" poborców, dobrze że temat został zauważony i poruszony przez RSK w piśmie

Bardzo mnie ciekawi w jakich US poborcy mają takie niskie wynagrodzenia? W moim po zwartościowaniu stanowisk poborców jako "bardzo niebezpieczne", wynagrodzenia zasadnicze poborców (zatrudnionych oczywiście na cały etat) znacznie przekraczają place zasadnicze niektórych pracowników zatrudnionych w tym samym urzędzie, np. RP, OL, OB.
Nie ma to żadnego związku z wynikami pracy egzekucji, bo te niestety są bardzo mierne, tak jak mierne są mierniki jakie wypracowywuje EA (od zarania mierników same minusy) i wszystko jest ok.
EA w moim urzędzie od niepamiętnych lat nie potrafi zarobić na siebie a co dopiero mówić o dochodach jakie miały do dyspozycji inne urzędy.
Od ubiegłego roku przeszły całkowicie na garnuszek Państwa i jest im chyba jeszcze lepiej.
A jeśli chodzi o miejsce w urzędzie to oczywiście sam szczyt i prawa ręka NUS.  <_<