U mnie jest taka sytuacja, że jak jestem na chorobowym to NUS ma takiego cykora, że nie umarza żadnych postępowań, nawet tych, gdzie jest oczywista sprawa np. zobowiązany nie mieszka i nigdy nie mieszkał. Był tytuł na kwotę 50 zł. - mandat. Poborca napisał relację, że zobowiązany nie mieszka i nigdy tam nie mieszkał. NUS, by umorzyć takie postępowanie, wysłał dodatkowo drugiego poborcę i inspektora samochodem służbowym + kierowca, by sprawdzili i potwierdzili poprawność danych. Odległość 35 km od Urzędu. Jakie Organ egzekucyjny NUS (tzn. podatnicy zapłacili) poniósł koszty niewspółmierne do wyegzekwowanej kwoty? Ekipa ta potwierdziła autentyczność relacji poborcy. Gdzie sens gdzie logika. Zrozumiałbym, gdyby wyjazd był do kilku spraw, ale tylko do tej jedynej za 5ozł. Przecież to są nasze podatników pieniądze roztrwonione i zmarnowany czas za, który należy pracownikom zapłacić. Jeszcze raz pytam,gdzie sens gdzie logika ? Czy tym nie powinien zająć się prokurator? To są trwonione pieniądze.
25 lut 2013, 15:26
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Wracając do meritum, ja powoli zaczynam dojrzewać do tego, żeby wszystkie cywilne tytuły wykopać z powrotem do komorników. Wkurza mnie, że wierzyciele cywilni coraz częściej pytają nas co w tych sprawach. W związku z tym, że przepisy i interpretacje w sprawie zbiegów zmieniają sie jak w kalejdoskopie, my przez długi czas podejmowaliśmy czynności na tytułach cywilnych po zbiegu, na równi z administracyjnymi. Było to w czasie, gdy uważało się, że rozstrzygnięcie zbiegu dotyczy całej egzekucji. Do tego stopnia, że sprzedaliśmy nieruchomość po zbiegu a potem na wniosek wierzyciela zajęliśmy drugą nieruchomość. Zobowiązany złożył skargę na czynność a DIS ją odrzucił (!). Teraz sie bujamy ze sprzedażą tej nieruchomości.
Od czasu zmiany KPC w 2012r. komornicy nagminnie zwracają nam tytuły wykonawcze przesłane do nich w sytuacji gdy zbieg był rozstrzygnięty kiedyś do innego środka a teraz wystąpił na innym. My, kierując się zapisem, że następny zbieg przejmuje ten co już raz przejął, w ww. sytuacji kierujemy tytuły do komorników. A oni nam zwracają, żebyśmy sie jeszcze raz zwrócili do sądu o rozstrzygnięcie. Zwracamy się, a sąd umarza bo już raz było rozstrzygnięcie. To jest zabawa w kotka i myszkę. Hitem było jak komornik zawiadomił ZUS, że przejął zbieg i żeby mu kasę przesyłali, a nam zwrócił tytuły bo zbieg rozstrzygnięty był do konta a nie do renty. Byłam bliska złożenia skargi na komornika. Ostatecznie zwróciłam się do sądu o ponowne rozstrzygnięcie i zawiadomiłam o tym ZUS.
Wiec w świetle tych przepychanek z komornikami pomyślałam sobie, że nie mam ochoty bujać się z cywilnymi tytułami. No i jak mam zbiegi na pustych kontach to trzeba by się tego badziewia pozbyć. Komornik w takiej sytuacji umarza egzekucję z rachunku bankowego i po ptokach, ale u nas nie ma częściowego umorzenia. Więc chyba trzeba będzie zwykłymi pismami pozwracać to wszystko. A może niezaskarżalnymi postanowieniami z art. 17. Dla komornika będzie to chyba bardziej strawne, boć to w końcu nazywa się postanowienie. A co zrobić jak przez jakiś czas dokonywaliśmy czynności i poszukiwaliśmy majątku na cywilnym tytule? Chyba trzeba to po prostu umorzyć jako bezskuteczne i już. Odesłać tytuł do wierzyciela a on niech sobie składa nowy wniosek do komornika. Dla nich, jeszcze raz powtarzam, umorzenie egzekucji nie oznacza wyeliminowania tytułu z obiegu, tylko stwierdzenie, że z tego majątku do którego wierzyciel złożył wniosek nie da się nic wyegzekwować.
A, no i uświadomiłam sobie jeszcze jedno. Komornik sądowy zajmuje tylko to o co mu zawnioskował wierzyciel. To z jakiej parafii my mamy poszukiwać majątku do tytułu cywilnego. To stawia w lepszej sytuacji cywilnych wierzycieli, którzy mieli to szczęcie, że ich tytuły trafiły do US. Nie muszą się wysilać i sami szukać majątku, tylko od czasu do czasu napiszą sobie ponaglonko a my się będziemy pucować, jak to pięknie administracja państwowa dba ich interesy. Coś tu jest nie halo!
25 lut 2013, 22:29
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Mam pytanie jak obecnie zbieg wygląda u was w przypadku gdy zbieg ma prowadzic kom. sadowy i dot. wierzycieli obcych (ZUS, mandaty) przekazujecie do komornika sądowego i E12?
28 lut 2013, 17:44
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
duska17
Mam pytanie jak obecnie zbieg wygląda u was w przypadku gdy zbieg ma prowadzic kom. sadowy i dot. wierzycieli obcych (ZUS, mandaty) przekazujecie do komornika sądowego i E12?
U mnie E12 to przeszłość. Sprawy są otwarte i jest prowadzona egzekucja.
____________________________________ Należy mieć: siłę, aby zmienić to, co się da; cierpliwość, aby przeczekać to, na co nie ma się wpływu oraz mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
01 mar 2013, 08:14
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
EKM, a co wysyłacie do komornika? Na czym prowadzicie swoje postepowanie, na odpisach, duplikatach, kserówkach?
My obce tytuły przesyłamy do komornika i E12. Zawiadamiamy wierzyciela, że przekazaliśmy tytuły. W jego interesie jest, żeby nam przysłać drugie egzemplarze. Ponieważ ustawa nie reguluje sposobu wystawiania "dalszego tytułu" (jak to robi KPC), tylko rozporządzenie, i to bardzo oględnie, to wierzyciele nie praktykują tego. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby obcy wierzyciel przysłał drugi tytuł do egzekucji. Nasza księgowość wystawia, wtedy otwieramy tytuł i prowadzimy dalej egzekucję.
Znalazłam ostatnio ciekawy wyrok dotyczący zbiegów. III SA/Wa 2520/10. Clue jest takie, że nawet jak przekażemy tytuły do komornika, a zobowiazany złoży jakis środek zaskarżenia, na przykład wniosek o umorzenie, to my mamy ten wniosek rozpatrywać bo my jesteśmy "gospodarzem postępowania egzekucyjnego" jak to zgrabnie ujął sąd. Zwracam uwagę, że ten wyrok dotyczył stanu prawnego sprzed zmian KPC z wiosny 2012.
01 mar 2013, 09:01
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
biurwa1
EKM, a co wysyłacie do komornika? Na czym prowadzicie swoje postepowanie, na odpisach, duplikatach, kserówkach?
Oryginały oczywiście wysyłamy do komornika, a u siebie prowadzimy na tyt. wyk. za zgodność z oryginałem.
____________________________________ Należy mieć: siłę, aby zmienić to, co się da; cierpliwość, aby przeczekać to, na co nie ma się wpływu oraz mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
01 mar 2013, 09:29
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Witam. Mam pytanie odnośnie przekazywania tytułów wykonawczych ( akt sprawy) do Sądu w przypadku zbiegu egzekucji. Czy w Waszych US wszystkie akta przekazywane do Sądu są opieczętowane "Tajemnica Skarbowa" zgodnie z ordynacją podatkową ? Bardzo dziękuję za odpowiedź
____________________________________ CR
07 cze 2013, 16:06
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
carla10
Witam. Mam pytanie odnośnie przekazywania tytułów wykonawczych ( akt sprawy) do Sądu w przypadku zbiegu egzekucji. Czy w Waszych US wszystkie akta przekazywane do Sądu są opieczętowane "Tajemnica Skarbowa" zgodnie z ordynacją podatkową ? Bardzo dziękuję za odpowiedź
Odpowiem pytaniem Skąd ty do mnie/nas piszesz Większej bzdury nie słyszałem
____________________________________ Należy mieć: siłę, aby zmienić to, co się da; cierpliwość, aby przeczekać to, na co nie ma się wpływu oraz mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
07 cze 2013, 20:30
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Piszę jako pracownik egzekucji, natomiast to są polecenia "władzy" Bardzo proszę o opinie
____________________________________ CR
07 cze 2013, 22:23
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Carla10 domyślam się że to nie jest pracownika widzimisię :p Proponuję „władzy” poczytać przepisy o tajemnicy skarbowej. Jeżeli samo przeczytanie nie pomoże walnąć sobie baranka, w przypadku dalszego niezrozumienia walnąć baranka z przytupem. Takie rzeczy wymyśla się żeby dać pracownikowi zajęcie i żeby nie myślał za bardzo o innych rzeczach np. o podwyżce lub macie za mało roboty i dlatego robi się sztuczną robotę. Widziałem kiedyś tytuły na których komornik po nadaniu klauzuli wykonalności pisał na pierwszej stronie odręcznie „przyjęto do realizacji z podpisem”. Dopiero taka osoba jest zarobiona :)))) Co urząd to inny folwark gdzie każdy z nich rządzi się swoimi prawami. Cóż z tego że żyjemy w jednym kraju, mamy jedno prawo centralne (ustawy, rozporządzenia) skoro „władza” w terenie na zagrodzie równa wojewodzie:p
____________________________________ Należy mieć: siłę, aby zmienić to, co się da; cierpliwość, aby przeczekać to, na co nie ma się wpływu oraz mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
08 cze 2013, 06:48
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Witam'
Chodzi mi o następującą sprawę w przypadku zbiegu egz. dot. składnika majątku jak wiemy do komornika powinien trafić oryginał tytułu wykonawczego. Na podstawie czego powinna być prowadzona egzekucja w US, kopia tytuły wykonawczego poświadczona za zgodność z oryginałem a może duplikat tytułu wykonawczego wystawiony przez wierzyciela. Czy ktoś jest w stanie podać link do jakiegoś orzeczenia, wyroku sądu w tej sprawie.
Z góry wielkie dzięki za pomoc
26 wrz 2013, 07:57
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
Praktyki są różne. W niektórych US jest to uwierzytelnione ksero, w niektórych ręcznie sporządzony odpis. U nas księgowość wystawia duplikat.
14 paź 2013, 20:22
Re: Zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej
szpaks194
Witam'
Chodzi mi o następującą sprawę w przypadku zbiegu egz. dot. składnika majątku jak wiemy do komornika powinien trafić oryginał tytułu wykonawczego. Na podstawie czego powinna być prowadzona egzekucja w US, kopia tytuły wykonawczego poświadczona za zgodność z oryginałem a może duplikat tytułu wykonawczego wystawiony przez wierzyciela. Czy ktoś jest w stanie podać link do jakiegoś orzeczenia, wyroku sądu w tej sprawie.
Z góry wielkie dzięki za pomoc
Hmm. Wszyscy (bądź prawie) z tego co wiem bazują na sławetnym piśmie MF bodajże z 2009r. i klepią śliczne odpisy pozostawiając je w aktach egzekucyjnych i dokonują na ich podstawie dalszych czynności egzekucyjnych, robiąc "dobrze" nie sobie a sądom wieczystoksięgowym i komornikom pozbywając się oryginałów z akt spraw. Orzeczeń jak na lekarstwo. Jest jedno postanowienie SN z 07/2013r. (a dokładnie 05.07.2013r. sygn. akt: IV CSK 742/12), które wskazuje, że w egzekucji administracyjnej funkcjonuje jedynie oryginał a jedyną prawnie dopuszczalną formą odpisu jest odpis tworzony dla zlecenia rekwizycyjnego. Polecam lekturę ;-) I takiej właśnie - gramatycznej przede wszystkim - wykładni jestem zwolennikiem ;-)
Reasumując należy zatem uznać, że urzędowo poświadczony odpis administracyjnego tytułu wykonawczego może stanowić podstawę wpisu hipoteki przymusowej w księdze wieczystej.
Powyżej przedstawiłem cytat z powołanego wcześniej postanowienia SN Sygn. akt IV CSK 742/12 z dnia 05.07.2013 r.
Z tego wynika, że jednak odpis administracyjnego tytułu wykonawczego może stanowić podstawę wpisu hipoteki w KW, zatem albo coś źle zrozumiałem albo działanie polegające na wystawianiu odpisów TW w celu dokonania wpisu hipoteki jest poprawne i słuszne.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników