Wracając do problemu szwagra - żal mi faceta na wakacjach- moim zdaniem, każdy może dostarczyć potwierdzenie wpłaty mandatu do urzędu, wycofanie zajęcia rachunku bankowego urząd może przesłać faksem bezpośrednio do banku - i w ten sposób, przy odrobinie dobrej woli, problem wydania wycofania znika. Reszta to rola banku.
Jeżeli mandat będzie zapłacony podwójnie to o zwrot pieniędzy szwagier musi zwrócić sie do własciwego urzędu wojewódzkiego - bo to wojewoda dostanie pieniądze.
Jasiek 2- ale wszystko grzecznie, bez skarg i zażaleń na zastosowanie zbyt uciążliwego środka.
Jeżeli ktoś na mnie krzyczy to nigdy nie zrobię więcej niż muszę. Spraw trudnych nie załatwia się krzykiem i straszeniem, nigdzie, ani w sklepie ani w urzędzie.
17 cze 2010, 09:32
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
A takie pytanie - czy to prawda że skarb państwa a więc my wszyscy dopłaciliśmy do tego mandatu? Jeżeli tak to państwo nas okrada.
A dokładnie mam na myśli czy ściągnięte w tym trybie koszty egz. pokryją wydatki związane z zawiadomieniem banku oraz zobowiązanego (listy z potwierdzeniem odbioru) oraz na dodatkowe wynagrodzenie ciężkiej pracy biurowej egzekutora.
Ostatnio edytowano 17 cze 2010, 18:07 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
z 2 postów jeden i NIE PISZEMY POSTÓW CAPSLOCKAMI!!!!
17 cze 2010, 17:36
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
No narazie d....a i drobne pocieszenie z urzędu, że wyjdzie dziś z urzędu ( wiadomość do banku ) przejechałem te kilometry do urzędu, wziąłem wolne na dziś i po wejściu oświadczam, że jestem szwagrem i chciałem zapłacić mandat i zabrać wycofanie do banku ( podpowiedź na PW na jednym z forum ) okazuje się, że zapłacić nie mogę ponieważ pieniążki w między czasie zostały ściągnięte z mojej nadpłaty podatku (czyt. szwagra ) a wczoraj doszło wycofanie od wierzyciela, że już zapłaciłem dwa tygodnie temu ( tzn. szwagier ) wycofania do ręki mi nie dadzą bo podpisać może naczelnik ok. 13.00 ( jestem w urzędzie 8.15 ) i , że pójdzie wiadomość do banku z dzisiejszą pocztą, na mój monit czy nie można faxem, informacja, że bank faxu nie chonoruje i nic to nie da, pytanie kiedy dojdzie do banku? Prawdopodobnie w poniedziałek .... i oczywiście kosztów nie ponoszę (czyt. szwagier ) i zostaną umorzone, na pytanie a kto zapłaci koszty za korespondecję przecież tyle było, odpowiedź, że wierzyciel ( czyt. Skarb państwa ) pani podzękowała i poprosiła o cierpliwość... Chciałbym bardzo podziękować tym osobom ( czyt. urzędnikom ), którzy dawali info na PW, bo na forach typu '' RYCHU'' ''INSEKTOR12'' MOCNYFULL'' itp. co chcieli być dać lanie podatnikom i czują się, że mają władzę to podziękował, nawet gdybyście bili swoje dzieci to biada wam, podziękować też chciałbym panu dzienikarzowi ( ale to po przyjeździe szwagra ) oraz dwóm panom ( chyba adwokaci? ) co oferowali swą pomoc ... o dalszym przebiegu mam nadzieję pomyślnym poinforuję...
17 cze 2010, 21:22
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
Jasiek2. To ile te Twój Szwagier dostał mandatu i na jaką kwotę poszło zajęcie? Chyba czegoś nie wiesz, bo albo zajęcie nie było na mandat (co to za mandat na 5 dych), albo bank ewidentnie przegiął.
18 cze 2010, 16:12
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
"nie mogąc wybrać pieniędzy w zaufanym bankomacie w hotel, dzwonią z samego rana do swojego banku i informują ich mile, że ma zablokowane konto przez urząd skarbowy" zajęta nadpłata oraz rachunek bankowy?? to szwagier miał wyjątkowego pecha i tylko za mandat
18 cze 2010, 22:33
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
Jasiek2 to prowokator POczekajmy na 3 odsłonę
18 cze 2010, 23:32
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
Ale do czego on pije? Co masz na myśli OKTAN? Czyżby było źle no i komu?
18 cze 2010, 23:43
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
jasiek2
No narazie d....a i drobne pocieszenie z urzędu, że wyjdzie dziś z urzędu ( wiadomość do banku ) przejechałem te kilometry do urzędu, wziąłem wolne na dziś i po wejściu oświadczam, że jestem szwagrem i chciałem zapłacić mandat i zabrać wycofanie do banku ( podpowiedź na PW na jednym z forum ) okazuje się, że zapłacić nie mogę ponieważ pieniążki w między czasie zostały ściągnięte z mojej nadpłaty podatku (czyt. szwagra ) a wczoraj doszło wycofanie od wierzyciela, że już zapłaciłem dwa tygodnie temu ( tzn. szwagier ) wycofania do ręki mi nie dadzą bo podpisać może naczelnik ok. 13.00 ( jestem w urzędzie 8.15 ) i , że pójdzie wiadomość do banku z dzisiejszą pocztą, na mój monit czy nie można faxem, informacja, że bank faxu nie chonoruje i nic to nie da, pytanie kiedy dojdzie do banku? Prawdopodobnie w poniedziałek .... i oczywiście kosztów nie ponoszę (czyt. szwagier ) i zostaną umorzone, na pytanie a kto zapłaci koszty za korespondecję przecież tyle było, odpowiedź, że wierzyciel ( czyt. Skarb państwa ) pani podzękowała i poprosiła o cierpliwość... Chciałbym bardzo podziękować tym osobom ( czyt. urzędnikom ), którzy dawali info na PW, bo na forach typu '' RYCHU'' ''INSEKTOR12'' MOCNYFULL'' itp. co chcieli być dać lanie podatnikom i czują się, że mają władzę to podziękował, nawet gdybyście bili swoje dzieci to biada wam, podziękować też chciałbym panu dzienikarzowi ( ale to po przyjeździe szwagra ) oraz dwóm panom ( chyba adwokaci? ) co oferowali swą pomoc ... o dalszym przebiegu mam nadzieję pomyślnym poinforuję...
jasiektu a do red. Jaworowicz to czemu żeś ty nie zadepeszował, a? Toż ten robinhut w spódnicy na pewno zabrałby bogatym (czyt. urząd skarbowy) i dałby biednym (czyt. jasiektu tzn. "szwagier")
19 cze 2010, 18:37
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
rychu
... jasiektu a do red. Jaworowicz to czemu żeś ty nie zadepeszował, a? Toż ten robinhut w spódnicy na pewno zabrałby bogatym (czyt. urząd skarbowy) i dałby biednym (czyt. jasiektu tzn. "szwagier")
Z szacunkiem dla Pani Redahtór proszę Na przyszłość pisz Robinhut z wielkiej litery
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
20 cze 2010, 19:30
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
Dziś czytałem protokół pokontrolny jaki trafił do naszego NUS a mianowicie m.in. Organ egzekucyjny zgodnie z art. 7 § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, spośród dopuszczalnych środków, prowadzących bezpośrednio do wykonania obowiązku, powinien wybrać środek najmniej uciążliwy dla zobowiązanego tj w kolejności stosowania środków.poprzez egzekucję z pieniędzy w miejscu zamieszkania zobowiązanego,zajęcie wynagrodzenia za pracę (po uprzednim wystąpieniu do ZUS z wnioskiem o ustalenie danych zakładu pracy zobowiązanego), egzekucję z rachunku bankowego zobowiązanego, lub też ruchomości zobowiązanego itp..... Także Jasiek ma chyba trochę racji ?...
29 cze 2010, 18:06
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
A tak jest czy tak ma być? A kto w takim razie u Ciebie w US "obrabia" pierwszy tytuły wykonawcze - referenci czy poborcy?
29 cze 2010, 19:59
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
To się tyczyło takiej sprawy w połowie podobnej do tej Jaśka aczkolwiek mandaty to zakała;) ale trzeba patrzeć to na to albo respektujemy prawo albo nie, albo walimy zobowiązanych z grubej rury albo nie,albo ustawa jest za stara albo nie...
29 cze 2010, 20:16
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
Jasiek ma trochę racji bo nie był to środek najmniej uciązliwy tylko jak pierwszy "obrabia"tytuły referent to niestety tak jest
30 cze 2010, 19:00
Urząd okradł zgodnie z prawem!?
To się może zmienić. W którymś z projektów ministerstwo finansów przewidziało z pieniędzy wypracowanych przez egzekucję dodatki dla naczelników urzędów skarbowych. Być może, że to oni będą pierwsi obrabiać tytuły.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników