My pytamy na podstawie art. 9 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2016r., poz. 23 t. j.) w związku z art. 18 ustawy z dnia 17 czerwca 1966r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji  (Dz. U. z 2014r., poz. 1619 z późn. zm. t.j.).

Jak narazie to nam nie odpowiedzieli pisemnie (brak kadry) ale telefonicznie udzielili informacji

Ale są zdania, że na podstawie tych przepisów mogą udzielić informacji? Bo to jakoś różni się od tej podstawy, którą ja napisałam

Ze szkolenia art. 9-11 kpa wzw. z art. 18 upea - jeżeli chodzi o zapytanie w sprawie toczącego się postępowania egzekucyjnego, art. 36 upea - jeżeli chodzi o zapytanie dotyczące informacji posiadanych przez urząd nt. rachunków bankowych itd.

Ok dzięki. Skoro już 2 osoby o tym piszą, to się zastosuję

O co pytać pisząc do Wydziału Komunikacji o udzielenie informacji odnośnie czy zobowiązany jest właścicielem lub współwłaścicielem pojazdów mechanicznych? O rodzaj pojazdu, numer rejestracyjny, rok produkcji? Czy o coś jeszcze?

Analogia do pytania do CEPiK. Masz nr rej auta pytaj o właściciela, masz zobowiązanego - pytaj czy posiada auto a jeśli tak, to jakie. Wzoruj się na formularzu zapytań do CEPiK.

Czy gdzie konkretnie mam pisać o ten pojazd? Nie bardzo się orientuję.

ja pisałam tutaj http://www.cepik.gov.pl/dla-podmiotow/instytucje-pobierajace-dane#/tabs-1

Uzupełniłam wniosek i wysłałam e-puapem

Ja raczej będę pocztą wysyłała. Ciekawe czy długo trzeba czekać na odpowiedź. A w ogóle o co mam pytać? Mam właściciela, ale chcę wiedzieć czy ma pojazd. Czy trzeba też zaznaczać, że chcę typ pojazdu, markę, rok produkcji? Czy dla US wystarczy tylko jak podam markę pojazdu, rok produkcji i nr rejestracyjny?

Ja też pytałam CEPIK o numer VIN.
Te dane przydadzą się do zastawu skarbowego:)

Tak czytam i widzę, że jedni szukają informacji o zobowiązanych w ZUS, KRUS, ARiMR, ZUS, drudzy zaś nie. Ja sam od pewnego czasu zastanawiam się czy jako wierzyciel powinienem zbierać te dane, które później przekaże organowi egzekucyjnemu? Obawiam się, że zebranie przez nas dane mogą być i tak dla mało przydatne dla komornika, gdyż on chyba ma bardziej bezpośredni dostęp do takich danych, zresztą otrzymane przez nas dane i tak weryfikuje. Zatem zbierać informację o zobowiązanych czy zrobi to za nas organ organ egzekucyjny?

Dobra już wiem. Nie ma już obowiązku informowania OE o stanie majątku lub źródeł dochodu zobowiązanego. Ewentualnie możemy się pochwalić naszą wiedzą, ale to już nasza dobra wola.

Ja tam szukam i podaje. Ale tak na prawdę co z tego że wysyłam skoro jak dzwonię do US i mówię że z tytułem podałam info że np. zobowiązany ma emeryturę to Pani z US zdziwiona zapisuje sobie i dopiero robi zajęcie (albo i nie!)

Szczerze i uczciwie wypowiadając się z poziomu US przekazanie danych o zobowiązanych znacznie upraszcza i przyspiesza ewentualne skuteczne działanie organów egzekucyjnych. Zresztą w moim osobistym mniemaniu również postępowanie egzekucyjne w administracji zmierza w stronę, że to Wierzyciel decyduje i wskazuje o ścieżce prowadzonej egzekucji mając na uwadze kwestie powstania ewentualnych kosztów i wydatków egzekucyjnych. Podsumowując jeżeli posiadacie wolny czas ustalajcie majątek zobowiązanych. Zwiększy skuteczność egzekucji, ale równocześnie w konsekwencji lepiej będziecie postrzegani przez organy egzekucyjne.