A Bill Gates był samoukiem no i chyba umie obsługiwać komputer......

Pracuję 15 lat w urzędzie. Jak sięgnę pamięcią, prowizja inspektorów budziła "mieszane uczucia" u pracowników pozostałych działów. Jakiekolwiek jest moje zdanie, nie zmieni to faktu, że sprawa jest uregulowana prawnie i prowizja inspektorom się należy. Pieniądze zawsze budziły emocje. Jak , kto, ile wypracowuje i zarabia zalezy tylko od ludzi. Sami sobie stwarzamy piekło. Zazdrością?, poczuciem niesprawiedliowości? Zainteresowani wiedzą sami.Ten temat jest jak fala. Zawsze wraca. My się naujadamy jak kundelki. Jedni, bo zazdroszczą, inni, bo kolega ma więcej...I tak zrobią jak chcą.

Ściśle rzecz biorąc, Bill Gates był swego czasu programistą. Studiował matematykę na Uniwersytecie Harvarda. Inna sprawa że przerwał studia dla biznesu..

co nie zmienia istoty sprawy jest 22-03-2007 a nie ma rozporządzenia czy ktoś zna jakieś konkrety .
Kwasy poborcy-inspektorzy proszę roztrząsać na innym forum na razie to i poborcy i inspektorzy są lub bardziej będą poszkodowani <_<

Zwracam się z zapytaniem do kolegów związkowców co w tej mierze robicie .
Pragnę nadmienić że brak motywacji w postaci prowizji zapoczątkuje totalny exodus ludzi wyszkolonych i obytych z tą pracą do innych działów gospodarki polskiej a najprawdopodobnie europejskiej....... :dupa:

Nawet sobie nie wyobrażam pracy przy egzekucji nalezności w terenie bez prowizji. Jedynie ona jest czynnikiem majacym wpływ na ściganie i ściąganie. Nie jest to praca lekka, łatwa i przyjemna i pieniądze coraz mniejsze.Ale nie ma co myśleć na zapas, kto ma trochę oleju w głowie i nie ma dwóch lewic to sobie poradzi.Pozdrowienia dla wszystkich. Jutro łikend. :piwo:

za darmo bez prowizji bo w kaczogrodzie jest wszystko możliwe!!!!!!

Czytaj uważniej wystapienia na forum Fizol. Polecam twojej uwadze mój zapis z dn. 28.02.2007 na  www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.p ... c=86&st=90

Melon te zapytanie znam ale ja się pytam jakie ono przyniosło skutek na dzień dzisiejszy?
żle mnie zrozumiałeś.

a ja mam pytanie co Ty kolego zrobiłeś...co byś zrobił...jekie działania kolegów i koleżanek związkowców byś poparł? czy wsparłbyś akcję protestacyjną swoją obecnością, bo jak wiemy to wszyscy tylko oczekują jakiś działań od związkowców a jak przychodzi cos do czegoś to nawet wsparcia nie widać, bądź jest ono marne...musicie sobie zdać sprawę, że bez Was kolezanki i koledzy, gdy trzeba  podjąc "ostre" działania to nie ma sensu...więc pytam co ty byś zrobił( ła)?

Byłem na manifestacji w Warszawie ,ale śmiem twierdzić że związki nic nie robią w przeciwieństwie do górników i kolejarzy jeśli my powiemy NIE to cały aparat skarbowy LEŻY icowtedy z finansami publicznymi z których żyje całe państwo .
POTRZEBNE SĄ RADYKALNE DZIAŁANIA BO JESTEŚMY POMIOTŁEM!!!!!!!!!!!!!!!

HURA nie wycieli mnie!!!!! :brawa:

Kompletnie nie rozumiesz roli i nie znasz zakresu możliwości działań związków zawodowych w strukturach skarbowych. Porównywanie działań związków zaw. kolejarzy lub górników jest co najmniej nie miejscu chociażby w ujęciu zapisu w Ustawie o Służbie cywilnej - zakaz strajku. Co z tego wynika w kontekście realiów życia gospodarczego i politycznego w Polsce sam musisz sobie dopowiedzieć. A  co do głównego tematu forum - "piłeczka" jest po stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Rozporządzenie o zasadach wynagradzania prowizyjnego ma moc do końca kwietnia. W najbliższych dniach MUSI się pojawić jakiś akt prawny regulujący dalsze sankcjonowanie prowizji jako wynagrodzenia. Jeśli się nie pojawi, to problem prowizji sam się rozwiąże - prowizji nie będzie.

Mnie nie interesuje kompetencja związków zawodowych wy jeseście po to aby nas bronić nie robicie nic, opócz demagogicznych haseł cytat z KRASICKIGO "CHOPCY  POJMIJCIE ŻE ŻLE SIĘ BAWICIE DLA WAS SĄ TO IGRASZKI NAM CHODZI O ŻYCIE"
Znam możliwości związków zawodowych  nie ustosunkowujesz siędo moich zapytań tylko mamiszludzi jakimiś ogólnikami i hasłami typu BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ może ty powiniene ś odejść na dawno wypracowaną EMERYTURĘ...

Jedynym komentarzem (ostatnim) jaki przychodzi mi na myśl po twojej wypowiedzi niech będzie również Krasicki ( z pamięci).
Pyta głupi mądrego : "na co rozum zda się"
Mądry milczy
A gdy głupi naprzyksza się, wtedy odpowiada:
"Na to według mego zdania, żeby nie odpowiadać na głupie pytania".