Witam .
Mam taką prośbę dziwną chyba trochę ale niech tam... :blush:
Potrzebuję się dowiedzieć gdzie w naszym pięknym kraju wypłacają pracownikom egzekucji mundurówkę. :mur:
Ponieważ ostatnio napisaliśmy takie pisemko do Naczelnika z prośbą o wypłacenie zaległego ekwiwalentu za mundury, nasza księgowość zapytała nas gdzie w Polsce jeszcze wypłacają mundurówkę a ja chciałbym tej pięknej kobiecie odpowiedzieć jak najszybciej i najbardziej treściwie dlatego proszę o  taką informację.
POzdrawiam wszystkich pracowników egzekucji.

Poza miejscowością w której jest siedziba urzędu nie mamy delegacji. Po innych gminach jeździmy właściwie za swoje pieniążki. Czy to jest zgodne z prawem?

nie

...ale daje niesamowitą satysfakcje bez jakicholwiek korzyści materialnej NUS-owi...

PS jakoś nie słyszałem by któryś zdegradowany NUS poprosił by przejść na etat poborcy.

Arkusz przydziału służby powstał tylko w celu udokumentowania jakie tytuły wykonawcze poborca skarbowy wyniósł z US w teren – i jakiekolwiek mnożenie pochodnych tych przydziałów (dodatkowe, służba w służbie i inne) są przejawem nieznajomości tematu prowadzenia egzekucji administracyjnej.
Uważam, że przydział służby nawet kilka sztuk w ciągu dnia nie jest niczym dziwnym – tylko świadczy o tym, że poborca skarbowy dotarł do zobowiązanego, który poczuwa się do obowiązku zapłaty i umawia się z nim, lub w inny sposób został poinformowany o zaległościach (to nie istotne) – chodzi przecież o to aby zaspokoić  należności wynikające z tytułu wykonawczego (wierzyciel e i poborca są w 100% zadowoleni !!!).
Ale przy takiej formie przydziału powstaje problem ! – Inspektor, który niejednokrotnie te przydziały tworzy ma problem!  Taka forma pracy utrudnia realizowanie codziennych zadań, jak powoduje powstawanie zwiększonej dokumentacji.  Cała praca z za biurka zaczyna kręcić się wyłącznie wokół poborcy, który jest zainteresowany pobraniem od chętnego uiścić zaległości zobowiązanego.
Uważam, że przy samych przydziałach służb widać już potrzebę reorganizacji pracy. Temat wprowadzenia EGZEKUTORA jest tu chyba na miejscu – przy kontakcie z zobowiązanym, który chce zapłacić nie było by widoku stojącej obok osoby, która angażując jego czas i tracąc swój stojąc przy biurku prosząc o DODATKOWĄ SŁUŻBĘ – egzekutor odpowiadając w całości za przydzielony mu rejon poradził by sobie z taką sytuacją (nie angażuje innych pracowników do wykonania czynności).
To na razie tyle…
pozdrawiam

Czy ktoś w ogóle widział tą instrukcje egzekucyjną. A jeżeli tak to gdzie można ja znaleźć bo chciałbym zaspokoić swoją ciekawość.

Moim zdaniem podstawowym zadaniem Działu egzekucyjnego jest skuteczna realizacja tytułów i wysoka ściągalność. Podporządkowuje temu wszystkie działania a jeśli jakaś instrukcja to utrudnia to znaczy, że jest do bani. U nas ustala się comiesięczne plany egzekucji i zgodnie z nimi wydaje służby podstawowe. Gwarantuje to systematykę docierania do poszczególnych zakątków powiatu. Jednocześnie są zobowiązani, których należy pilnować i często odwiedzać dlatego wydaje służby dodatkowe mimo, że boli to IS. Wolę narazić się jednak na zarzut wydawania zbyt dużej ilości służb dodatkowych niż na zarzut małej skuteczności. Po pieresze ściągalność a organizacja pracy ma to ułatwiać a nie utrudniać.

Jeszcze tacy żyją i pracują w egzekucji co widzieli takową instrukcję. Marne szanse na to byś mógł ją zobaczyć. Pismem chyba jeszcze z 2002r. przestała instrukcja obowiazywać jako instrukcja  
Mogą jeszcze funkcjonować "indywidualne" instrukcje w formie przepisu "wewnątrzzakładowego" jako element regulaminu pracy w danym US.

Witam wszystkich :)
Melon ma rację - instrukcja egzekucyjna przestała oboiwązywać w chwili wprowadzenia EGAPOLTAX.

Witam wszystkich
Kolego Komornikus podoba mi się twoje podejście do kwesti służb dodatkowych bo jak słusznie zauważyłeś w tym całym bajzlu choidzi o efektywność. W egzekucji w której pracuję otrzymanie służby dodatkowej to cos kosmicznego nie do pomyślenia dla szefowej. Poza tym daje się nam do służby ok 95% tytułów innych wierzycieli ( mandaty izby wytrzeźwień oraz tytuły w których niejednokrotni jest już kilka a nawet kilkanaście SRSM ) a SM to tylko może 5%. Generalnie inspektorzy zajmują wszystkie tytuły powyżej 200 niejednokrotnie na ślepo po wszystkich bankach żeby tylko nie dać poborcy do służby.
Pozdrawiam wszystkich poborców ( najtwardzych ludzi pod słońcem )

Melon, a mógłbys mi podpowiedzieć od kiedy ta instrukcja obowiązywała i jakim aktem prawnym została wprowadzona, a może Ci uproszczę podpowiedz koleżeństwu kto ja podpisał. Dostaniesz nagrodę NOBLA. Uproszczę Ci nigdy nie obowiązywała i nie była odwoływana.
Był to martwy dokument. Zadano w moim US pytanie dla osoby kontrolującej z NIK, ok 10 lat temu ,takie samo jak wyżej to odstąpiła od kontroli. Nie wciskajcie ludziom kitu o instrukcji.
Nie było takowej prawnej i nie ma, oprócz wewnętrznych w US.

Witam:)
W egzekucji pracuje od 1996r. i takowa instrukcja egzkeucyjna była. Nie była wprowadzona żadnym aktem prawnym, lecz jej rolą była pomoc w pracy organów egzekucyjnych. Inną kwestią jest to, że w stała się "biblią" dla kontrolujących Urzędy pracowników Izb, NIK-u czy tez nawet samego Ministerstwa. Umarła śmiercią naturalną tj. z tego co pamiętam (ale pamięć czasami bywa zawodna) swego czasu przyszło pismo albo z izby albo ministerstwa "odwołujące" instrukcję. Muszę przeznać, że jak na tamte czasy i dla początkującego pracownika była dużym wsparciem. Na dzień dzisiejszy w naszym urzędzie obowiązuje dokument wewnętrzny sporządzony na wzór "starej instrukcji".

Czy są jakieś normy ilościowe tytułów czy zobowiązanych wydanych służb? Jak stwierdzić, że dana ilość tyt. jest wystarczająca? Jak to wygląda w urzędach?

Każdy wuj na swój strój. Rozsądek i racjonalność winny być na pierwszym miejscu.