<!--quoteo(post=43297:date=01. 03. 2009 g. 12:54:name=luśka)--><div class='quotetop'>(luśka @ 01. 03. 2009 g. 12:54) [snapback]43297[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ale taka ustawa pomogłaby nam w wyegzekwowaniu nieściągalnych mandatów. Z czego ja się cieszę. Będzie loepsza statystyka.
I co - ściągałabyś ze mnie, gdyby złodziej spowodał wypadek moim samochodem?! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Oczywizda! Statystyka to podstawa i sens życia :stop:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
01 mar 2009, 20:19
Zgadzam się z Supersaperem. Nie można obciążać społeczeństwa (kierowców) obowiązkiem wskazywania winnego - od tego są odpowiednie organy państwowe. Nie można tworzyć prawa w celu fajniejszej statystyki i łatwości w ewentualnej egzekucji. Winno być tak prawo tworzone, żeby obywatelowi służyło. Karany powinien być sprawca a nie posiadacz pojazdu.
02 mar 2009, 07:10
w tym wszystkim nie chodzi tak naprawdę o mandaty tylko o punkty karne... W Internecie jest masa ogłoszeń "kupie punkty karne", ktoś kto nagminnie łamie prawo i grozi mu utrata prawa jazdy "sprzedaje" komuś parę punktów i podstawiona osoba przyjmuje na siebie punkty karne za odpowiednia opłatę (ciekawe czy opodatkowaną hehe). Dlatego powstał pomysł żeby karać właściciela pojazdu... Ja uważam ze to dobry pomysł, dobry zwyczaj nie pożyczaj... to jedna złota zasada a druga - kobiety i samochodu nie pożycza się.
02 mar 2009, 11:08
Co konia obchodzi, że wóz sie przewrócił? A jak Ci się kobieta wypożyczy sama - to też będziesz ponosił konsekwencje wypożyczenia? Tak naprawdę to twierdzę, że cały czas chodzi o przesunięcie kosztów ustalenia sprawcy na "kogoś" - w tym przypadku na właściciela pojazdu. Jak ostatnio otrzymałem zdjęcie do ramki, to nawet widać było, że jestem nieogolony. Nie ma możliwości wymigać się i powiedzieć , że to nie moje zdjęcie. Argument, że nie wszystkie fotoradary robią takie dobre zdjęcia jakoś mnie nie przekonuje - znowu sprawa "państwa" i odpowiednich środków technicznych dla zapewnienia dobrej jakości pamiątkowych fotek. To organy mają mnie udowodnić, że popełniłem wykroczenie, a nie karać mego brata za to, że pożyczył mi samochód. Handel punktami opdatkowany! hehehe - chyba w Zimbabwe! Pozdrawiam :zeby:
02 mar 2009, 11:35
mozeanglia
w tym wszystkim nie chodzi tak naprawdę o mandaty tylko o punkty karne... W Internecie jest masa ogłoszeń "kupie punkty karne", ktoś kto nagminnie łamie prawo i grozi mu utrata prawa jazdy "sprzedaje" komuś parę punktów i podstawiona osoba przyjmuje na siebie punkty karne za odpowiednia opłatę (ciekawe czy opodatkowaną hehe). Dlatego powstał pomysł żeby karać właściciela pojazdu... Ja uważam ze to dobry pomysł, dobry zwyczaj nie pożyczaj... to jedna złota zasada a druga - kobiety i samochodu nie pożycza się.
Rozumiem, że będzie taniej dla pirata - o koszt zakupu (a raczej sprzedaży) punktów (na marginesie nie podlega opodatkowaniu atr. 2 ust 1 pkt ustawy). A co ze sprawami współwłasności, byłych małźeństw w trakcie podziału majątku, spadków, użyczeń, najmów itp? Wyjaśnisz to Tu i Teraz czy poczekasz aby naigrywać sie z "DURNYCH URZĘDASÓW", których dopadnie ten problem. O takiej abstrakcji jak wina, kara, przyczynienie się itp. nie będę z tobą dyskutował, to zupełnie inny (wyższy) poziom.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
02 mar 2009, 12:17
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A jak Ci się kobieta wypożyczy sama - to też będziesz ponosił konsekwencje wypożyczenia?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
bywa bywa ))) nawet możesz o tym nie wiedzieć (może czasem tylko chwila zwątpienia dlaczego to dziecko jest rude hehe)
Może źle napisałem "uważam że to dobry pomysł" , powinno to brzmieć "uważam że to lepsze rozwiązanie niż istniejące obecnie" gdzie każdy pirat drogowy, stanowiący potencjalne zagrożenie dla moje zdrowia lub życia za 200pln może "przenieść" punkty na słupa. Swoją drogą w Polsce zdecydowana większość obywateli jeździ własnym samochodem, pożyczanie samochodów stanowi raczej margines zdarzeń a jeśli już pożyczamy samochód to raczej odpowiedzialnej osobie a nie wariatowi, który jeździ 120 przez miasto narażając tym samym nasz pojazd na zniszczenie (kij z jego zdrowiem) więc wybiegi, że "pożyczyłem samochód znajomemu" to raczej tłumaczenie w stylu "zarobiłem milion bo oddawałem się na ulicy". Jeśli ze zdjęcia nie wynika, kto prowadził samochód to powinien odpowiedzieć za to właściciel samochodu. Tak samo jak osoba, która twierdzi, że zarobiła milion stojąc pod latarnią jeśli nie przedstawi na to konkretnych dowodów czy świadków, które mogą potwierdzić taki stan zostanie ukarana domiarem w wysokości 750tyś.
02 mar 2009, 15:53
mozeanglia
.... Może źle napisałem "uważam że to dobry pomysł" , powinno to brzmieć "uważam że to lepsze rozwiązanie niż istniejące obecnie" ...
A mnie nie zadawala "lepsze" prawo, które i tak jest wyjatkowo złe. :stop: Ja płacę słono posłom, senatorom, ministrom itp. aby prawo było dobre, nawet bardzo dobre. Tworzenie prawa złego, nawet ciut "lepszego" od obecnego, odbieram jako wyraz braku szacunku dla mnie (obywatela Polski i wyborcy) i totalną "olewkę" swoich obowiązków. :za2:
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
02 mar 2009, 19:14
właśnie dzisiaj dostałem mandat :angry2:
02 mar 2009, 22:37
leonjas
właśnie dzisiaj dostałem mandat :angry2:
I nawet miłosiernego POuczenia nie mogłeś wywalczyć?
02 mar 2009, 22:45
leonjas
właśnie dzisiaj dostałem mandat :angry2:
Z "fotoradaru", czy osobiście ?, a może z kks
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
03 mar 2009, 08:00
luśka
Ale taka ustawa pomogłaby nam w wyegzekwowaniu nieściągalnych mandatów. Z czego ja się cieszę. Będzie loepsza statystyka.
A dlaczego karać tylko tego, co użyczył pojazd sprawcy? Można nakładać mandaty i je egzekwować od właścicieli salonów sprzedaży, komisów, poprzednich właścicieli aut! W końcu można też na producentów, którzy te narzędzia wykroczeń i przestępstw wytworzyli. O ileż wtedy będzie lepsza statystyka!
03 mar 2009, 09:55
luśka
[...]w myśl ustawy tzw. fotoradarowej mandat i punkty karne zapłaci właściciel pojazdu (za wykroczenie) a nie na przykład jego teściowa, bądż niepracujący synek, którym pożyczył pojazd. [...]Myślę, że dobrą sprawą jest wprowadzenia ustawy o karaniu mandatem właściciela samochodu, który użycza go osobie nieodpowiedzialnej. [...]
A dla mnie to kolejny legislacyjny idiotyzm.
____________________________________ always look on the bright side of life
03 mar 2009, 10:16
mozeanglia
W Internecie jest masa ogłoszeń "kupie punkty karne", ktoś kto nagminnie łamie prawo i grozi mu utrata prawa jazdy "sprzedaje" komuś parę punktów i podstawiona osoba przyjmuje na siebie punkty karne za odpowiednia opłatę (ciekawe czy opodatkowaną hehe). Dlatego powstał pomysł żeby karać właściciela pojazdu... Ja uważam ze to dobry pomysł, dobry zwyczaj nie pożyczaj... to jedna złota zasada a druga - kobiety i samochodu nie pożycza się.
Wzięli przykład z ogłoszeń podatników "kupię-sprzedam koszty". Ja uważam, że to do.... d*y pomysł.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
03 mar 2009, 10:30
Chciałam Was sprowokować do tego tematu, który mamy codziennie na tapecie, a wy wypisujecie bzdury, że pańswo ma obowiązek, że ci biedni kierowcy, którzy łamią przepisy, to, że Trzeba udowodnić. Kierowca, czy inny obywatel podpisujący mandat, wie o tym, że musi go uregulować i to jest jego obowiązek, ma prawo nie podpisywać mandatu, czym nie przyznaje się do wykroczenia. Przecież to jest jasne jak słońce.Podpisałeś-płać. I nie może być mowy, że nie mam samochodu ani nic cenne, co poborca mógłby wynieść z domu. To jest obowiązek ukaranego. Tak jak obowiązkiem państwa, jest posługiwanie się policją, żeby uchronić nas przed niebezpiecznymi kierowcami, bez wyobrażni. TZN według waszych dywagacji państwo ma obowiązek, obywatel nie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników