Witam.

Mam małe pytanko. Czy możliwe jest zajęcie wynagrodzenia za pracę lub innej wierzytelności u pracodawcy, którego siedziba jest za granicą?

Nurtuje mnie to, gdyż mam zobowiązanego, który jest przedstawicielem handlowym pewnej amerykańskiej firmy w Polsce. Jednakże adres przedstawicielstwa jest równocześnie adresem, na który przychodzą tytuły wykonawcze dotyczące tego zobowiązanego. Robienie zajęcia na adres polski z góry mija się z celem bo zobowiązany sam sobie nie zajmie wynagrodzenia czy co tam ma od tej firmy z USA.

Próbowałam szukać przepisów, które by to regulowały. Znalazłam jeden artykuł, gdzie było napisane, iż dokonanie takiego zajęcia jest niedopuszczalne, ale nie podano podstaw prawnych, które by to regulowały.

Ktoś ma jakiś pomysł?

Pozdrawiam

Z tego co przeczytałam to wynika, że firma ma również siedzibę w Polsce - siedziba przedstawicielstwa. Adres siedziby przedstawicielstwa jest taki sam jak adres zobowiązanego czyli na mój gust to on chyba nie jest pracownikiem ale prowadzi własną działalność gospodarczą. Czyli nie zajęcie wynagrodzenia za pracę a wierzytelności z rachunku bankowego, bo przecież ta kasa, która mu się należy gdzieś wpływa - na jakieś konto. A może ten koleś ma jakieś ruchomości? Przedstawiciel czymś się przemieszcza pewnie nie MZK Tak sobie myślę, ale mogę się mylić. A co do ewentualnego zajęcia i wysłania do USA tez bym była zdania, że nie ma takiej możliwości wszak USA to nie UE

Facet ma własną działalność gospodarczą. Rachunki bankowe pozajmowane są już dawno, ruchomości tak samo. Szukam już każdego możliwego sposobu żeby dobrać mu się do tyłka. Szkoda, że poza terytorium UE nie możemy wyjść

Skoro ma zajęte rachunki, a na nich pusto to wycena ruchomości i sprzedaż, to powinno go ruszyć, a jak nie udostępni ruchomości do wyceny to prokurator. Wpis zaległości do KRS czasami mobilizuje dłużników.