Myślę, że co do skali zwolnień MF nie mija się z prawdą. Efekt synergii będzie na początku trudny do osiągnięcia. Ba, w trakcie zmian zatrudnienie np. komórkach kadrowych będzie pewnie większe niż docelowe. Zwolnienia mogą przyjść trochę później, przy likwidacji US, ale siatki US ustawa jakby nie dotyczy.
Znakomitej większości skarbowców nie da się też już bardziej obniżyć wynagrodzeń, więc osobiście nie wyrażam obaw co do nowych umów o pracę.
3000 zł brutto jest też możliwe. Obecnie MF "gwarantuje" mnożnik 1,5, co daje 2810 zł brutto. Zatem 3000 zł oznacza podwyżkę o ~0,1 mnożnika, co mogą osiągnąć zmniejszając wynagrodzenia byłym celnikom (niestety).


Można zazdrościć, ale ich mocno zorganizowane działania nie powinny Cię dziwić. Gdybyś był celnikiem-związkowcem, to co byś właśnie robił, gdyby:
- groziła Ci utraty pracy związkowej z uwagi na likwidację pracodawcy etc.;
- groziła Ci utrata części wynagrodzenia w uwagi na przejście do KAS;
- oddalała się mocno wizja uzyskania emerytury po 15/25 latach pracy;
- jak niemal wszyscy masz niechęć do zmian?
A i tak pewnie nie wymieniłem wszystkich czynników "motywujących".
Reformatorzy, że tak ich w skrócie nazwę, powiedzieli sporo niepotrzebnych i gorzkich słów o Służbie Celnej, ale mają racje w tym, że popełniono błąd przekazując ~10 lat temu celnikom akcyzę, aby - kolokwialnie mówiąc - mieli co robić (nigdy nie słyszałem o innych, merytorycznych przesłankach tego kroku). Tak nie powinno się tworzyć administracji.  

MF nic nie gwarantuje, we wcześniejszej wersji projektu była zapis, teraz nie ma nic /nawet zapisu o mnożniku 1.5/ . Ciekawe dlaczego.

Technika ustawodawcza.
Był zapis o gwarantowanym wynagrodzeniu wtedy, kiedy urzędnicy KAS mieli mieć specjalny status i nie mieli podlegać pod ustawę o służbie cywilnej. A skoro mamy podlegać pod ustawę o służbie cywilnej, to taki zapis mógłby zostać uznany za  niekonstytucyjny. Gwarantowałby bowiem jednym pracownikom sc wyższe wynagrodzenie niż np. pracownikom sanepidu.

Na podobnym schemacie celnicy domagają się emerytur mundurowych: robimy podobne rzeczy co policja, straż graniczna itd. -> chcemy emerytur mundurowych.

Cała nadzieja w celnikach

Perde omnem spem, qui huc introiturus es.
Jest 2016 a nie 2008 - bracia z zakonu ŚW. MATEUSZA bez waszego wsparcia niewiele zdziałają!
Więc albo zgadzacie się na KAS - albo... Facere... Facere... Facere...

Może byście się przyłączyli, choćby poparciem Nas.

Sympatyzowanie z władzą nie oznacza zgody na to, że wiele dobrych, zaangażowanych w pracę i służbę urzędników i funkcjonariuszy utraci swoje miejsca pracy albo zarobki.

Z tego co mówił Min. Szałamacha, wynika, że pozamykają małe urzędy skarbowe w terenie - w małych miastach.
Celnicy przecież popierają PIS, oni nie zgadzają się na rozwiązanie Służby Celnej. To dwie różne sprawy.

W Ministerstwie Finansów wciąż rządzą ci sami ludzie, co za rządów PO. Tam nie było zmian.

Gdzie oni byli wszyscy, gdy wprowadzano zmiany niekorzystne dla budżetu państwa w ustawach podatkowych za czasów PO?
Gdzie oni byli, gdy lobbyści wprowadzali poluzowanie przepisów dających możliwość rejestrowania firm kogucików - bandy przestępców wyłudzających VAT?

Gdzie oni byli, gdy wprowadzano możliwość rejestrowania firm przez internet, gdzie nie wiadomo, kto wpisuje i kto jest odpowiedzialny za zobowiązania powstałe z wystawiania pustych faktur?
Czy oni - ludzie z Min. Fin. - wprowadzili jakiekolwiek mechanizmy, aby nie mogły zakładać nowej firmy  osoby, które mają zobowiązania wobec budżetu (podatkowe, ZUS)?

Teraz ci sami ludzie wprowadzają KAS. Im są obojętne losy ludzi z terenu - celników, pracowników US i UKS, wykonujących swoje obowiązki z zaangażowaniem, przez wiele lat - kilkanaście czy ponad dwadzieścia, zostających po godzinach, gotowych do pracy i służby w świątek - piątek, bo jest taka potrzeba.

Z projektu ustaw o KAS nie wynika, aby pracownicy ministerstwa finansów mieli ucierpieć z powodu wprowadzenia KAS. Dla nich nic się nie zmienia. Oni nie stracą zatrudnienia.

To nasze losy są pod znakiem zapytania.

@gyokuro:
Nie wiemy ilu skarbowców straci pracę. MF nie mówi już o 10-20%, ale o 3-4%. Kłamią? Heh, tego nie wiem. Ale trudno rozkręcić protest na tej podstawie, że protestujący uważają, że przedstawiciele MF kłamią co do swoich planów. Owszem, nasze ZZ mogły podziałać w celu np. zapewnienia w ustawie przejściowej zapisu, że iks nie zostaną zatrudnieni na gorszych warunkach. Byłoby miło.
Siatka urzędów nie jest określona w ustawie o KAS. MF może rozporządzeniem zmniejszyć liczbę US na podstawie obecnej ustawy.

Zupełnie nie rozumiem zarzutów wobec urzędników MF. Może przyszli tam za czasów PO, SLD, Unii Wolności albo PZPR, ale obecnie wierzchołek MF stanowią ludzie mianowani przez PIS. Co więcej, w lutym PIS miał okazje do wymiany kierownictw departamentów na swoich ludzi. Czy my uważamy, że Banaś i Szałamacha są sterowani przez "urzędników PO" z dołów MF?   Czy nie potrafią czytać danych? Czy podpisują papierki podsuwane przez "urzędników PO" bez czytania i zrozumienia? Szałamacha z Banasiem sami jeżdżą po Polsce, nie potrzebują "urzędników PO" do głoszenia swoich prawd, tym bardziej, że KAS jest dzieckiem Banasia.

   Raczej utrzymywani ze starego układu. Dyrektor jest byłym zastępcą i na odwrót.
Minister jest mianowany przez PiS, podobnie jeden z wiceministrów odpowiedzialnych za podległe urzędy. Ale już drugi jest z MO. I im niżej - tym gorzej...

Swojego czasu w prasie była mowa, że jednak nie był zwykłym milicjantem -  "W latach 1987-1989 Wiesław Jasiński pracował w Wojewódzkim Urzędzie Spraw Wewnętrznych (WUSW) w Gdańsku i w Akademii Spraw Wewnętrznych (ASW) w Szczytnie. To szkoła milicyjna, która została uznana przez IPN za organ bezpieczeństwa PRL. Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych był odpowiednikiem dawnej Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej, w tym Służby Bezpieczeństwa. Działy śledcze zajmowały się różnymi sprawami: i przestępstwami kryminalnymi, i przestępstwami politycznymi."

Nie wiem, aż tak dobrze nie znam jego życiorysu.

Ale zawsze będzie można dodać art. 141a o treści:
"Art. 141 ustawy nie dotyczy Szefa KAS"  

Edit
Z ciekawosci zajrzałem do art. 2 ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów i rzeczywiscie Akademia Spraw Wewnętrznych jest tam wymieniona - czyli dyskwalifikuje i wyłacza z pracy w KAS

Art.  2.
1. Organami bezpieczeństwa państwa, w rozumieniu ustawy, są:
1)  Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego;
2)  Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego;
3)  Komitet do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego;
4)  jednostki organizacyjne podległe organom, o których mowa w pkt 1-3, a w szczególności jednostki Milicji Obywatelskiej w okresie do dnia 14 grudnia 1954 r.;
5)  instytucje centralne Służby Bezpieczeństwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe im jednostki terenowe w wojewódzkich, powiatowych i równorzędnych komendach Milicji Obywatelskiej oraz w wojewódzkich, rejonowych i równorzędnych urzędach spraw wewnętrznych;
6)  Akademia Spraw Wewnętrznych;
7)  Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza;
8)  Zarząd Główny Służby Wewnętrznej jednostek wojskowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe mu komórki;
9)  Informacja Wojskowa;
10)  Wojskowa Służba Wewnętrzna;
11)  Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego;
12)  inne służby Sił Zbrojnych prowadzące działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach wojskowych;
13)  (utracił moc);
14)  (utracił moc).
2. (utracił moc).
3. Jednostkami Służby Bezpieczeństwa, w rozumieniu ustawy, są te jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które z mocy prawa podlegały rozwiązaniu w chwili zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa, oraz te jednostki, które były ich poprzedniczkami.

Już na stronie Sejmu są wniesione jako projekty ustaw, którym jeszcze nie został nadany nr druku:

- Poselski projekt ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej


- Poselski projekt ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej

O KAS  - na stronie celników:  http://www.piens.pl/likwidacja-cla-bomb ... ciagnieta/
Całkowicie zgadzam się  z autorem co do konkluzji  " Minister Finansów opisał obecny ustrój instytucjonalny, który przypomina sytuację, w której funkcjonowałyby 2 lub nawet 3 równoległe straże pożarne, z których jedna zajmuje się gaszeniem pomieszczeń w domu z parzystymi numerami, druga z nieparzystymi, a jeszcze trzecia pozostałych budowli (link). Ja jednak chęć połączenia tych służb porównałbym do tego, jakby w restauracji chcieć połączyć funkcję kelnera, barmana i kucharza… Można, ale co z tego wyjdzie?"

Komisja finansów za odłożeniem wejścia w życie ustawy o administracji podatkowej

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/950324,komisja-finansow-ustawa-o-administracji-podatkowej.html

Poniżej fragment artykułu:



Jak to dobrze, że popiera swój własny projekt złożony rękami posłów.



Czyli tak jak pisałem wcześniej - projekt będzie procedowany podczas kolejnego posiedzenia czyli 21-23 czerwca.