U nas to samo co u 1Jan1osik. Minimalna na poziomie 1,5. Wyrównania dysproporcji między osobami wykonującymi podobne zadania. Wszystko od 1 kwietnia.

W IS Katowice oficjalnie zakomunikowano, że będą podwyżki dla najmniej zarabiających (dla tych z najmniejszym mnożnikiem). O ile się mnożnik podniesie - nie powiedziano nam. Nie padła też informacja od kiedy miałyby być.

Żeby tylko nie było jak pod koniec ub. roku - ~45 zł brutto  

ciekawy jestem jak zrobią wyrównanie z różnicami na poziomi 2000 na tym samym stanowisku no ale maksymalnie moga podnieść 200  

IS w Katowicach - mają podnieść najmniej zarabiającym do mnożnika 1,5.

Od 1 kwietnia? A to nie prima aprilis jakieś?

Rozumiem, że komisarz skarbowym z 20 letnim starzem i mnożnikiem 1,502 zarabiać będzie jak osoba na najniższym stanowisku?
Ale mam motywację do pracy  <_<

Czy to nie są żarty? Bo jeśli tak, to są one wyjątkowo okrutne...

ja bym to traktował raczej tak że za 2 lata przy następnych podwyżkach do mnożnika 1.6, dla najmniej zarabiających dostaniesz wymarzoną podwyżkę. sory za mała złośliwośc ale jestem w podobnej sytuacji jak ty.

Chciałam w Wielkim Tygodniu nie być złośliwa, ale nie mogę
Jak komisarz po 20 latach pisze staż przez "rz", to co się dziwi, że ma taki mnożnik

Przepraszam, ale pragnę zauważyć, że bonusem płacowym za staż pracy jest dodatek za wysługę lat. Więc w mojej ocenie nie powinno się oczekiwać podwyżki tylko z racji stażu pracy. W ciągu kilku ostatnich lat pracownikom nowo przyjmowanym były proponowane gorsze warunki płacowe.

Podwyżki '16 mają być przede wszystkim dla najmniej zarabiających, ale część środków ma być przeznaczona dla jednostek wyróżniających się.

Następnym etapem w IS K-ce ma być zakończenie wartościowania stanowisk pracy, podobno mające być zakończone w II poł. 2016.

Wtedy wyrówna się dysproporcje płacowe na danych stanowiskach pracy z uwzględnieniem zakresu wykonywanych zadań służbowych.

dziewczynka z sekretariatu mnożnik 1.5
komisarz skarbowy / oskarżyciel / informatyk mnożnik 1.52
ja pierdziele SYF!

Widzę, że niektórzy mają się za lepszych... Mówienie o kimś "dziewczynka z sekretariatu", jest poniżej krytyki.
Spróbuj pracować bez tych "dziewczynek".

dobrze widzisz

Do wszystkich wcześniejszych...

Proponuję się nie podniecać. Po pierwsze, jak będę miał na koncie, to uwierzę. Po drugie, KAŻDY zarabia za mało w stosunku do tego co robi i jak bardzo się poświęca. Wyjątki od tej reguły w ogóle nie powinny trafić do pracy w urzędzie.
I nie generalizujmy. Znam dziewczynkę z sekretariatu, bez której urząd ległby w gruzach chaosu. I komisarza skarbowego, który nie potrafi poczty odebrać, a o dwustronnym drukowaniu zapomnijmy.
W związku z czym proponuję więcej pokory i cierpliwości. Niedługo i tak będzie KAS...