Przytoczę fragment, który mam wrażenie idealnie wpisuje się w obecną sytuację, cyt. "Zatem proszę pomyśleć o przejęciu fabryki FSO przez Daewoo. Przyszli nowi menedżerowie, firmy konsultingowe, razem z nimi analizy SWOT i inne cuda. Pracownicy zgłaszali wprawdzie, że nowa blacha do przerabianych polonezów nie będzie pasować, bo mają za grube zawiasy, ale uznano, że nie są kompetentni w sprawie samochodu, który produkowali całe swoje życie. W efekcie wyprodukowano całą partię aut z niedomykającymi się drzwiami. A wracając do pracownika, jeśli nikogo nie obchodzi, co mamy do powiedzenia, gdy jesteśmy pozbawieni możliwości twórczego wkładu, to tracimy motywacje pozafinansowe do bycia w miejscu pracy. Jeśli je stracimy, jesteśmy tam już tylko dla pieniędzy. A jeśli jesteśmy tam tylko dla pieniędzy, to od razu zaczynamy kombinować, jak z niej jak najwcześniej wyjść. I tak się konserwuje folwark: kultura wyniosłych nadzorców i cwanych wyrobników. Drudzy są cwani bo pierwsi są wyniośli. A pierwsi są wyniośli bo drudzy są cwani."

Do Damiano



W którym urzędzie tak szybko po 14 latach zostaje się starszym expertem? U mnie w urzędzie w orzecznictwie pracują dziewczyny z 24,25 letnim stażem pracy w US i są  niestety są tylko expertem skarbowym a są doświadczonymi pracownikami posiadającymi wiedzę, którą dzielą się z innymi. Ich mnożnik nie powala także gratuluję tak szybkiego awansu a im życzę by zostały docenione tak jak powinny zarówno za wiedzę jak i staż pracy.

No tak, tyle że w założeniach podwyżka wrześniowa/październikowa...grudniowa , czy jaka tam, miała objąć pracowników którzy nie zostali wyróżnieni dotychczasowymi podwyżkami. Ergo miała dotyczyć tych, co przed wcieleniem do KAS już mieli mnożnik 1.61  (często niewiele więcej). I nie było mowy o pracownikach młodych/ starych, że stażem 10, 20, 30 ... lat. Całe to dzielenie to jakieś bzdury. " Jedna pani drugiej pani...". I podgrzewamy i tak już buzujące nastroje. Skłóconym zespołem łatwiej manipulować. Pytanie komu na tym zależy...

W urzędzie będącym w jednym z najmniejszych województw A starszego (wcześniej st. komisarza) mam od 6 lat. U nas w US zawsze była zasada, że gdy ktoś odchodził np. na emeryturę lub do innego działu to na jego miejsce organizowano nabór wewnętrzny. Ja w takim naborze na st.komisarza wystartowalem. Każdy miał szansę ale nie każdy się odważył. Z perspektywy czasu jestem w stanie zrozumieć że osoby ze stażem wowczas większym ode mnie zwyczajnie bały się zaryzykować. Teraz sam nie wiem czy odważylbym się ale wtedy człowiek był młody i myślał "jak się nie uda to trudno" a teraz pewnie bym myślał "kurde będzie wstyd jak o coś spytaja a ja nie będę wiedział..."

Naprawdę dziwi Cię st ekspert z 14-letnim stażem?  To zdziwię Cię bardziej. Ja znam takich z 5-8 letnim. I nie są to żadni znajomi królika. Oni naprawdę są lepsi. A w działach PP średnia wieku jest wręcz u mnie niższa niż np w OB.We wszystkich tych dyskusjach starzy kontra młodzi pomija się jeden moim zdaniem niezwykle ważny element tj wejściowe kwalifikacje. A one wg mnie zmieniają bardzo wiele. Z doświadczenia napiszę że gdyby mi samo do wyboru prawnika prosto po studiach i Panią z 25-letnim stażem w dziale wprowadzania danych itp to ja wolę tego pierwszego. A nawet studenta.

Julita nie wiem w jakim urzędzie pracujesz ale w mniejszych miejscowościach w małych urzędach, a w dodatku zazwyczaj za "starej" kadry kierowniczej nie podnosi się tak szybko stanowisk. Nie bo nie. Pracowałam w takim urzędzie tam dziewczyny, które miały spory staż i zasługiwały na st. komisarza jechały bardzo długo na inspektorze/ st.inspektorze. Ja przeszłam stosunkowo wcześnie do wyspecjalizowanego i w niedługim czasie przeskoczyłam je stanowiskiem. Więc nie zawsze jest tak, że jak ktoś zasługuje to dostaje.

Skarbek


Popatrz po innych województwach jaki jest podział podwyżek. Co do założeń wcześniej było że mają dostać podwyżkę pracownicy z 20 letnim stażem pracy w tym 11 lat w skarbowości. Także różne są informacje. Co do awansów to w dużych urzędach niestety nie awansuje się tak szybko i w dziale PP pracują osoby doświadczone z długim stażem pracy i z ogromną wiedzą. Czytając posty szkoda mi pracowników którzy sporo lat pracują ( i to dosłownie) w US a zostali zrównani mnożnikiem ( zasadniczą ) z tymi co zaczynają pracę.

Taka ciekawostka. Propozycja IAS w Katowicach vs propozycja ZZ:
http://portal-sl.mf.gov.pl/ias/index.ph ... -09-2017-r

A tak w Dolnośląskiej IAS - nie wg stażu, a wg STANOWISK

http://portal-ds.mf.gov.pl/ias/index.php?option=com_attachments&task=download&id=2273

A IS Gdańsk ktoś coś wie? Są jakieś uzgodnienia? W moim US cisza i nikt nic nie słyszał , podzielcie się wiadomościami.

indywidualnie na wniosek a nie według stażu pracy, czyli znów pracownicy z długoletnim stażem pracy w skarbowości zostaną wykołowani, no bo jak indywidualnie na wniosek to według czyjegoś uznania, kilki dostanie reszta tylko do wskaźnika minimalnego obojętnie czy stany czy młody pracownik, że tez związki zawodowa na to się godzą, niepojęte.

W IS Gdańsk propozycje ZZ od stażu -  pierwszy próg powyżej 10 lat stażu pracy w jednostkach skarbowości. Więcej szczegółów nie znam.

Ale też na wniosek czy odgórne zalecenia? A kwoty jakie coś wiadomo?

Z tego co wiem, decyzja ostateczna należeć ma do naczelnika urzędu. Jednak każde odstępstwo od przyjętych zasad przez komisję (czyt. progów dot. stażu) trzeba będzie uzasadnić.
Kwot nie znam.