Po 8 latach dostaję 100zł podwyżki, to jest kpina. To są te duże podwyżki? Nie mówię już o tym, że zarabiam tak jak ludzie z wprowadzania... (1,5) a robię w tym bagnie naprawdę dużo! Naprawdę trzeba otworzyć oczy. Zwłaszcza z perspektywą, że "tak dużych podwyżek już nie będzie". Wstyd mi, że tu pracuję. Jeszcze.
"Ludziom od wprowadzania" się nie należy? Niekiedy robią znacznie więcej, niż do nich należy, choć teoretycznie nie powinni. Po co to dzielenie?
09 cze 2016, 07:19
Re: Znowu bez podwyżek...
He dajcie spokój z tymi podziałami wszyscy jesteśmy w złej sytuacji - zarabiamy za mało, aby utrzymać nasze rodziny ...
09 cze 2016, 07:21
Re: Znowu bez podwyżek...
I jeszcze sami na forum skaczemy sobie do gardeł, a przecież wszyscy zostaliśmy wydymani!
09 cze 2016, 07:23
Re: Znowu bez podwyżek...
Revenge
peron
Po 8 latach dostaję 100zł podwyżki, to jest kpina. To są te duże podwyżki? Nie mówię już o tym, że zarabiam tak jak ludzie z wprowadzania... (1,5) a robię w tym bagnie naprawdę dużo! Naprawdę trzeba otworzyć oczy. Zwłaszcza z perspektywą, że "tak dużych podwyżek już nie będzie". Wstyd mi, że tu pracuję. Jeszcze.
"Ludziom od wprowadzania" się nie należy? Niekiedy robią znacznie więcej, niż do nich należy, choć teoretycznie nie powinni. Po co to dzielenie?
Dokładnie Tak!
09 cze 2016, 07:26
Re: Znowu bez podwyżek...
Jak chcecie brać przykład z celników, skoro nawet na tym forum jeden drugiemu żałuje podwyżki?
09 cze 2016, 07:36
Re: Znowu bez podwyżek...
Przestańmy się sobie rzucać do gardeł. Nieważne w jakim dziale pracujesz, każdy powinien zarabiać godziwie. Nie możemy strajkować, to manifestujmy nasze poglądy. Niech związki wezmą się do roboty (albo my to zróbmy) zorganizujmy manifestacje w sobotę, bo nie wierze aby któryś ze skarbowców ruszył się sprzed komputera w tygodniu. Pielęgniarki miały odwagę, to wywalczyły dla siebie po 300 zł. Celnicy maja odwagę , nie zdziwmy się że wywalczą też coś dla siebie. Nie miejmy pretensji do innych, że cos dostają, skoro my nic nie robimy, aby poprawić swój byt. Skoro m9lczymy, to widocznie jest nam tak dobrze. Anonimowe skamlanie na skarbowcach , nic nam nie da.
09 cze 2016, 07:41
Re: Znowu bez podwyżek...
Albo weźmy wszyscy w określonym dniu (dniach) urlop na żądanie (L-4). To nawet nie wymaga ruszenia d.py z krzesła!
09 cze 2016, 07:43
Re: Znowu bez podwyżek...
W US jest za dużo "przyjaciół" królika, którym tak naprawdę jest wygodnie. Maja mało obowiązków (w porównaniu do innych), równocześnie mając znacznie wyższe mnożniki. Wiec po co się organizować i strajkować. Każdy zna takich w swoim najbliższym, pracowniczym otoczeniu :/
09 cze 2016, 07:50
Re: Znowu bez podwyżek...
Arnold71
Albo weźmy wszyscy w określonym dniu (dniach) urlop na żądanie (L-4). To nawet nie wymaga ruszenia d.py z krzesła!
12 lat siedzę w tej firmie. Uwierz mi, mało który skarbowiec to zrobi! Skrzyknijmy się, może jest tu ktoś z ZZ, 18 czerwca byłby dobrą datą - do dzieła, jeśli nie chcemy być wiecznie
zygzak1980
W US jest za dużo "przyjaciół" królika, którym tak naprawdę jest wygodnie. Maja mało obowiązków (w porównaniu do innych), równocześnie mając znacznie wyższe mnożniki. Wiec po co się organizować i strajkować. Każdy zna takich w swoim najbliższym, pracowniczym otoczeniu :/
Mając takie podejście - na pewno niczego nie ugramy. Tylko pogratulować. Znajomych królika jest znacznie mniej, niż Nas. Tylko nam się nie chce, wolimy narzekać i czekać, może ktoś za nas coś załatwi - taka jest prawda.
09 cze 2016, 07:54
Re: Znowu bez podwyżek...
Ciekawe co z osobami, z umową na czas określony... :/
09 cze 2016, 07:59
Re: Znowu bez podwyżek...
zygzak1980
W US jest za dużo "przyjaciół" królika, którym tak naprawdę jest wygodnie. Maja mało obowiązków (w porównaniu do innych), równocześnie mając znacznie wyższe mnożniki. Wiec po co się organizować i strajkować. Każdy zna takich w swoim najbliższym, pracowniczym otoczeniu :/
Mając takie podejście - na pewno niczego nie ugramy. Tylko pogratulować. Znajomych królika jest znacznie mniej, niż Nas. Tylko nam się nie chce, wolimy narzekać i czekać, może ktoś za nas coś załatwi - taka jest prawda.
Nie mówię, że Ja nie chce się organizować tylko że znajomi królika sieją taki ferment i propagandę. Wiele osób dostaje sprzeczne informacje i rezygnuje zanim cokolwiek zacznie się klarować :/
Ostatnio edytowano 09 cze 2016, 08:23 przez zygzak1980, łącznie edytowano 2 razy
09 cze 2016, 08:05
Re: Znowu bez podwyżek...
orestessa
Przestańmy się sobie rzucać do gardeł. Nieważne w jakim dziale pracujesz, każdy powinien zarabiać godziwie. Nie możemy strajkować, to manifestujmy nasze poglądy. Niech związki wezmą się do roboty (albo my to zróbmy) zorganizujmy manifestacje w sobotę, bo nie wierze aby któryś ze skarbowców ruszył się sprzed komputera w tygodniu. Pielęgniarki miały odwagę, to wywalczyły dla siebie po 300 zł. Celnicy maja odwagę , nie zdziwmy się że wywalczą też coś dla siebie. Nie miejmy pretensji do innych, że cos dostają, skoro my nic nie robimy, aby poprawić swój byt. Skoro m9lczymy, to widocznie jest nam tak dobrze. Anonimowe skamlanie na skarbowcach , nic nam nie da.
Ja jestem za! może utworzyć nowy temat i go poruszyć ponieważ jest to sytuacja w której plują nam w twarz zgadzam się również z tym, iż nie powinniśmy kłócić się ze sobą bo to nam nic nie da podwyżki należą się wszystkim bez wyjątku bądźmy Solidarni. Zaraz pewnie mnie ktoś zacznie mnie hejtować, ale siedzenie i czekanie nic nam nie da
Idą zwolnienia, brak podwyżek w budżetówce Okręt tonie Kapitanie...pora się ewaukować!
Piękna robota
Tutaj bardziej chodzi o KAS pewnie w pierwszej kolejności odchudzą budżet o ludzi którym przysługuje już emerytura pewnie to o nich się bardziej rozchodzi ale nie mówią wprost
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników