Czy macie jakieś informacje co ustalono na spotkaniu związków w Warszawie

Też jestem ciekawa czy pojawiły się jakieś wieści na ten temat

Wyjdzie na to że wszystkie izby podziel pieniądze na podwyżki a IS w Warszawie zrobi nas w bambo

Nic się nie pojawi bo zaraz padnie stwierdzenie,że takie publiczne ogłoszenie co było omawiane przeszkadza w negocjacjach   takie realia niestety.

A może nie było żadnych rozmów w Warszawie. Podwyżki dla pielęgniarek w centrum zdrowia dziecka przy i tak absurdalnie wysokich zarobkach są chwile to trwało. A nasze ZZ dadzą podwyżki kierownikom i naczelnikom a nam pewnie z łaską 50pln

Wszystko możliwe. Wg. niektórych zwykły pracownik nie musi dobrze zarabiać, jak to mówiła moja była naczelnik cieszcie się że macie pracę na wasze miejsce jest 10 innych osób. Niech dalej tak gdzie że piguły zarabiają po 4-5 tys. Brutto a urzędnik 2001,26 zł brutto.

Bydgoszcz też milczy, dyrekcja nabrała wody w usta.

Niefajne, już nawet pielęgniarkom dokładacie, może lepiej trzymajcie się już, jak musicie swoich kierowników, naczelników itd.

Najprawdopodobniej jesteś młoda stażem, musiałaś niedawno się zatrudnić w skarbowości, nietrudno uzyskać było informacje o tym, że w skarbowości od 8 lat nie było podwyżek,  miałaś wybór, to ci inni dłużej pracujący robieni są w buta.

Chyba sama jesteś młoda stażem. W skarbowości jestem od 2008 roku.

Po milczeniu można chyba uznać że Warszawa znów się nie dogadała, chyba że chcą nas trochę przetrzymać zanim wszyscy poskładamy wypowiedzenia       Gdyby mieli się dogadać i  miało być wyrównanie do 1.5 to zapewne osoby które są tu zalogowane i są w ZZ Warszawy już by coś napisały, opcje są dwie - albo nie ma porozumienia albo wszyscy milczą bo się boją przyznać , że zawalczyć o zwykłych ludzi nie potrafią ...  

Może podano zbyt mało zimnych napoi i do zbliżenia nie doszło. Stanowisk.

------
Tak sobie zawistnie gdybam, przecież i tak nikt z tych co wiedzą pary z gęby nie puści.

I to chyba najgorsze, negocjują o niektórych być lub nie być, o tym czy ktoś będzie miał na wakacje, na kredyt, na zwyczajnie godne życie ... Ale nikt nie jest w stanie nic napisać... Zero szacunku do ludzi, a niby nas reprezentują...  

A Bydgoszcz? Ktoś coś wie?

Podobno się dogadali, ale jakie są uzgodnienia? hmmm, nie wiadomo... w intranecie cisza, tylko plotki po korytarzach krążą a może by ktoś ze ZZ przedstawił protokół ze spotkania, bo to już jest nie poważne ludzie czekają na jakieś wieści... a może ZZ się wstydzą tego, o co tak zaciekle walczyły