Praca w egzekucji w byłym Celnym a US różni się diametralnie i to potwierdzili sami Celnicy którzy trafili do działu egzekucji uczą się od nowa.
Uczą się tylko ega. Nikt nie musi ich uczyć przepisów uopea, kpa, kpc itp
30 cze 2017, 21:01
Re: Prowizja w egzekucji
Tak ten świat jest skonstruowany że są ludzie którzy lepiej lub gorzej od nas zarabiają. Nikt nie widzi w poltaxie ile ludzi mniej od nas zarabia. Widzimy tylko te osoby które więcej zarabiają. A kto niby nam bronił zostać informatykiem lekarzem lub założyć własny biznes. W tv trąbią, że mamy niskie bezrobocie proponuję więc niech osoby którym tak bardzo nie odpowiadają dzisiejsze zarobki niech się przekwalifikuje a nie jątrzy wewnętrzne spory płacowe w urzędach. Ale jak spojrzymy rano w lustro to może sobie tak naprawdę uświadomimy że umiemy tylko głupie PITy wprowadzać boimy się wszelkich zmian nowych wyzwań, mało kreatywnych zadań. A jak ktoś się nie zgadza to proponuję odejście z us i zajęcie się normalną pracą. Niech zmienią pracę ci co potrafią więcej niż klepanie pitów a i zarobki skoczą w górę. Egzekucja będzie zarabiał więcej i tyle, to jest komórka nastawiona na efektywność która przekłada się w prosty sposób na zrealizowane dochody. Co z tego że postępowania wydadzą decyzje jak przypis nie będzie odpowiadał faktycznym wpływom, że ja wprowadzę pit jak podatek z niego nie zostanie zapłacony. Co da pozytywna kontrola jak nie będzie z niej faktycznych wpływów. Wiem że boli jak kolega/koleżanka zarabia większą kasę za wydaje się taką samą pracę. Ale skoro nie zgadzamy się z warunkami płacowymi i nie ma szans na ich zwiększenie to może lepiej poszukać sobie nowej pracy?
30 cze 2017, 22:29
Re: Prowizja w egzekucji
Bzdura. Wszyscy jesteśmy pracownikami KAS. Ktoś w tej samej sprawie wydaje decyzje, ktoś wystawia upomnienie a ktoś wysyła zajęcie. Dlaczego ostatnia z osób ma być uprzywilejowana finansowo? Nie można się z tym godzić. Śledząc całą dyskusję na tym wątku widać gołym okiem że egzekucyjni są jakby w innym świecie, wydaje im się że zasługują na więcej niż inni. Wątku zamykać nie warto, bo choć to tylko forum to decyzyjni w MF czytają to i miejmy nadzieję wyciągną wnioski. Naprawdę nie ma co się dziwić pracownikom US ponieważ każdy z nich widzi (POLTAX) że zarobki w egzekucji a w w reszcie komórek to przepaść a praca taka sama a nawet merytorycznie poważniejsza. Niestety, egzekucja tego nie zrozumie...
anonymous82
Sabrina1
Praca w egzekucji w byłym Celnym a US różni się diametralnie i to potwierdzili sami Celnicy którzy trafili do działu egzekucji uczą się od nowa.
Uczą się tylko ega. Nikt nie musi ich uczyć przepisów uopea, kpa, kpc itp
Dokładnie, znam ludzi w US z EA którzy nawet upea dobrze nie znają Tylko ega, zajęcia i prowizja leci
30 cze 2017, 22:59
Re: Prowizja w egzekucji
Sylwiaegz
Witam, chciałam rozpocząć wątek prowizji w egzekucji. Jestem byłą celniczką, obecnie w US w dziale rachunkowości. ... ... Zamiast zazdrościć celnikom, może trzeba zrobić porządek z tym tematem a wtedy okaże się że są pieniądze na podwyżki dla wszystkich. Co na to ZZ? Mam nadzieję na rzeczowe komentarze pracowników, głównie działów nie egzekucyjnych. Dziwi mnie tylko, że nikt ze skarbowców wcześniej tej patologii nie dostrzegł Sylwia
Początek jednak powstał z powodu ataku na byłych pracowników UC, którzy niezgodnie z obowiązującym prawem otrzymują wyższe wynagrodzenie za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości - Kodeks pracy mówi wprost, że pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości (art. 18(3c) § 1 KP)
Ten temat powstał po to by odwrócić uwagę od problemu, który powstał po powstaniu KAS. Byli pracownicy UC po prostu niezgodnie z obowiązującym prawem otrzymują wyższe wynagrodzenia za wykonywanie takich samych obowiązków jak pracownicy US i aby ten problem się rozmył zaatakowano Egzekucję.
Uważam, że bez Sądu się nie obędzie i myślę, że taka sprawa zakończyłaby się wyrównaniem wynagrodzenia dla osób wykonujących te same obowiązki, co byli pracownicy UC, a otrzymujące dużo mniejsze wynagrodzenie. Najlepiej pozew zbiorowy.
Nie chodzi o to, że w Egzekucji zarabia się więcej - tam Wszyscy mają podobne wynagrodzenia za podobny zakres obowiązków, ale o to, że osoby np.: wydające podobne decyzje otrzymują niewspółmiernie różniące się wynagrodzenia.
Na zlecenie lub z własnej potrzeby Sylwiaegz sprowokowała temat, który jest był i będzie poruszany między nami ale poprzez ten atak nie uda się rozmyć problemu, który jest nieakceptowany przez obowiązujące przepisy prawa (art. 18(3c) § 1 KP). - tzw. patologia
Hejka
01 lip 2017, 00:20
Re: Prowizja w egzekucji
Masz rację. To co jest to patologia. Wypowiedź TOBI jest skandaliczna. Cisną się epitety ale powstrzymam się. Jak można mówić, że jak nie da się nic zrobić to trzeba się zwolni bo trzeba tak robić. abu się dało zmienić tę chorą rzeczywistość. Nie można być bezczelnym i twierdzić, że inni to tylko klepią Pity bo ja nigdy tego nie robiłam a kontrole robię we współpracy z podatnikiem tak, aby wraz z ustaleniami szła korekta CIT, VAT-7i wpłata. Często tak jest. Ciekawe jakby zostawić w US tylko egzekucję jakby sobie poradzili. Jak można być tak nieobiektywnym i zadufanym?
01 lip 2017, 06:23
Re: Prowizja w egzekucji
Od kiedy tylko pamiętam egzekucja jest zła, niedobra, za dużo zarabia, nie chcą się dzielić, a przecież ich lwią część robią inne działy, bo bez pozostałej części urzędu, to egzekucja by nie istniała. Wszyscy czepiają się egzekucji, ale jak tam trzeba pracowników i są nabory wewnętrzne, to mało kto składa papiery, a jak złoży, to szybko ucieka, bo go to przerasta w efekcie i nie daje rady. Bo przecież wnioski błagalne o przeniesie do EA, to u DIAS-a (niegdyś jeszcze u NUS-a) się piętrzą na biurku i już nie ma miejsca, gdzie ich kłaść.
I dziwnym trafem największym jadem na egzekucję pluje teraz... Pani, która pracowała w egzekucji, ale u celników. I wszystko jest dziwnym trafem w porządku, chociaż Pani siedzi w pokoju z osobami, których mnożnik wynosi 1,61. Jednak Pani nie pochwaliła się swoim mnożnikiem, ponieważ wskazała głównego wroga, najgorszego wroga, najpodlejszego, jaki może istnieć - dział egzekucji!
Ktoś pracę w urzędzie skarbowym musi robić. Nie jesteśmy wybrańcami, obecnie pracowanie w urzędzie nic nie znaczy, człowiek będzie się tego wstydził, niż mówił o tym z dumą. To nie jest to, co było 20-25 lat temu, że bycie urzędnikiem / pracownikiem skarbówki to było coś. Moi znajomi mówią, że gdyby się waliło, paliło, to skarbówka jest jednym z tych miejsc, gdzie nigdy by nie złożyli papierów, chociaż wielu z nich gada przykre rzeczy na fiskus i na nas, pracowników. I odnosząc się do ostatniego zdania - to trochę wygląda jak relacja egzekucji z resztą urzędu. Wszyscy "psy wieszają" - pisząc kolokwialnie - na egzekucji, ale jakoś nie widzę, abyście się, Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy tam pchali drzwiami i oknami. To się kończy tylko i wyłącznie na gadaniu, ale nic nie zmieniacie. Najlepiej odebrać egzekucji prowizje! Obniżyć im pensje o 70%! Krzyczycie. A ja się pytam: Po co?! Nie lepiej równać do ich pensji? Żeby egzekucji zostawić, ale zmobilizować wyżej postawionych, aby nam, pozostałym pracownikom równali nasze pensje do egzekucyjnych zarobków? Wiadomo, nie od razu Kraków zbudowano, ale żeby stopniowo nam podwyższać te pensje.
Wszędzie jest dobrze, gdzie nas nie ma. Taka jest prawda.
____________________________________ "Głowa do góry!" — rzekł kat zarzucając stryczek.
01 lip 2017, 17:59
Re: Prowizja w egzekucji
I U mnie w Us jakoś nikt z egzekucji nie ucieka a naborów wewnętrznych brak bo jak ktoś już tam trafił w jakiś sposób to nie puszcza. Owszem wnioski o przeniesienie pietrzyły się teraz przy okazji propozycji pracy na biurku DIAS Ale jakoś nie zostały uwzględnione. Nie znam osoby która znalazła się w egzekucji i uciekła. No chyba że na Nusa
01 lip 2017, 20:21
Re: Prowizja w egzekucji
Zgadza się, z egzekucji tylko się pracowników ewentualnie "usuwa". Z własnej woli nie odchodzi nikt. Za to dostać się tam to cud. Paradoksem jest to, że do egzekucji dostają się byli kierownicy z US a nawet byli naczelnicy US. I są zadowoleni. Ewentualna likwidacja prowizji uzdrowi tą patologię, skorzystają na tym wszyscy pracownicy KAS.
01 lip 2017, 23:28
Re: Prowizja w egzekucji
Sylwiaegz
Zgadza się, z egzekucji tylko się pracowników ewentualnie "usuwa". Z własnej woli nie odchodzi nikt. Za to dostać się tam to cud. Paradoksem jest to, że do egzekucji dostają się byli kierownicy z US a nawet byli naczelnicy US. I są zadowoleni. Ewentualna likwidacja prowizji uzdrowi tą patologię, skorzystają na tym wszyscy pracownicy KAS. ;)
Tzn co skorzystają
02 lip 2017, 07:45
Re: Prowizja w egzekucji
Sylwiaegz
Zgadza się, z egzekucji tylko się pracowników ewentualnie "usuwa". Z własnej woli nie odchodzi nikt. Za to dostać się tam to cud. Paradoksem jest to, że do egzekucji dostają się byli kierownicy z US a nawet byli naczelnicy US. I są zadowoleni. Ewentualna likwidacja prowizji uzdrowi tą patologię, skorzystają na tym wszyscy pracownicy KAS. ;)
Wiesz co może najpierw niech dadzą nam podwyżki byśmy dorównali WAM celnikom z kasą żeby nie było patologi jako to określasz. Naprawdę nie wiem skąd masz tyle jadu w sobie , przyszłaś do US i już wszystko wiesz. Dziwi mnie to że jako pracownik egzekucji w UC nie trafiłaś do działu egzekucji jak pozostali pracownicy z działu egzekucji. Ciekawi mnie to że czy takie same zdanie miałaś będąc w egzekucji w UC i brałaś prowizję?!
BRAWO SANA
Pani z egzekucji czuje się biedna pokrzywdzona zarabiając tyle co Jej kierownik. Widać że zmiana miejsca dała JEJ do myślenia. Może dlatego że nie trafiła do egzekucji jak Jej koledzy? I dlatego teraz sieje jadem w stronę egzekucji?
02 lip 2017, 12:49
Re: Prowizja w egzekucji
Sabrina1
Sylwiaegz
Zgadza się, z egzekucji tylko się pracowników ewentualnie "usuwa". Z własnej woli nie odchodzi nikt. Za to dostać się tam to cud. Paradoksem jest to, że do egzekucji dostają się byli kierownicy z US a nawet byli naczelnicy US. I są zadowoleni. Ewentualna likwidacja prowizji uzdrowi tą patologię, skorzystają na tym wszyscy pracownicy KAS. ;)
Wiesz co może najpierw niech dadzą nam podwyżki byśmy dorównali WAM celnikom z kasą żeby nie było patologi jako to określasz. Naprawdę nie wiem skąd masz tyle jadu w sobie , przyszłaś do US i już wszystko wiesz. Dziwi mnie to że jako pracownik egzekucji w UC nie trafiłaś do działu egzekucji jak pozostali pracownicy z działu egzekucji. Ciekawi mnie to że czy takie same zdanie miałaś będąc w egzekucji w UC i brałaś prowizję?!
BRAWO SANA
Pani z egzekucji czuje się biedna pokrzywdzona zarabiając tyle co Jej kierownik. Widać że zmiana miejsca dała JEJ do myślenia. Może dlatego że nie trafiła do egzekucji jak Jej koledzy? I dlatego teraz sieje jadem w stronę egzekucji?
1. W egzekucji w UC nie braliśmy prowizji, wszystkie działy zarabiały podobnie - wskaźniki 2,2-3,0. 2. Podwyżki dla pracowników w US do wysokości celników powinny być i mogą pochodzić między innymi ze środków wydawanych na prowizję. 3. Do działu EA trafiło niewielu pracowników z UC a ci których tam przydzielono na ogół "nie są mile widziani". 4. Nie sieję jadem w stronę egzekucji, namawiam tylko do likwidacji patologicznej prowizji, ale uważam że wartościowanie stanowiska w egzekucji powinno być na wysokim poziomie.
Śledząc cały wątek, ewidentnie da się zauważyć, że patologiczność prowizji widzą nie tylko celnicy ale i pracownicy wszystkich działów nieegzekucyjnych w US-ach, którzy wykonują podobną ciężką pracę ale wynagradzani są dużo niżej.
02 lip 2017, 21:23
Re: Prowizja w egzekucji
Ciekawa jestem dlaczego nie podnosiłaś tematu "patologicznej prowizji" jak pracowałaś w UC? Wtedy nie przeszkadzała Tobie ta patologia? Wiesz co patologiczne to są Twoje wypowiedzi. Ja natomiast uważam, że powinno się zabrać wyższe wynagrodzenia takim ja Ty i wyrównać do płacy pracowników US.
____________________________________ CR
02 lip 2017, 21:27
Re: Prowizja w egzekucji
carla10
Ciekawa jestem dlaczego nie podnosiłaś tematu "patologicznej prowizji" jak pracowałaś w UC? Wtedy nie przeszkadzała Tobie ta patologia? Wiesz co patologiczne to są Twoje wypowiedzi. Ja natomiast uważam, że powinno się zabrać wyższe wynagrodzenia takim ja Ty i wyrównać do płacy pracowników US.
Posty pracowników egzekucji to jedynie histeryczny atak na celników za ich wyższe zarobki, ja osobiście wcześniej o prowizji w US-ach nie miałam pojęcia. Natomiast bieżący wątek jest konkretnie o prowizji. carla10, załóż wątek o wynagrodzeniach byłych celników i tam przenieś swoje posty. W bieżącym wątku jeszcze nikt z EA nie wyjaśnił dlaczego prowizja jest potrzebna , niezbędna oraz racjonalna dla funkcjonowania US. Natomiast jest wiele postów które przejrzyście wyjaśniają iż jest to patologiczny składnik trafiający nie wiadomo dlaczego tylko do jednej grupy pracowników US kosztem wszystkich innych pracujących w US równie ciężko.
02 lip 2017, 21:53
Re: Prowizja w egzekucji
Przeczytaj wszystko co jest w tym wątku to znajdziesz argumenty dlaczego prowizja jest. Jeszcze raz powtarzam i mam nadzieję, że zrozumiesz, patologiczne jest to, że pracujesz w rachunkowości w US z mnożnikiem 2,2 lub więcej i uczy Ciebie roboty koleżanka z mnożnikiem 1,61. Ciekawa jestem czy oddajesz jej część swoich zarobków? Nie sądzę. Nie masz pojęcia o pracy w egzekucji to się nie wypowiadaj. I nie opowiadaj bzdur, że pracowałaś w EG to wiesz jak to jest, nic nie wiesz bo to zupełnie inna bajka praca w Celnym i w US. Przeczytaj co piszesz. Histerycznym atakiem nazywasz różnicę w zarobkach między Celnikami a pracownikami US a patologią prowizję. Nie wiem tylko z czego wynika Twoja chorobliwa zawiść i zazdrość? Nie radzisz sobie z nowymi obowiązkami, jest Ci żle w US? Może trzeba odpocząć psychicznie od tej patologii?
Dobranoc
____________________________________ CR
Ostatnio edytowano 02 lip 2017, 22:21 przez carla10, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników