Co masz ma myśli? Nie ma czegoś takiego jak kontrola sądowoadministracyjna. I co to znaczy, że mają przydzielaną sprawę i ją prowadzą? Radcowie skarbowi wydają decyzje, nie prowadzą postępowań.

Dziubas myślę, że chodzi o decyzję DIAS a potem sprawę przed WSA i NSA - to jest postępowanie sądowoadministracyjne. Tam też trzeba coś napisać i wiedzieć kiedy.

To zgoda. Oczywiście, że trzeba i jest to trudna działka, bo na radców spadnie cała odpowiedzialność za utrzymanie decyzji.

W woj. pomorskim w średnim US jest jeden radca skarbowy (dostała go zasłużenie ze względu na staż pracy i doświadczenie osoba z SPV). Dodatek do pensji zasadniczej 30% z możliwością zwiększenia do max 50% (zgodnie z ustawą). Wszystko fajnie, ale inni też za to samo chcieliby otrzymać taki dodatek...

Ad. DZIUBAS - jakich radców? Tych skarbowych, którzy wydali decyzję, czy tych "zwykłych", którzy zawsze bronią decyzji wydanych przez/w imieniu organu (DIAS, NUCS). Konkretnie - w przypadku wydania decyzji tylko przez radcę skarbowego - kto będzie reprezentował w sądzie ?, i kogo: radcę skarbowego który wyda decyzje czy organ(j.w.) ?   Czy radca skarbowy to samodzielny organ (jak kiedyś inspektor UKS) ? Czy tylko ma uprawnienia do wydania decyzji - w imieniu organu(j.w.) ?

Nie rozumiem o co Tobie chodzi. Oczywiście stanowisko radcy skarbowego powstało, aby w imieniu Organu (Naczelnika) wydawali decyzję. Takie zepchnięcie odpowiedzialności.

DZIUBAS - tzn.: jak wg Ciebie w temacie moich wątpliwości j.w. ? Są organem, czy nie (podobno mają wydawać decyzje w imieniu DIAS/NUCS)?  Sami się będą reprezentować w sądzie czy nie?

Radca skarbowy w Sądzie nadal reprezentuje organ.

18 grudnia 2015 roku padło tutaj pytanie:


Po 1534 postach już wiemy.

A ja trafiłem na taki post:

Post był z... 04 czerwca 2009 roku. Sprzed ponad 8 lat.
A więc, jak widać, w skarbówce nigdy nie było różowo...

Wielki atak na szarą strefę. Policja sprawdzi, czy sprzedawca wydał paragon
http://m.interia.pl/biznes/news,2535512,4211

Oficjalne dane z MF

http://orka2.sejm.gov.pl/INT8.nsf/klucz ... 839-o1.pdf

Tak na szybko.
Przed KAS, czyli gdzieś na początku 2017 r. było 64898 prac. i funkcj.
Miało ubyć 3176 osób (2664+512), czyli powinno pozostać 61722 osób.

Później podana jest liczba z okolic sierpnia 2017 wynosząca 62985 pr. i funk., o ile dobrze rozumiem zdanie na dole 3 strony, ta liczba już nie obejmuje 3176, które miały odejść.

Czyli między 64898 a 62985 jest różnica 1913, choć miało ubyć 3176. Zatem zakładając, że do końca sierpnia ubyło 3176 osób to w międzyczasie, żeby nie wysadzić arytmetyki w kosmos, musiało przybyć 1263 pracowników.

(To zdanie na końcu 3 strony można też rozumieć inaczej, czyli że w liczbie 62985 policzono jeszcze te 3176 osób, zatem ma pozostać 59809 osób. Więc wtedy można zapytać, co się stało z 1913 osobami, bo ubytek wyniósłby wtedy 5089 osób zamiast 3176).

Ja bym to raczej rozumiała w ten drugi sposób, z uwzględnieniem, czyli w tym są pracownicy, którzy mieli ubyć.
A może się Ministerstwu zapomniało, że od 1 marca 2017 działa coś takiego jak KIS? Nie wiem czy to będzie aż 1913 osób, ale przed 1 marca te osoby pracowały w strukturach Izb Skarbowych, a po 1 marca już nie. Może stąd ta różnica?

A tak piszą ładnie o nas

https://finanse.wp.pl/lepiej-nie-idzcie ... 430654081a