Przy podziale wnioskowałam do NUS o podwyżkę z puli do rozdysponowania przez niego. Powoływałam się na to, że posiadam mój łączny staż pracy jest o wiele większy i pracowałam w jst. A na dodatek wykonuję taką samą pracę i mam taką samą odpowiedzialność (łącznie z podpisywaniem pism z up. NUS) co pozostali pracownicy w referacie, nawet ci z ponad dwudziestoletnim stażem pracy w us. Dostałam odmowę udzielenia podwyżki bez wskazania przyczyny.
Nieoficjalnie się dowiedziałam, że podwyżki z puli do dyspozycji NUS dostali pracownicy, którym brakowało nawet tylko kilku dni, żeby mieć staż pracy objęty konkretnymi podwyżkami.
Koleżanki z referatu osiągnęły staż wymagany wówczas do podwyżki i nikt nie pomyślał nawet, żeby im coś dać. Nawet jak dostały awanse, to bez podwyżek.