Słyszałem wczoraj od jednego ze związkowców, że właśnie dlatego, że w budżecie nie ma słowa o podwyżkach, podniesienie pensji ma się nazywać "regulacją". Ale kto i o ile dokładnie zostanie "wyregulowany", tego dokładnie nie wiem. Najprawdopodobniej dotyczyć to ma osób, których nie objęła poprzednia podwyżka i tych, których objęła w minimalnym stopniu.

Przecież nieważne czy dadzą podwyżkę na drodze zwykłej podwyżki czy regulacji. Chodzi o to, że w budżecie an na jedno ani na drugie nie ma dodatkowych funduszy. W projekcie budżetu na  2018 r. jest nawet na odwrót - tj. 5 % mniej środków na KAS niż w 2017 r. - czyli na te  5%  etatów co ubędzie jest obcięty budżet o tyle, więc nie wzbogacimy się kosztem odchodzących  i wydaje się ze pensje będą zamrożone. Na pewno przybywa i będzie przybywać roboty na jednego zatrudnionego. To tez jeden z planowanych wyznaczników skuteczność KAS. Ile kosztuje pobór 100 zł podatku - podobno w Polsce jest jeden z wyższych z krajów OECD i Mf zamierza to zmniejszyć zamrażając pensje i tnąc etaty.  W tym kontekście 390 brutto dla każdego jest prawdopodobne jest + 38 stp. Celsjusza w grudniu. Przecież to jest więcej niż 5 % naszych wynagrodzeń. A jak mówią, że nauczyciele dostana te + 5 % to przekaz medialno-rządowy i zachwyt jest taki, jak by każdemu dawali mln złotych. Zejdźmy na ziemię. Oby premie z III i IV kw były chociaż trochę porównywalne z ubiegłorocznymi, a nie w wysokości 1/4 tych z 2017 r.

Ja już też przestałam wierzyć w te obietnice najpierw słyszałam wrzesień, dzisiaj usłyszałam październik. Pewnie w październiku usłyszę styczeń, potem nowy budżet i tak latka lecą, ciągła manipulacja, dyskryminacja, pranie mózgu. Byle przeciągnąć do wieku kiedy sobie powiem "co tam będę nowego szukać".
Sądzę, że podwyżki będą dla kierowników, ale nie dla pracowników którym w ostatnim czasie zmienił się wskaźnik.
Oglądam ogłoszenia wszędzie oferują pakiet socjalny, medyczny, dofinansowanie do języków, karty multi sport, itd., a mnie z roku na rok narzucają ciągłe ograniczenia i praca za 3-4 osoby z normalnej kadry, która kiedyś była.

Skąd kwota 390 zł. Czy to potwierdzone inf.

No to    z podwyżek ...

Nie wszędzie oferują pakiet socjalny, medyczny, dofinansowanie do języków, karta multisport itd. Jak ktoś chce takich profitów to przecieź może pójść do pracy do takich firm i zobaczyć jaki to raj.

21 września to nasze ustawowe święto - więc jeśli nie wtedy, to kiedy? Ewentualne regulacje wynagrodzeń zapowiadane przez Szefa KAS na wrzesień właśnie mogłyby być efektem ewentualnych oszczędności na funduszu płac, ale raczej nie ma takowych wiele. A już na pewno nie tyle by każdemu ze średnio zarabiających dosypać po 390 zł do pensji. Gołym okiem widać, że finansowanie projektu o nazwie KAS się nie domyka. Podobnież widoków na lepszą sytuację za rok też brak, gdyż liczyłbym się z wypłatą zasądzonych przez sądy odszkodowań, wyrównań, odsetek i tym podobnych na rzecz osób zwolnionych i ucywilnionych. Zamiast więc snuć mżonki i marzenia proponuję oddać się bardziej przyjemnym lub przyziemnym obowiązkom.

Dziwni jesteśmy. Wszyscy narzekają że mało zarabiamy, a pracy coraz więcej, braku kadrowe itd a tu dziś słyszę od koleżanki ze bardzo źle się czuje ale dobrze że jutro piątek to jakoś wytrzyma. No żeś... skoro mimo takiego traktowania ludzie się starają i nawet chorzy do pracy przychodzą to czego się spodziewamy ? Idzie sezon przeziębień. Niech tylko ja lub dziecko kichnie... Jak tacy są to ja też kicham na te robotę i w nosie będę miała co się ze sprawami dzieje. Niech się pracodawca martwi.

A ja właśnie jestem na l4, bo źle się czuję i mam gdzieś, że robota się pali i wali.

Podobno opublikowano zarządzenie w sprawie kierunków działania i rozwoju Krajowej Administracji Skarbowej na lata 2017–2020 a w niej
"duży nacisk kładzie się także na zwiększenie profesjonalizmu pracowników KAS i opracowanie motywacyjnego systemu ich wynagradzania"
cytat z DGP, znacie jakieś przykłady takich działań?

jeszcze jeden cytat z DGP
"A nie oszukujmy się, że przy jeszcze niższych płacach niż obecnie takich właśnie młodych ludzi łatwo będzie administracji przyciągnąć – stwierdza Paweł Kaczmarek, doradca w Grant Thornton."
Czy MF planuje obniżać pensje?

Inni sobie radzą https://finanse.wp.pl/strajk-w-zus-rzad ... 877576321a

Podwyżki będą. Spokojnie. Tylko dajcie chwilę się ogarnąć, bo wymaga to naprawdę dużo papierów za nim będzie można powiedzieć - komu, ile.

W Katowicach chodzą takie plotki:
podwyżki według lat pracy

10-20 lat - 400brutto
20-30 lat - 500brutto
30-i więcej 600brutto

i to ma być do podstawy
(czyli jak ktoś ma 30 lat pracy to razem z dodatkiem za wysługę będzie miał 720zł brutto)

Straż pracy liczony ogółem czy tylko ten w us?