Byłe iksy i tak mają więcej niż reszta pracowników dlatego na zwolnieniu nie będą mieli mniej niż w Biedronce. Ich wynagrodzenia ubruttowiono i łącznie z dodatkiem mają 6 tys. o więcej. Dodatek 25 % to nie jest stary dodatek tylko aktualnie jest od 2 do 50%. Proszę nie pisać takich farmazonów, że ktoś miał dodatek 200 czy 400 zł. bo takich dodatków nie było. W UKS iks IV stopnia miał 100% dodatku a pracownicy inni niż iksy 50%. Nie pamiętacie przepisów?

Tylko podaj choć jeden przypadek że pracownik miał dodatek w wysokości 50%. Przepisy- przepisami a życie sobie. U nas maksymalny dodatek dla pracowników wynosił 600zł i nikt takiego nie miał (lub się nie chwalił) - najczęściej wynosił 200-300zł. Były też przypadki że dodatek wynosił 120zł a największe to było 450zł.

Zgoda, ale mówisz o pracownikach US a wyżej mowa o pracownikach UKS gdzie były dpdatki skarbowe 50%i 100%- stałe do pensji.

Na zwolnieniu w czerwcu i w dalszym okresie choroby będzie miał tyle mniej więcej co w Biedronce. Nie wierzysz? Spytaj panią, co nalicza płace byłym inspektorom. Im zasiłek chorobowy do wypłaty nalicza się od połowy wynagrodzenia pobieranego w ciągu trzech ostatnich miesięcy, ale bez dodatku skarbowego, który wynosił 100%, więc stanowił połowę wynagrodzenia. Przed 1 czerwca liczono zasiłek chorobowy od całości wynagrodzenia, a obecnie liczy się go od wynagrodzenia zasadniczego, bez żadnych dodatków czyli w przypadku byłego iksa od połowy jego wynagrodzenia. Zresztą była o tym mowa już w piśmie ZUS cytowanym na tym portalu gdzieś w okolicach marca tego roku.

Do wypłaty 40 procent dotychczasowego wynagrodzenia brutto, a jeszcze trzeba odjąć podatek 18 procent i potrącenia, i dopiero to jest do wypłaty.

http://www.skarbowcy.pl/blaster/extarti ... e_id=25242
"Na chorobowym będziesz dziadem..."

I to się teraz wypełnia...

Pisałem o pracownikach dawnych uks. W uks były dodatki kwotowe (stałe do pensji zasadniczej). W us były dodatki procentowe.

Nie od czerwca tylko od marca ora nie z trzech ostatnich tylko szczęściu ostatnich miesięcy. Na zwolnieniu do 30 dni obecnie otrzymuje 80% średniego wynagrodzenia z ostatnich 6 miesięcy a jeśli zwolnienie dłuższe niż 30 dni do podstawy świadczenia chorobowego nie wlicza się dodatku kontrolerskiego, ale też nie gołą pensję zasadniczą tylko z dodatkiem za wysługę lat i ew. nagrodami
Nie mają tak iksy tylko wszyscy w kontroli z US i UCS. A ww. pismo znam. Jak były określane dodatki skarbowe w UKS wynikało z ustawy o kontroli skarbowej (były stałe do pensji procentowe).

Zabawne gdy do przepisów odsyła idiota który albo ich nie zna, albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem.

Ktoś nazywając innych idiotami wystawia świadectwo jedynie sobie. Gratuluję poziomu i kultury. Poza tym art.40 ust.1 ustawy o kontroli skarbowej - inspektor nie mniej niż 50%(zwyczajowo było 100%), pozostali pracownicy ust.1a-nie więcej niż 50% (zwykle było 50%).

Aleś Ty uparty !!! Do 50% to zwykle oznacza, że jest mniej. U nas dodatki dla nie ixów były w wysokości od 150 zł do 500 zł, z tym, że mało kto miał najwyższy,  najwiecej osób miało dodatki  250-350 zł.
Pochwal się w którym UKSie takie wysokie dodatki płacili, to pozazdrościmy...

Ciekawe gdzie. Chyba w twoich urojeniach. Kwotową wysokość dodatków dla pracowników określało rozporządzenie. Wydane na podstawie tego samego artykułu, który tak ochoczo cytujesz.

Czy mógłbym prosić kogoś mądrego    o wyjaśnienie, jaka jest różnica między dawnym dodatkiem skarbowym, który był przyznawany pracownikom (nie iksom) na gruncie ustawy o kontroli skarbowej, a dodatkiem kontrolerskim przyznawanym na gruncie ustawy o KAS?

Dziubas pisze głupoty. Standardowo 200 do 300 zł miał pracownik. IKS miał 100% bowiem miał niskie zasadnicze. Dziubas nie ma pojęcia i myśli, że czytując przepisy z 100-tki wciśnie ludziom kit.

Pytanie do osób świadczących pracę/pełniących służbę w UCS-ach, czy otrzymaliście już papier określający wysokość dodatku kontrolerskiego? Który UCS? Jaka wysokość?

UCS Dolny Śląsk - pracownicy 5-15%, były iks - 20%.