Spytajcie u siebie osób, które są w związkach zawodowych bo tabele są już przygotowane a w nich konkretne kwoty.

Tak i zostały przyznane pewnie tym których sobie NUS wybrał, taki kaprys. Tak samo będzie jeśli rzeczywiście się okaże że kierownicy mogą przyznać kasę dla pracownika to wiadome że dostaną pupilki a nie osoby które rzetelnie wykonują swoją pracę. Co do dodatków dla orzecznictwa to słyszałem że mieli tacy pracownicy dostać a ten dodatek zadaniowy to co innego.

Kwoty podwyżek są też różne ze względu na wielkość urzędu, dlatego ciężko to przenieść na papier dla wszystkich.

A czy wiadomo kiedy wypłacą?  Np. czy z pensją grudniową?

Górny pułap indywidualnej podwyżki to 2,5-krotność średniej określonej dla danej grupy stanowisk w danej wielkości urzędzie. Więc jeśli średnia wynosi np. 180 zł, to max = 450 zł. Oczywiście, im więcej osób w danym urzędzie dostanie podwyżkę ponad średnią, tym więcej ich kolegów dostanie poniżej. Minimum podwyżki to 50% średniej. W szczególnych przypadkach można nie przyznać podwyżki, co jednak będzie musiało być szczegółowo uzasadnione.

A czy w IAS Gdańsk też szykują się jakieś grudniowe podwyżki?

Skąd Wy to wszystko wiecie? A jak jest średnia grudniowej podwyżki na pracownika w IAS W-wa?

Zależy o który urząd chodzi i która grupa stanowisk, np. wspomagające czy inne.

To napiszcie wszystkie Urzędy czyli małe, średnie i duże i jakie kwoty to każdy będzie wiedział a nie tak trzeba się dopytywać cały czas

No niestety, ale za dużo tego jest. Każdy urząd ma inne kwoty. Podział jest zarówno na stanowiska, jak i duży, mały itd.
Duże urzędy: stanowiska wspomagające: min. kwota 84,32 a średnia 170,52; stanowiska specjalistyczne: min. 93,69 a średnia 189,26.

A nie dałoby się wrzucić ustaleń na forum albo lepiej na intranet. Intranet IAS świeci pustkami. W innych IAS jakoś można wszystko publikować.

Niestety listy były szyfrowane hasłem i tylko NUS-y znali hasła.

IAS WARSZAWA były trzy kategorie podwyżek, minimalna, przeciętna i maksymalna, dodatkowo każda z tych kategorii miała inną kwotę dla poszczególnych grup stanowisk, o których mówi ustawa. Tak więc minimum w grupie specjalistycznych stanowisk i minimum we wspomagających były różne, itd.
Do tego należało uwzględnić ostatnie podwyżki, które nie objęły wszystkich a skutkowały podniesieniem mnożnika, trzeba było nieźle manewrować żeby nie było głupot i nie spowodować nieuzasadnionego wzrostu mnożnika na poszczególnych stanowiskach przy zachowaniu tych wynikających z ustawy i przyporządkowanych do poszczególnych grup stanowisk uwzględniając przy tym rodzaj wykonywanej pracy np. referent -wprowadzanie danych  i referent orzecznictwo. Uwierzcie konia z rzędem komuś kto dogodzi wszystkim.

A może ktoś ze ZZ wrzuci protokół z tych uzgodnień. Chyba że to tajemnica