Co do odpraw - przychylam się również do stanowiska przedmówców - odprawę powinien dostać każdy, komu kończy się zatrudnienie w (obecnie) KAS, bez względu na to, czy propozycję odrzucił, czy też jej w ogóle nie dostał.

Co do całej sytuacji kadrowo-płacowej w KAS nie mam zbyt wiele do dodania.
Napiszę tylko, że ja propozycję przyjąłem (z dużymi oporami), ale nie planuję kariery w tym resorcie. Mnożnik w kwocie 1.65 nijak nie przystaje do mojego zakresu obowiązków i kompetencji. Ale po prostu jeszcze mam za słabe CV, żeby startować do BIG4 na wyższe stanowisko (gdzie ostatecznie wyląduję). Daję sobie jeszcze ok. 1 rok i wtedy odchodzę.

Wręczeniem wypowiedzenia przynajmniej w pewnym stopniu zrekompensuję sobie mój niedoceniony finansowo trud i zaangażowanie w jakościowe wywiązywanie się z obowiązków. Ten moment da mi chyba najwięcej satysfakcji z całej tej pracy, o której tyle ostatnio rozpisuje się Szef KAS.

Jeżeli ktoś tylko ma taką możliwość to niech odchodzi. Tutaj lepiej nie będzie. Przynajmniej tak ja to widzę