
Re: Przywileje a obowiązki i zakazy członków KAS
Ależ ja nie twierdzę, że proponujesz zniżka zamiast pensji. Zauważam jednak, podobnie jak Staruszek, że nasz wizerunek w społeczeństwie jest opłakany. Dać nam podwyżki to dość ryzykowne przedsięwzięcie dla rządzących, bo zaraz się poniesie lament, te te pi...ne urzędasy tylko kawkę piją zamiast pracować i jeszcze im za to jakieś podwyżki dają. Wprowadzenie jakichś "przywilejów" jeszcze tę sytuację pogorszy: "Nie dość że zniżki na kolej mają, do muzeów chodzą za półdarmo to jeszcze, leniom, podwyżki dali. Widać władza chce się im przypodobać, wszak oni i ich rodziny to znacząca część elektoratu..." itd., itp. Tak było np z górnikami, tyle, że oni mieli kilofy... I nie unoś się tak może, nie byłem w stosunku do ciebie złośliwy
