Takie rzeczy są w każdym urzędzie i izbie. A jakby jeszcze przejrzeć całość skarbówki w danym mieście to można byłoby całkiem spore drzewo genealogiczne stworzyć.
I oczywiście zawsze są najlepsi w castingach.
Szkoda, że potem na egzaminach zewnętrznych im nie za bardzo wychodzi, ale widać ta gałąź jeszcze nie obsadzona

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To jest fałsz, siejesz ploty i oczerniasz, pisząc że w każdym urzędzie tak jest. Nie wiem jaki masz w tym cel, ale to jest podłe. To co robisz, prawdopodobnie wynika z ubogiej znajomości przepisów, a te raczej w sposób przejrzysty to regulują. Jeśli nie potrafisz zrozumieć i odpowiednio zinterpretować, polecam komentarze. Jeden z nich do ponizszego art.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Art. 71. W służbie cywilnej nie może powstać stosunek podległości służbowej między małżonkami oraz osobami pozostającymi ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
załączam:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->1. Ponieważ analizowany przepis stanowi o zakazie powstawania w służbie cywilnej stosunku podległości służbowej między określonymi osobami, oznacza to, że unormowanie zawarte w nim dotyczy nie tylko urzędników służby cywilnej, lecz także pracowników tej służby.
2. Jednym z istotnych środków sprzyjających prawidłowemu funkcjonowaniu służby cywilnej, w tym także niekierowaniu się przez urzędnika interesami jednostkowymi, jest ustanowiony w analizowanym przepisie zakaz powstania podległości służbowej pomiędzy osobami bliskimi. Inaczej niż art. 6 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1593), komentowany przepis stanowi o stosunku podległości służbowej, a nie o stosunku „bezpośredniej” podległości, należy zatem uznać, że wyłącza on jakikolwiek stosunek podległości pomiędzy wymienionymi w nim osobami.
3. Wskazany zakaz odnosi się do powstania stosunku podległości służbowej pomiędzy małżonkami, a także osobami pozostającymi ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie, czyli obejmuje relacje służbowe pomiędzy rodzicami i dziećmi, dziadkami i wnukami, a także rodzeństwem. Wspomniany zakaz obejmuje również osoby pozostające ze sobą w stosunku powinowactwa pierwszego stopnia, czyli odnosi się do relacji służbowych pomiędzy zięciem, synową i teściami. Stosunek podległości służbowej nie może więc powstać także pomiędzy przysposabiającym i przysposobionym niezależnie od tego, czy przysposobienie jest całkowite, czy częściowe oraz pomiędzy opiekunem i kuratorem z jednej strony a pupilem z drugiej.
4. Regulując zakaz pozostawania w stosunku podległości służbowej pomiędzy określonymi osobami ustawodawca wskazał, że obowiązuje on w czasie „pozostawania” tych osób w związku małżeńskim, a także w stosunku oznaczonego stopnia pokrewieństwa i powinowactwa oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli. Ponieważ poza stosunkiem pokrewieństwa, wszystkie pozostałe mają charakter konwencjonalny i mogą być zniesione, omawiany zakaz zatem nie dotyczy osób, których związek małżeński oraz stosunki powinowactwa, przysposobienia, opieki i kurateli należą do przeszłości.
5. Dyspozycja zawarta w komentowanym przepisie musi być brana pod uwagę zarówno w momencie zatrudniania członka korpusu służby cywilnej, jak i w czasie trwania jego stosunku pracy. W pierwszym przypadku, niemożliwe jest wyznaczenie urzędnikowi lub pracownikowi stanowiska, z którym wiązałby się stosunek podległości między wskazanymi osobami. W drugim przypadku, powinno dojść niezwłocznie do przesunięcia jednej z zainteresowanych osób - zwierzchnika lub podwładnego - na inne stanowisko. W tym celu powinny być wykorzystane instrumenty przewidziane w przepisach ustawy o zmianie treści stosunku pracy członka korpusu służby cywilnej. Ustawodawca specjalnie kwestii tej nie unormował, wyszedł zatem z założenia, że kompetencje te są wystarczające. W szczególności nie przewidział w takiej sytuacji możliwości rozwiązania stosunku pracy. Mając na względzie rozległość administracji rządowej założenie takie uznać należy za uzasadnione, choć w wyjątkowych przypadkach może okazać się niewystarczające.
Autor: Krzysztof Rączka<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To powinno wyjaśnić co niektórym pewne zasady obowiązujące w służbach cywilnych, a stwierdzenie „Takie rzeczy są w każdym urzędzie i izbie.” świadczy co najmniej dziwnie o jego autorze.